kochana rewolucjo-wiem,wiem nie mam innego wyjscia.Nie moge sie poddac-musze wygrac z wrogiem(tluszczem)
do boju!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ps:gratulacje pozbycia sie 6 kg:*pozdrawiam i zycze wytrwalosci:*


AmmyLee staram sie,ale cosik wszystko jakby pod gorke
ciezko cholera,ale staram sie
wyjezdzam do pracy na tydzien-przez 3 dni bede pracowac przez 12h ,wiec nie bede maial czasu na podjadanie i obzeranie sie
pozdrawiam:*