Ojej, przepraszam, że tak Ci stronkę rozciągnęłam.
Wersja do druku
Ojej, przepraszam, że tak Ci stronkę rozciągnęłam.
:arrow:
Witaj Bebe :)
Widzę że pomimo małego spadku wagi na urlopiku nadal dzieli nas spory dystans, a taka mialam nadzieje ze choc troszkę nadgonilam ;)
Mam co nadrabiac, bo wątek się rozrósł i muszę znależć czas by wszystko poczytac a to troszkę zajmie :)
Na razie wiec tylko przesylam pozdrowionka, a w wolniejszej chwili poczytam co u Ciebie słychac
Buziaki
gratuluje udanego zakupu :)
jak minol dzionek ? ja dzis nawet cwiczylam na dywanie , normalnie az sama jestem zdziwiona, tak bardzo ze musze sie pochwalic :)
NIC TAK NIE CIESZY JAK UDANE ZAKUPKI
http://jok.pl/uploads/galery/10/43/minis/norm_2252.jpg
Bebe, gratuluję spodenek - i tych kupionych, i tych, które będą zwężone. I życzę miłego dnia. :-)
Uściski
Bebe, gratulacje takiego wspaniałego wyniku!!!
Już niedługo będziesz miała za sobą 20kg, suuper!!! Trudno, żeby znajomi nie zauważali, w końcu tak dużo już osiągnęłaś!!!
No i gartuluję udanych zakupów - ech, też bym tak chciała (wiem, wiem, narzekam, ale do mojego grubego tyłeczka dochodzą jeszcze za długie nogi i znalezienie czegoś odpowiedniego graniczy z cudem...).
A co tam słychać u Ciebie teraz? Jak minął wtorek, mija środa? :P Mam nadzieję, że aktywnie :D :D :D
Pozdrowionka!!!
:arrow:
bebe wpadam tak szybciutko poki jeszcze powieki mi za bardzo nie opadaja...
gratuluje.... starsznie milo sie patrzy jak "moje dziewczyny" ( tak o was mysle) ladnie chudna!! do daja mi wiary i we wlasne mozliwosci!!!
//buziol
Bebe, super, że tak ładnie sobie ćwiczysz. Ja jednak w tym tygdniu chyba zrezygnuję z tych planów "dywanikowych", bo zupełnie nie mam na nie czasu. No chyba, że dopiero piątek-sobota-niedziela, ale to i tak o dzień krócej niż było w planach :P Za to sobie rano będe joggingować i wieczorkami jeździć na rowerku (załatwiając przy okazji niektóre sprawy)
Pozdrawiam serdecznie i zyczę udanego 1.września, ja znikam na 2 dni, bo będę "biowakować" i imprezować z kumpelkami na działeczce. Mam nadzieję, że zimna noc nas nie wygoni :lol: