Twoje urodzinki MUSZĄ być wspaniale :D i jestem przekonana że takie właśnie będą :D
hihi :D juzsię nie mogę doczekać imprezki :D
sympatycznego dzionka życzę :D
Wersja do druku
Twoje urodzinki MUSZĄ być wspaniale :D i jestem przekonana że takie właśnie będą :D
hihi :D juzsię nie mogę doczekać imprezki :D
sympatycznego dzionka życzę :D
Kto jak kto, ale Ty na pewno zrealizujesz swoje zamierzenia,( ciągle to podkreślam )
z klasą,
a to zima , troszke z przymrużeniem oka:
http://www.e-kartki.net/kartki/big/110225535087.jpg
Fajnie, że znowu zaczełaś pływać. Wiesz jaką ja jestem zwolenniczką pływania :?: :!: Jeśli będziesz chodziła regularnie szybko poczujesz, że mięśnie się wzmocniły.
Wybaczam Ci tą galaretkę tymbardziej, że wcale Ci nie smakowała i szybko się na nią nie skusisz :)
Chyba powinnaś zmienić to lenienie się. Zacznij się troszkę ruszać droga koleżanko. Już zrobiłaś pierwszy krok - basen :) Mocno tzrymam kciuki za To Twoje odchudzanie :) Wiesz zostało Ci dokładnie tyle kilosków do końca co mi do końca pierwszej fazy odchudzania :D :D :D
Mam nadzieję, że nie skusisz się na bankieciku na nic niedietkowego :)
A urodzinki będą bardzo udane - przecież piękny prezent sobie zrobiłaś :)
pozdrawiam cieplutko :)
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...5e1/weight.png
I troszkę zimowego klimatu...
http://mitglied.lycos.de/DamirTadic/...ezero-zima.jpg
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...5e1/weight.png
http://www.fotosearch.pl/comp/IMG/IMG123/117097.jpg
Witaj Bella:)
jeju, ale powiało chłodem;)... a mnie jest szkoda lata... i mojego rowerkowania;)
no cóż, skoro nie mam w domu stacjonarnego, muszę poczekać do następnego sezonu :roll:
pozdrawiam ciepło z wietrznej dziś Wawki :D
Belluniu! Wciąż na forum przewija mi się Twój paseczek i nie mogłam się powstrzymać, zeby tu nie zajrzec. W dodatku schudłaś tak szybko.
Gratulacje ogromne
Jak Ty to zrobiłaś? Musze poczytać sobie Twój wąteczek :D
Witaj :lol:
Ciekawa jestem jak przezylas dzisiejszy dzien?Czy bylo ciezko?Jestes zuh dziewczyna i napewno nie przesadzilas.Czekam na relacje.U mnie tez ok.Tylko rano wstalam lewa noga.Caly dzie mialam uczucie ze jestem spuchnieta.Nawet buty wydawaly sie ciasne!Jakas hydro-zagadka?
A co do mojego syna to chyba mu sie w glowie przewrocilo od tych twoich komplementow.Dzis jak nigdy wiele czasu spedzil w lazience pod pretekstem szukania mrowek faraonek :wink:
Pozdrawiam :lol:
Witaj Bello :D :D :!:
Nie chcialabym się powtarzać,ale ...muszę Ci powiedzieć,że jesteś naprawdę wspaniałą dziewczyną-ciepłą i dobrą :D :D :D :!: Jesteś konsekwentna w tym co robisz i na pewno spełnisz swoje marzenia :D :D :!:
Ps.wklejam zimową kartkę dla Ciebie.....bo przecież wiesz,że ja zimy nie lubię :?
http://www.sabra.co.yu/zima.jpg
I jeszcze coś...zimowego z przymrużeniem oka :wink: :lol: :!:
http://www.teamlorenz.com/Signs/297%20zima%20bottle.JPG
Bellusiu, mam nadzieję, że bankiet przeszłaś zwycięsko. Na pewno tak :)
I kochana, nie przepraszaj, że na Twoim wątku jest bardzo osobiście, uwielbiam twoje introspektywne posty, z których dowiaduję się bardzo dużo o Twoich uczuciach, sposobach radzenia sobie z przeszkodami i które zawsze są dla mnie nie tylko krokiem do bliższego poznania Ciebie, ale także inspiracją w walce z podobnymi przeszkodami na mojej własnej drodze dietowania.
Pomimo, że ja zimy nie lubię (Trinie to gryzonie ciepłolubne), chętnie wkleiłabym Ci jakieś zimowe zdjęcie, ale w ubiegłym roku śniegu nie mieliśmy tu wcale a rok wcześniej może przez tydzień w sumie. Nie, żebym narzekała, dla mnie to klimat idealny, ale z tego powodu nie mogę Ci nic zimowego wkleić, a cudzych zdjęć nie wklejam. Obiecuję jednak, że jeśli w tym roku spadnie śnieg, to wyjdę w plener z aparatem specjalnie dla Ciebie (zamiast chować nosek pod kołderkę i żlopać hektolitry herbatki, by się ogrzać).
Mocno Cię ściskam :)
O, to ostatnie zdjęcie od Luny to mi się podoba bardzo, oj bardzo :lol: