-
Hej Ewciu :)
Słonko suuuuuuuper :) to piekny wynik! :) szczególnie w zaistniałych okolicznościach :)
super, gratulacje :)
u mnie podobny spadek i jestem baaaaaaaaardzo uchachana!! :)
pozdrawiam Cię gorąco i trzymaj sie w te dni! buziaczki :)
ps. pstrąga na pewno niedługo zrobie!! :)
-
dzięki Emcio! teraz mamy zdrową równą rywalizację...to musi nas(patrz mnie) jeszcze bardziej zdopingować zwłaszcz po tym nieszczęśliwym weekendzie:(
buziaki
-
gratulacje spadku wagi :)
przepis na rybke znam tylko nie wiem czemu jej nie robilam, jak przeczytalam az mi slinka pociekla, uwielbiam polaczenie masla czosnku i koperku!!chyba bede musiala upiec takie rybki :)
a co do samopoczucia to znam ten bol, niestety czuje sie wtedy okropnie a ibuprom staje sie moim przyjacielem.
pozdrawiam serdecznie
-
Ewciu
Przede wszystkim gratulacje z powodu straty kolejnego kiloska! :D
Współczuję złego samopoczucia :( – znam ten ból. Mam nadzieję, że szybko poczujesz się lepiej.
Świetnie Ci idzie: i dietka i ćwiczonka, i tak smacznie jesz. :)
Wstyd się przyznać, ale ja potrafię przyrządzić tylko rybę w filetach/kostkach. :oops: Nie umiem czyścić ryby ani co się tam z nią robi…
Trzymam kciuki za kolejne spadające kilogramy :D
Buziaki
-
moja gratulacje!!!!! jakie niewiele??? 0,8 to piekny wynik :))))))))))) toz to prawie kilogram, a wyobraz sobie ile to tluszczyku musi byc, zaraz ci sie usmiech na twarzy pojawi :))))
zycze łaskawego przejscia tych trudnych dni! wracaj szybko do sil i do cwiczen, hehe :)
pozdrawiam!
http://tickers.tickerfactory.com/ezt...808/weight.png
-
Witajcie! Dzieki za tak liczne odwiedzinki :)
Właśnie kolejny proszek zaczął działać i mogę trochę poszperać na forum ;)
Co do starconej wagi - mowie tylko 0,8 kg bo wczoraj rano (zanim okres się zaczął) widziałam prawie 2x tyle na minusie - no niestety dziś już nie było tak fajnie.
Widać muszę zaczekać do konca tygodnia na ten wynik.
Bella - a ty tez skorpion jestes? oj ciezka rywalizacja nas czeka ;) my skorpiony lubimy wygrywac (najwazniejsze ze główny przeciwnik to zbedne kg a nie my nawzajem ;)
Lunko - dziekuję, że znalazłaś chwilkę by do mnie zajrzeć. Nadal trzymam kciukaski, żeby było lepiej i ciągle lepiej :)
Moomin - zieki za odwiedzinki :) Wynik jest troche gorszy niż myślałam wczoraj rano, ale z wiadomego powodu. Leczo polecam - tak mi smakowało że już mam składniki by je zrobić ponownie (ja dodaje jeszcze pieczarki które uwielbiam, a na szczescie sa malo kaloryczne)
Gosik - te bociany to nas olewają już od roku dlatego jest to dla mnie takie przykre :( Ale nie ma tego złego, zgubię kolejne kiloski to moj kręgosłup będzie miał mniej do dzwigania a w ciąży kazdy kg dodatkowy powoduje większe jego bóle (tak słyszałam bo jeszcze nie sprawdzalam ;))
Aniu, Szakalko - wam również gratuluje spadku wagi :)
Agulko - rybka pyszniutka wychodzi prawda? Najtrudniej spamietac to co sie juz zna tylko jakos wylatuje nam z głowy :)
Sylwia - rybkę możesz kupić patroszoną (wtedy obcinasz tylko łby), bo w filetach nie masz jak wpakowć zawartości do brzuszków rybich :lol: Ja dodatkowo odcinam tylko płetwy piersiowe i odbytową, a na grzbiecie zostawiam bo i tak skóry się nie je. A taka świeża rybka jest o niebo lepsza niż mrożone kostki :)
Agema, Gagaa - polecam rybolka bo na samo przypomnienie slinka mi cieknie :)
Aneciu dziekuję za odwiedzinki :) Ja mam nadzieję że ta reszta co mi przybyła od wczoraj to sama woda i mi ucieknie za kilka dni.
Pozdrawiam i lece poczytac co u Was
-
Hi emkerka, bardzo mocno Ci gratuluję wyniku. :lol: :lol: :lol: :lol: DWUCYFRÓWKA DWUCYFRÓWKA DWUCYFRÓWKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Bardzo się cieszę, a co tam podpinam się pod Twój wynik. :wink: No skoro dziś miałaś takie niekorzystne warunki do ważenia, to nie chcę aż domniemywać, ile będzie za tydzień. :wink:
Muszę ostro ćwiczyć, aby dotrzymać Ci kroku. :wink:
Skorpionice - to by wyjaśniało nasze zawzięcie do gubienia kilosków. :wink:
Wiesz emkerko, te bociany są takie trochę niesprawiedliwe w odwiedzinkach. Tych co jeszcze nawet nie planują, już odwiedzają, a tych co pragną zostawiają na koniec. Sama czekałam długo, bardzo długo na dziecko, a później już ku naszej radości pojawiło się jedno za drugim, rok po roku i dopiero była ... dezorganizacja w domu podstarzałego małżeństwa. :wink: Spokojnie chudnij, nabieraj coraz większej formy, pielęgnuj ciało, wykorzystaj czas na dopieszczenie z nawiązką mężusia i ... zobaczysz bocian zajrzy w odwiedzinki. :wink:
Bardzo mocno Cię pozdrawiam. A ponieważ dokonałaś czegoś wspaniałego, jeszcze raz gratuluję Ci dwucyfrówki. :lol: :lol: :lol:
-
Witaj Emkrko!
Piękny wynik i chociaż może nie do końca cię cieszy to jest to duży spadek. Gratulacje...
Jeśli chodzi o bociana to napewno przyleci, może na urodziny... a plus z tego taki że będziesz lżejsza o kolejne kiloski...
Ale mam pytanko skoro staracie się już rok to czy robiliście już jakieś badania, np. mąż kondycję swoich żołnierzyków. W dzisiejszym zestresowanym świecie coraz więcej panów ma z nimi problemy...
Trzymam kciuki za kolejne ważenia i bocianowe starania...
Udanego tygodnia...
-
Witam!
Dzien zakonczony z wynikiem 1025 :) w tym duzo owocków - czeresnie (koncza sie juz niestety), morele i sliwki moje ukochane :)
Dzien właściwie cały spedziłam na srodkach przeciwbolowych i z przerazeniem stwierdzam ze pzrekroczyłąm limit dobowy a na noc powinnam wziac jeszcze 1 inaczej mam noc z głowy bo bede sie skrecac z bolu :(
Dziekuję za pocieszenia odnośnie bocianów.
Bebe, badania powtarzam zaraz po weekendzie, a i mezulka musze zaciagnac bo miga sie tak samo jak ja :lol:
Tak pomyślałąm że w sumie urlop jest fajnym terminem, bo oboje bedziemy odstresowani ;)
Pozdrawiam
-
GRATULUJĘ, GRATUKUJĘ!!!
Cieszę się, bardzo, bardzo, że waga spada :) Uciekasz mi... :D
Pozdrawiam i ściska cieplutko :)
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...f8d/weight.png