Juz raz sobie poradzilas z kilogramami...to czemu by nie zrobic tego po raz drugi! Z tego co napisałas wnioskuje ze jestes silna osobka (docinki i krzywe spojrzenia a Ty mimo to sie trzymasz) bardzo dobrze ! Dobrze tez ze postanowilas cos ze soba zrobicZnam ten bol kiedy wszyscy Ci dokkuczaja...ale wtedy trzeba zmienic towarzystwo. Bolesne ale prawdziwe!
NA jakie? na takie ktore Cie zaakceptuje taka jhaka jestes...a nie taka jaka chcieliby Cie widziec. Dasz rade! pierwszy krok juz zrobilas.
Postanowilas schudnac. Bede Cie wspierac! I to bardzo bardzo bardzo...:*
Zakładki