Ja też jak często ćwiczę, to widzę naprawdę dużą różnicę w mojej kondycji fizycznej... Zresztą w moim samopoczuciu też :)
Uściski :)
Wersja do druku
Ja też jak często ćwiczę, to widzę naprawdę dużą różnicę w mojej kondycji fizycznej... Zresztą w moim samopoczuciu też :)
Uściski :)
Witaj biglady. Gratuluje wytrwałości. Oby tak dalej
Miłego i wytrwałego :D trzymania diety oraz miłych wrażeń w czasie ćwiczeń :D :D
Miłego dnia :D
Dzięki Dziewczyny :D
Jestem trochę smutna i zarazem zaniepokojona :? Moja waga oszalała! Ciągle skacze. Schudłam do 103.5 kg, po czym przytyłam do 104.7. Trzymałam dietę uczciwie i waga spadła go 102.9 Wczoraj się zważyłam i myślałam, że trupem padnę, bo na wyświetlaczu pokazało się równe 105 kg!!! :shock: Dlaczego?! Dlaczego nie chudnę, tylko tyję, chudnę, tyję, chudnę i tak w kóło od 2 tygodni?
Biglady, a próbowałaś po prostu baterie wymienić? Bo mi to brzmi jak jakaś awaria wagi, innego wytłumaczenia nie widzę.
Uściski :)
Z moją wagą wszystko jest ok! :D Te wahania wagi to chyba bunt mojego ogranizmu, który każdą dodatkową porcję przerabia na tłuszcz :roll: :D Myślę, że dały znać o sobie moje małe, malutkie grzeszki :? A to podziubałam trochę wędlinki, a to zjadłam kawałeczek serka Brie, a to skonsumowałam trzy pierożki z kapustą i grzybami, które naszykowałam dla ślubnego :roll:
Zwyciężyłam to i teraz jestem na dobrej drodze! :D
Big będzie dobrze, organizm się pobuntuje i odpuści znowu zaczniesz chudnąć :D
Gratuluję tego powrotu na dobrą drogę. Ale przy okazji po raz kolejny naszła mnie refleksja na temat tego, jak łatwo mnie samej przychodzi odchudzanie i jakiego ja mam niesamowitego fuksa, że mój organizm zachowuje się tak a nie inaczej a grzeszki, jeśli nie są w przesadnych ilościach, mi wybacza. Tym bardziej podziwiam osoby takie, jak Ty, którym przychodzi to trudniej i które muszą ze swoim organizmem trochę powalczyć.
Uściski i miłego weekendu :)
Uffff, ale jestem rozdęta :shock: Dostałam @ i brzuch mnie boli :cry:
Mam bardzo dużo pracy i niestety odbija się to na mojej bytności na forum :cry:
Natomiast dietkuję dzielnie i się nie poddaję :D Kolejna chwila prawdy już niedługo, bo 1 stycznia 2006 r.!!!
Serdecznie pozdrawiam wszystkie Forumowiczki :D