hej dziewczyny odpowiem dzis za jednym razem na wasze posty,gdyz pytanie sie powtarza
mam andzieje,ze nie macie mi tego za zle?

AmmyLee,Anikas i kochana rewolucjo serdecznie chcialam wam podziekowac za wsparcie i czeste odwiedzanie,czego ja ostatanio nie robie,gdzy wybaczcie mi,ale nie mam czasu,a czasami nawet i czas jest,ale dostepu do netu brak
czy udalo mi sie?!mysle,ze bylam grzeczna zjadlam 1 grillowana kielbaske-naprawde bylam glodna,a nic wczesniej nie jadlam,chleba i piwa nie spozywalam!wiec jestem z siebie dumna tak minelo mi ognisko,gdyz o 23 musialam sie zmyc do domq,poniewaz w niedziele pracowalam od 16-24: masakra-w niedziele zdazylam zjesc 3 posilki i jestem z siebie dumna w poniedzialek-to byla masakra-roznoszenie ulotek-moja druga dorywcza parca.............rano zjadlam jjajecznice z 2 jaj i cos wypilam uwazalam,ze doskonale ,pozniej w terenie z ulotkami bylam jakies yyyyyyyyy 6-7h i tylko pilam,niesttey od goraca dostalam udaru,wrocilam-i reszte dnia przelezalam.Moj kochany chlopak wiedzac,ze nic nie bede jadla uszykowal mi 3 galki loda zwyklego waniliowego-zjadlam,dlatego,ze to byla jedyna rzecz,od ktorej nie zwymiotwalam.Przepraszam za szczegoly i staram sie siebie nie usprawiedliwiac,ale uwierzcie mi zapach jedzenia i jegoo smak doprowadzaly mnie do wymiotow,strasznie bolala glowa,ale dzis jest juz lepiej-troszeczke lepiej......
takze tak wygaldal moj weekend,staralm sie byc dzielna i mysle,ze troszeczke mi sie udalo...postaram sie nastepnym razem jeszcze bardziej uwazac na to co jem
kocham was,dziekuje,3majcie sie buziaki :*********************************************