Wątek: Teraz się zawzięłam i SCHUDNĘ !!!!

i tak co dzien zamiarujesz jesc 350 kcal

te 350 kcal było dzisiaj jutro moze byc wiecej ale na poczatk nie chce przekraczac 700 Kcal za jakies 2 do 3 tygodnie zwieksze do 1000 i pozniej mam zamiar to trzymac ) w sumie to nie tyle co z tych 350 kcal jestem dumna ale z tego ze zaczełam walczyc ze swoim ciałem ze powiedzialam kg STOP !!!!!!



[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Witam dzisiaj na sniadanko zjadłam sobie 2 plasterki szyneczki mniam pyszne to było ) wlasnie sie zastanawiam cio przyrzadzic na obiad ale mam nadzieje ze z tym nie bedzie problemu ja nie jestem tak wymagająca co do jedzenia hehe ide cwiczyc pozdrawiam i zapraszam


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

I co jeszcze dzis jadłas,jesli wolno mi zapytac...?

hej wczoraj nie mialam czasu juz zeby pisac ale napisze za to dzisiaj wczoraj zjadłam na obiadek placka ziemniaczanego z marmoladką a na kolacje jogurcik pozdrawiam

z tych 350 kalorii z tego co przeczytalam to prawie wszystko to tluszcz i cukier.....i tak ma byc dwa trzy tygodnie...
ty siebie za cos karzesz?? czy tak specjalnie rujnujesz sobie metabolizm???i jeszcze jestes z tego dumna
....ciagniej tak dalej a za te dwa trzy tygodnie..rzucisz sie na zarcie jak za przeproszeniem swinka do koryta...i zalapiesz po tym takiego dola...ze mozesz sie z niego szybko nie pozbierac
mam nadzieje ze pomyslisz o prawdziwej zdrowej diecie...tylko ze przy tym co teraz wyczyniasz schudnac bedziesz musiala o wiele wiele wiecej....

Muschie, jakbyś się choć odrobinę "wysiliła" i pogrzebała po forum i/lub internecie, albo najlepiej - poszła do lekarza - dietetyka, to zauważyłabyś, że nikt, ale to nikt chcący schudnąć trwale i zdrowo nie stosuje diety poniżej 1000kcal!!! Co z tego, że może przez pierwsze parę tygodni uda Ci się tak głodzić i kilogramy polecą, skoro potem szybko to zarzucisz i kilogarmy bardzo szybko wrócą, z nawiązką, no albo - kontynuując swoją "dietę-cud" pozbawisz się bardzo skutecznie... ZDROWIA!!!