Nawet nie wiecie dziewczyny jak jestem Wam wdzięczna ,że jesteście ze mną. Tego bardzo mi było trzeba.
Zajrzałam teraz na chwilke aby Wam powiedzieć ,że wróciłam na dobra drogę Dietkuję choć powrót jest bardzo ciężki. Żołądek chyba sobie rozepchałam , no i strasznie boje sie poniedziałkowych pomiarów
Teraz zmykam z rodzinką na spacer do Zalesia, po powrocie zajrzę i nadrobie zaległości u Was.
Buziaki