Belluś, wcale nie ucieknę Ci a wręcz zaczekam ;)
A zobacz na nasze suwaczki - czyż nie schudłyśmy tyle samo od początku (tyle ze ja mam teraz 88 na liczniku tylko suwaczka nie ruszyłam w lewo :roll: )
A o dietke sie nie martw - na pewno sobie poradzisz, tylko zjadaj wiecej skoro lekarz kazał, no i jestem pewna ze brakujace kalorie uzupelnisz zdrowym jedzonkiem, a nie słodyczmi.
Buziaczki