-
Ewciu mi też czas strasznie szybko leci.
W przyszłym tygodniu zaczynam akcje ODPOCZYNEK :D
NA początku lipca jedziemy na tygodniowe wakacje, a im bliżej września to sądzę że czas będzie uciekał coraz szybciej.
Rewolucjo cieszę się że do mnie zajrzałaś :D
Ja i dzidziol czujemy się dobrze. Moje wcześniejsze przeczucia o chłopczyku jakoś się już mnie tak nie trzymają :D W poniedziałek wybieramy się do lekarza ale sądzę że tym razem bez usg. Może w lipcu się dowiemy.
Anikasku jesteś panną czy wagą. Bo mój termin to już wagowy ale nie obraziłabym się gdyby dzidziol w połowie września do nas zawitał. Oczywiście jeśli będzie gotowy :D
Foczko trzymam kciuki za kolejną walkę.
Aga25tc :D
-
Agnieszko jestem z 9-9 czyli panna :D
a gdzie się wybieracie na wakacje?? :)
a Ty jeszcze pracujesz, czy jestes na zwolnieniu :) ?
wspaniałego odpoczynku :D buziaczki
-
Anikasku to faktycznie masz fajną datę i łatwą do zapamiętania :D
A na wakacje wybieramy się nad jezioro Białe, woj. Lubelskie. W sumie nie tak daleko bo jakoś przed dalszymi wyprawami mam opory.
A jeśli chodzi o pracę to jeszcze pracuję. Już miesiąc temu miałam ochotę na L4 ale chciałam jeszcze pomóc pani z którą pracuję.
Myślałam że może szefowie w końcu kogoś na moje miejsce poszukają. Ale oni jakoś o tym nie myślą, więc ja też już to olewam. Tak mi trochę głupio bo sama wiesz jak to w księgowości, szczególnie że firma od stycznia przeszła z książki na pełną księgowość.
Ale teraz mam już dość stresów i siedzenia 8 godzin w pozycji której często moje dziecię nie akceptuje :) i od wtorku prawdopodobnie L4. I tak jestem w szoku że wytrzymałam prawie 6 miesięcy strasznie pracowitych i stresujących w pracy.
Jak uda ci się (a wierzę że już wkrótce się to stanie :D :D :D ) i będziesz zafasolkowana to radzę ci żebyś odpuściła w stresującej pracy i pomyślała o sobie i dzieciątku. Ja głupia nie potrafiłam i czasami bałam się czy tego nie pożałuję...
Ale dobrze jest :D Buziaki :D
Aga 25tc :D
-
No łatwa data, tym bardziej, ze cała wygląda 9-9-1979 :wink:
Agnieszko miłego wypoczynku Ci zyczę :)
co do pracy w ciąży to wszystko się wyklaruje, ale na pewno nie bedę siedziała do 8 czy 9 m-ca jak sądzi mój szef.. obecnie w pracy kolezanka jest w drugim m-cu i ten jej przygaduje, ze ma siedziec co najmniej 8 m-cy.. szkoda słów. A praca mocno stresująca.. a im blizej 20stego i 25tego tym większe nerwy :wink:
A ja sobie własnie pospacerowałam z Przyjaciółą :) tez jest w ciąży, w szoku byłam, ze w 10 tyg. a juz jej brzuszek wybiło i to mocno.. ale super ma.. mam nadzieję, ze Twoje słowa będą prorocze i wkrótce tez zafasolkuję.. :D buziaczki
-
Wpadłam życzyć dużo zdrówka dla Was :) Dbaj o siebie i pamiętaj, że zdrowie jest najważniejsze.
Już się nie mogę doczekać kiedy będziesz wiedziała czy to chłopiec, czy dziewczynka :)
pozdrawiam
-
Witaj Bebe!
Cieszę się że dobrze się czujesz :)
Choć chyba w takie upały jak teraz cięzko jest?
Buziaki przesyłam i daj znać jak będziesz wiedziala co siedzi w brzuszku - Fasolka czy Groszek ;)
-
No jestem, teraz pewnie częściej będę zaglądać bo czasu sporo:D
Zaniosłam wczoraj zwolnienie i zgodnie z oczekiwaniami nie było to dla mnie przyjemne.
Pani z którą pracowałam zrobiła mi ogromny wyrzut że ją zostawiam, jak mogę, że ona sobie nie poradzi, że miesiąc nie zamknięty... Tak się zestresowałam że się popłakałam:/// Głupia z miękkim sercem jestem... Powiedziałam że jej pomogę i w ciągu 4 godzin odwaliłam kawał roboty. Szefowa to spoko, dla niej księgowość to tylko papiery a nie ciężka praca...
Tak czy siak ODPOCZYWAM. Po przyjściu do domu odstresowałam się spałam 3 godziny a wieczorem byłam na spacerku:) :
Dziś też już spoko, a za wysokie ciśnienie spadło jak ręką odjął :D
A co do płci to wciąż nie wiem. Lekarz konsekwentny nie robił usg. Nawet się nie pytałam czy w lipcu czy w sierpniu będziemy zaglądać.
W pierwszej ciąży wiedziałam szybko i fajnie było a teraz spokojnie czekam. Jakby co imiona już wybrane :D
A upały trudno, ponoć sierpień ma być lżejszy :D pocieszam się. Rano wychodzimy z domku ale poźniej do wieczora już w domku. Jakoś to przetrwamy.
-
Hej Bebe :)
przykro mi, ze ta pani była taka wredna.. ciekawe czy ma dzieci? :twisted:
Fajnie, ze juz odpoczywasz, od razu lepiej się czujesz widzę, jak stresy odeszły prackowe! :D i dobrze, teraz dzieciątko najważniejsze :)
a Bartuś się cieszy na rodzeństwo? :D
pozdrawiam Cię gorąco!! :)
-
Hej Aguś :D
co tam u Ciebie? jak się czujesz??? wiesz już czy będzie chłopiec czy dziewczynka?? :D
gorąco Cię pozdrawiam, skrobnij parę słów :D coraz bliżej już rozwiązanie :D buziaczki
-
Anikasku dzięki za pamięć :D
Właśnie wczoraj dowiedziałam się że będę miała drugiego synka :D :D :D :D :D
Aż się popłakałam ze szczęścia na tej leżance u doktorka :D Jakoś od lat myślałam o sobie jako o mamie dwóch łobuziaków :wink: Bartuś został uświadomiony że będzie miał braciszka i chyba się cieszy "będą się bawić autkami" - to jego priorytet :D
Synuś Mateuszek waży już 1800 g a do rozsypania zostało jeszcze sporo czasu, wg OM koniec września, a wg usg połowa. Tak czy siak coraz bliżej.
A u mnie na wadze już 10 kg na plus.
To jedyny minus, wprawdzie nie szaleję i nie objadam sie, nie mam przedziwnych zachcianek ale waga jakoś tak przedziwnie rośnie, lekarz stwierdził że taki mój urok.
A ja odstawiłam słodycze może to coś pomoże, chociaż w sumie to tych słodyczy to niewiele jem.
Tak podświadomie to marzy mi się już wrzesień/październik, myśl o tym żeby już chodzić bez ogromnego brzuszka, móc się normalnie zgiąć, przewrócić w nocy na drugi boczek bez konieczności siadania, troszkę schudnąć... ach marzenia... :wink:
Aga 29tc :D