Witaj Biglady, zasyłam woreczek pełen kolorowych snów. Ja przyrządzam cukinię nadziewaną lub właśnie jako substytut kiełbaski w leczo. Polecam. Mniam mniam. :wink:
Wersja do druku
Witaj Biglady, zasyłam woreczek pełen kolorowych snów. Ja przyrządzam cukinię nadziewaną lub właśnie jako substytut kiełbaski w leczo. Polecam. Mniam mniam. :wink:
Hi Biglady, zajrzałam i do Ciebie, aby wspaniałego dnia Ci życzyć. :P
Dziękuję i życzę Ci tego samego !!!!
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8)
właśnie przeczytałam Twój pierwszy post i proszę już 2.5 kg nie ma, dobrze że czas szybko leci, szybciej będzie widać efekty :D Ja już 3 tydzień na diecie w sobotę minie miesiąc i prawda sama nie wiem kiedy to zleciało, więc może 11 kolejnych miesięcy też tak zleci :D Miłego dnia życzę!!!!!
Zleci, zleci szybciutko. u mnie 6 m-cy przeleciało jak błyskawica.
witaj wpadlam zyczyc milego dietkowego dnia :)
biglady ja też myślę, że czym więcej zajęc tym lepiej a piesek na pewno ci wyjdzie na zdrowie. jamniki sa boskie, tylko nie pozwól mu samemu po schodach wchodzić ani schodzić :!: bo ich kręgosłupy są bardzo delikatne i w pewnym momencie po prostu wysiadają. naparwde na te schody bardzo trzeba uważac - szczególnie groźne jest schodzenie. całuję i życzę miłych spacerków z nowym przyjacielem :D
BIGLADY -od jakiegoś czasu zaglądam na Twój wątek i...BARDZO ALE TO BARDZO CI -KIBICUJĘ!Wiem jak ciężko jest walczyć z samą sobą i nie ma tu znaczenia czy chcemy schudnąć 5 czy więcej kg .Walka jest zawsze taka sama !Walka o nową siebie ,walka ze swoimi przyzwyczajeniami i słabościami !Czy można ją wygrać!Czytając wątki dziewczyn widzę że tak ale...
Jest mi teraz bardzo ciężko -mam wrażenie że nie podołam ,że sobie znowu odpuszczę!
Trzymaj się kofana :D :D :D
Witajcie! :D
Ajaka - nie poddawaj się !!! Ja się poddałam i z dwucyfrówki stałam się ponownie trzycyfrówką. Wcale nie jest mi z tym dobrze!!! Nie tylko z powodu dokuczjących mi znowu, coraz bardziej, stawów, ale przede wszystkim z powodu zdania sobie sprawy, jak słaba jestem psychicznie. Zaczęłam ponownie dietkowanie i nawet nie dopuszczam myśli do siebie, że mi się nie uda. Tylu dziewczynom się udało, to dlaczego w końcu nie uda się mi ? Dlaczego nie nam Ajako?
Tak poza tym to wczoraj uczciwie popływałam na basenie. Narazie tylko pływam, ale od przyszłego tygodnia może zacznę w końcu chodzić na aqua aerobic. Zależeć to będzie od moich zajęć na kursie prawa jazdy. Dzisiaj idę pierwszy raz :twisted:
Pozdrawiam serdecznie
Przyszły Szczupły !Mistrz Formuły I :wink: :wink: :wink:
Biglady tak trzymać. Skoro innym się udaje, to nam też musi. przecież nie jesteśmy w niczym gorsze od innych.Cytat:
Zamieszczone przez biglady