Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: I jeszcze raz...

  1. #1
    Trycjunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie I jeszcze raz...

    Hmm... coz pierwszy raz pisze o sobie... gdziekolwiek.. troche mi wstyd przyznac sie sama przed soba a w szczegolnosci przed innymi ze poprostu jestem otyła.
    Zawsze wydawalo mi się, że utzrymanie wagi mnie nie dotyczy - byłam szupła do momentu... całe studia jakoś się trzymałam, te pare kilo co roku nie wprawiało mnie w jakieś kompleksy... do momentu kiedy 1,5 roku temu mama zaprowadziłą mnie do lekarza i okazało się, że waże 82 kg przy wzroście 170 cm. Było mi strasznie głupio gdy facet kazał mi się rozebrać i stanąc na wadze... a potem zawyrokował.. JESTES GRUBA I MUSISZ ZRZUCIĆ CONAJMNIE 15 KG.
    Ja nie wiem czy sama tego nie widziała, czy nie dopuszczałam takiej myśli... przecież nie małam w co się ubrac, chodziłam w jednych spodniach i szerokiej bluzie (ale to były studia) jak poszłam do pracy - a długo jej szukalam, bo kazdy nie chciałprzyjac grubaski.. nie mogłam chodzic tak ubrana...
    Ale wróce do poprzedniego wątku - lekarza... kazał mi zastosować dietę cambrige. No, to było niezłe wyzwanie - w nocy wyłam do poduszki, i potrałiłam dzwonić do kolegi zeby mu się wyżalić... wspierał mnie cały czas tak jak mama. Po trzech tygodniach schudłam blisko 9 kg. SUPER. potem jeszcze troche, ze w sumie ważyłam 62 kg. Było superowo...
    I zapomniałam jak wyglądałam. Jednak efek jo-jo o mnie nie zapomniał... i teraz 1,5 roku po ciężkich, mozolnych wysiłkach waże więcej niż wtedy czyli 89kg, a mam 26 lat...
    W domu mi dokuczają, w pracy mi dokuczają, znajomi się smieją ze jestem cały czas głodna.
    Gdzie się nie ruszę same docinki... nie jestem osobą nieśmiała (no może nie byłam) bo teraz raczej się nie wyhylam... poprostu jestem tlem dla życia innych.
    Cały czas podejmowałam jakieś próby zrzucenia choćby kilograma... i po dwóch trzech dniach - jakaś pizza, mc donald's.
    Nawet wmawiałam ludziom ze się odchudzam a jak nie widzieli chodziłam na kanapki, obiady itp. zby sie najesc.
    Podejmuje kolejne wyzwanie...od poniedziału 09.05.2005 zaczełam diete... może nie jest to najlepsze co robie, ale jem mało, a przynajmniej stram sie. Chciałabym zeby mi się udało, ale nie do końca mam motywację i nie ma mnie kto wspierac. ALE NIE PODDAM SIE BEDE WALCZYC

  2. #2
    Guest

    Domyślnie

    Trycjunia witam na forum, zobaczysz dzieki niemu jest łatwiej. Jak to mówią najtrudniej jest zacząć... na początek: Nie głódź się, to nic nie da a jeszcze zaszkodzi. Ja Ci polecam diete 1000 kcal.








    My Cię wesprzemy

  3. #3
    Mamadu jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaaaaaaaaj............

    Zawsze z wielkim uśmiechem witamy tego, kto chce razem z nami stracić te wstrętne kilogramy!!!!!

    Zostań z nami....i bierz się za siebie...za swoje lepsze i zdrowsze życie!!!!!!!!!


  4. #4
    alice13 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj na forum!
    Świetnie trafiłaś, mi to forum bardzo pomaga. Wszyscy są tutaj super pomocni w "kurczeniu się"
    Dasz radę i na pewno zrzucisz zbędne kilogramy.
    Ja podchodziłam do odchudzania wiele razy, jednak uważam, że dieta 1000 kcal jest świetna. Słodyczom powiedziałam "NIE" i jakoś daję radę. Publicznie na forum przyznałam się do dwóch wpadek (pożarłam lody w ilości sporej pewnego dnia będąc na diecie oraz ... było minęło). Nie można się załamywać. Wiele razy zaczynałam dietę i szybko się poddawałam.
    Trzymam kciuki za dietkowanie!
    Pozdrawiam,
    Ala
    Tutaj są moje zmagania z dietą: http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=58059
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  5. #5
    mommy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-05-2005
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    2

    Domyślnie

    Cześć,
    Super, że tu trafiłaś. Dziewczyny na tym forum potrafią podtrzymać na duchu
    Ja też jestem na forum dopiero chwileczkę (dokladnie, od wczoraj), a już nabralam motywacji . Najtrudniej jest zacząć, ale początek juz za Tobą, zobaczysz będzie dobrze.
    Trzymam kciuki, powodzenia



  6. #6
    Awatar gosikmt
    gosikmt jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-03-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    824

    Domyślnie

    TRYCJUNIA miło mi powitać kolejną zmagaczkę z kilogramami na tym forum. Piszesz, że nie masz dobre motywacji. A ja widzę, że właśnie dobrą motywacją jest to co napisałaś w swoim poście o sobie. Przeczytaj to co sama napisałaś, a zobaczysz, że motywacja się znajdzie. No i poczytaj zmagania innych dziewczyn na tym forum tam znajdziesz masę powodów dla których warto schudnąć. Ja w Ciebie wierzę i życzę z całego serduszka, żeby tym razem się udało. Zobaczysz ilu dziewczynom udaje się podołać tym zmaganiom z kiloskami, to dlaczego tobie miałoby się nie udać.
    Zobaczysz będzie dobrze. Trzymam kciuki.
    Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal

    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html

  7. #7
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    Juz raz sobie poradzilas z kilogramami...to czemu by nie zrobic tego po raz drugi! Z tego co napisałas wnioskuje ze jestes silna osobka (docinki i krzywe spojrzenia a Ty mimo to sie trzymasz) bardzo dobrze ! Dobrze tez ze postanowilas cos ze soba zrobic Znam ten bol kiedy wszyscy Ci dokkuczaja...ale wtedy trzeba zmienic towarzystwo. Bolesne ale prawdziwe!
    NA jakie? na takie ktore Cie zaakceptuje taka jhaka jestes...a nie taka jaka chcieliby Cie widziec. Dasz rade! pierwszy krok juz zrobilas.
    Postanowilas schudnac. Bede Cie wspierac! I to bardzo bardzo bardzo...:*
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  8. #8
    Guest

    Domyślnie

    Trycjunia jak idzie dietka?

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •