-
Emkrko teraz to dopiero widać różnicę.
A do twojego celu zostało naprawdę niewiele co to dla nas 20 kg prawda??? :D
No i gratuluję wczorajszej ćwiczeniowej mobilizacji, naprawdę ładnie ci poszły te ćwiczenia i to po przerwie...
No i się pytam jak tam badania wybierasz się czy już się wybrałaś?
Buziaki :D
-
Emkrko w końcu się twój rozruszany żółwik na miom komputerku pojawił :D
-
Hehe Rewolucjo, Bebe - najfajniejsza to ta różnica miedzy wyjciową a docelową wagą ;)
Bebe na badania sie wybieram i wybrac nie moge :? ale musze bo czekaja mnie juz 2 rodzaje wiec wystarczy sobie zadzwonic i zaklepac termin :)
Hehe tylko jakos tak sie zebrac nie moge bo jak mam isc do lekarza to sie od razu gorzej czuje :lol:
-
Witaj Emkr :D :D :D :!:
Jak widzę wstawiłaś swoje fotki!Dwie pierwsze już znam,a tą ostatnią.......niedługo poznam,za.....23 kilogramki :wink: :lol: :!: Na pewno dotrzesz do wymarzonego celu,bo jesteś konsekwentna w tym co robisz :D :!: :!: :!:
W rewanżu za pogonienie wirusa podrzucam owocki :lol: :!:
http://andre2002.webpark.pl/zdjecia2...acje/owoce.jpg
-
Witam!
Skończyłam ćwiczyc a potem jeszcze filmik obejrzałam :)
teraz czekam na zwolnienie łazienki.
Co do ćwiczeń - podobnie jak wczoraj (już nei bede wymieniać po kolei co i ile zrobiła) - standardzik - 90 min i wszystkie brzuszki z urlopu juz nadrobione. Od jutra zaczynam z tego tygodnia
Jolu, nocny marku :) Dzieki za owocki, oj dziś za mną cąły dzień chodzą śliweczki ...
Ale dietkowo jest ok - tzn 1500 i starac sie bede nie prz3ekraczac tej ilości (wartość min 1200 i nie mniej :))
Buziaki
-
-
Ewo śliweczki....chyba Cię wreszcie dogoniły :lol: :lol: :wink: :!:
http://www.digitalphoto.pl/foto_gale..._2005-0064.jpg
-
Kochana Emkrusiu, teraz już dotarłam do tych zdjęć z Pienin (super, zwłaszcza to w dybach :wink: ), no i też do tych, które tu wkleiłaś. I jestem bardzo pod wrażeniem zmiany. Tu już nie chodzi o figurę i o to, że na tym zdjęciu przy choince mąż nie był nawet w stanie Cię objąć. Ale Tobie także i buzia niesamowicie zeszczuplała! To pierwsze zdjęcie w porównaniu z drugim (albo z tymi z Pienin) to niebo a ziemia! Idziesz do przodu z taką energia i siłą, że cel (zdjęcie nr 3) jest jak najbardziej realny :)
Ściskam Cię mocno i życzę owocnego (ach, znowu te owoce, ja dzisiaj u siebie też pisałam o kiwi) dnia :)
-
Ewciu kilogramy kilogramami, ale dopiero takie zestawienie zdjęć pokazuje jak wiele osiągnęłaś. A jestem pewna, że niedługo znowu będzie jak na tym trzecim zdjęciu. Jesteś konsekwentna, ślicznie trzymasz dietką, dużo ćwiczysz... na pewno osiągniesz wyznaczony przez siebie cel.
Pozdrawiam Cie serdecznie.
-
Witajcie!
Normalnie kicha z ta moją wagą :cry:
Skubanica już pokazuje prawie kilo wiecej niz po powrocie z urlopu - kurna co się dzieje? :cry:
JA NORMALNIE TYĆ ZACZĘŁAM :cry:
A może to 1500 kcal to jednak za duzo i powinnam zejsc do 1200?
Normalnie sie załamać mozna :(