uff, w końcu się udało...
Jakieś błędy pojawiły się na tym forum, źle się wyświetla, przynajmniej u mnie i sporo się nakombinowałam, żeby móc napisać posta u siebie!
Ale do rzeczy:


DOSTAŁAM SIĘ!!!

Na AGH na wszystkie 3 kierunki, na które złożyłam papiery (informatyka stosowana, informatyka, elektronika i telekomunikacja), z testu kompetencji mam 96%!!! No i jeszcze dostałam się na UJ na matematykę!!! Teraz tylko zasiąść z kubkiem herbatki czerwonej w ręku i rozmyślać, co wybrać. Jeszcze jedną alternatywą być może będzie AE, ale tam wyniki dopiero 25. (co jest paranoją, bo zapisy na AGH do 26. a na UJ do 25.!!!)

Dietki trzymam się wyśmienicie, na razie "na liczniku" 950 kcal, znów szykuje się jakaś pyszniutka kolacyjka. Może zjem surówkę z kapusty, marchewki, soku cytrynowego i miodu, która została jeszcze z obiadu (heh, trochę przesadziłam z ilością, nawet 5 osób nie podołało ) i chlebek kukurydziany

Lecę do Was!!! dzięki wielkie za pamięć i tak liczne odwiedzinki!!!

Acha! Jeszcze daleko do mojej wymazonej wagi - 6kg, to bedzie hmmm ze 2 miesiące, może trochę mniej :P (a nuż widelec uda się do końca sierpnia?!) ale to nie znaczy, że was opuszczę! Tym bardziej, że może jeszcze postanowię dociągnąć wagę do 63kg, a poza tym jeszcze dużo pracy, a raczej ćwiczeń kształtujących sylwetkę przede mną. No i utrzymanie wagi ze snu... I pozostaje jeszcze jedna kwestia: zakup nowej wagi elektronicznej. Bo jeśli w końcu mami się na nią skusi, to kto wie, czy się nie okaże, że w rzeczywistości mam więcej do zrzucenia?