Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3
Pokaż wyniki od 21 do 24 z 24

Wątek: Stoję na zakręcie i nic co wybiore nie jest dobre

  1. #21
    Awatar gosikmt
    gosikmt jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-03-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    824

    Domyślnie

    Akrim, nie możesz tak podchodzić, że nigdy Ci się nie udawało to tym razem na pewno też się nie uda. Tym razem musi się udać. Jeżeli chcesz naprawdę schudnąć to dasz radę. Ja też to ostatnie podejście odkładałam z tygodnia na tydzień, bo myślałam, że się nie uda. Ale w końcu stwierdziłam, jak to może być, że jedzenie jest dla mnie ważniejsze, mimo że powoduje, że jestem gruba, ociężała, nie lubię samej siebie i nie mogę patrzeć się w lustro. Akrim jedzenie nie jest tego warte.
    Dla mnie też na początku problemem było jedzenie w domu po pracy, bo też rzucałam się na wszystko. Ale teraz szykuję sobie dzień wcześniej to co mam zjeść po pracy, planuję ten posiłek i jak wrócę to szybciutko go przygotowuje. Nie możesz pozwolić, żeby głód i apetyt nad tobą panowały. Jak muszę chwilkę poczekać aż mięsko się np. upiecze lub ugotuję, to piję wodę, albo skubnę kawałeczek ogórka. Pierwsze dni były trudne, ale zobaczysz organizm się przyzwyczai i będzie lepiej znosił takie napady.
    Akrim wiedz, że musisz schudnąć, nie tylko dla siebie, żeby być piękną, ale także dla swojego zdrowia.
    Kiedyś w jakimś programie usłyszałam, jak pewna pani powiedziała, że lekarz kiedyś jej powiedział, że musi schudnąć, bo "jak długo silnik od malucha pociągnie ciężąrówkę". I teraz te słowa ciągle wiszą nademną i jak mam jakiś dołek, to sobie je zawsze przypominam. Nie chcę być najedzona, naopychana jedzeniem, a do tego gruba i niezdrowa.
    Akrim trzymaj się. Naprawdę uda Ci się. Tylko powiedz sobie, że ten raz będzie ostatni, że dajesz sobie ostatnią szansę na dietkę.
    Jesteśmy z TOBĄ.
    Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal

    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html

  2. #22
    Mamadu jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    O,o.o....Gosik ma b. dobry pomysł. Też tak robie.......w drodze z uczelni do domu wypijam jedną, małą wode min. Wchodze do domu i nie pałaszuje wszystkiego w zasięgu ręki....

  3. #23
    Aganna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2004
    Posty
    9

    Domyślnie

    Akrim
    Przede wszystkim to co wybierasz w danej chwili, jest dla Ciebie najlepszym wyborem jakiego mołaś w tym momencie dokonać. Nie ma złych wyborów. Widocznie w danym momencie mogliśmy zrobić tylko właśnie tak.

    Sam fakt, że tu jeseś jest Twoim najlepszym wyborem.
    Ja walczę z nadmiarem 40(czasem 30) kg już prawie 15 lat i ciągle nie tracę nadziei. Nadzieja podobno umiera ostatnia.

    Zyczę Ci sukcesów

  4. #24
    xxxelka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam, moim problemem nie jest jedzenie, niestety. Hormony, które musiałam przyjmować, przytyłam31kg. Najgorsze jest to, że nie mogę się ich pozbyć dietą. Jeśli macie jakieś rady chetnie wysłucham.

Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •