Wersja do druku
Bellus, buziaki dla dzieciaczkow.. zeby jak najszybciej wyzdrowialy i zeby wrocily do swojej niesfornosci.. bardzo lubie takie male slodkie rozrabiaki ...
a dla Ciebie chwil wytchnienia.. bo chyba to Ci teraz jest najbardziej potrzebne...
Pozdrowionka :)
przesyłam dużo słoneczka i buziaczków dla dzieciaczków, życze im dużo zdrówka a ich mamusi troszke więcej czasu dla siebie i dla nas :wink:
trzymajcie się słonka,
Buziaki, i życzenia zdrowia przede wszystkim
Belluniu, dużo, dużo zdrowka dla dzieciaszków! Niech paskudne choróbsko jak najszybciej odejdzie w niepamięć.
No i oczywiście gratuluje tej ślicznej cyferki 84 :lol: niedługo będzie jeszcze mniej :D
buziaki i uściski!!!
Zdrówka , zdrówka i jeszcze raz zdrówka :!:
Dużo słonka a uśmiech na małych buziach znów zagości :lol:
bellus przesylam calusy pelne slonca i zdrowka :) dla rodzinki i ciebie no i czekam ze zaswiecisz sie na gg :)
Bellusiu
Zdówka - dla dzieciaszków
trochę spokoju i SNU - dla Ciebie
No i ogromne buziaki!!
Ula
http://www.e-foto.pl/users/k20051101...pejzaze_04.jpg
Belluś, martwię się co u Ciebie :?
Milczysz, ale wiem że to może być spowodowane nadmiarem pracki i dodatkowo czasem poświęcanym zieciaczkom - zwłaszcza teraz jak chorują. Mam nadzieję że już zdrowieją?
Trzymam kciukaski i wysłam pozytywną energię, która zaczyna już mi się gromadzić (jak zwykle przed weekendem ;))
Buziaki
Moja zapracowana Bello życzę Ci więcej odpoczynku ,a dzieciaszkom dużo zdrówka :D :D :!: :!: :!:
Wysłałam priva i czekam na odpowiedź.Jak tylko będzie mogła to odczytaj go.
http://bulcards.com/resources/cards/babies/bbw58.jpg
Ciekawe, czy to dzisiaj jesteś w tym Wrocławiu, czy też byłaś w nim wczoraj (ze względu na różnicę czasu, czasem się gubię w określeniach typu "jutro"). No cóż, ja za to jutro jadę na 2 dni do Seattle - i cieszę sie jak głupia z tego wyjazdu :D :D :D
Jeśli się do tej pory na łączach nie spotkamy, to życzę Ci wspaniałego weekendu, odpoczynku, dużo czasu spędzonego z dzieciaczkami no i chwilki na zajrzenie na forum :)
Mocno Cię ściskam :)
Miłego dnia Bello
http://www.gifart.de/gif234/blumen/00002064.gifWitaj Bello :D
jesteś pewnie teraz gdzieś w podróży, więc życzę Ci abyś szybciutko wróciła do swojej rodzinki, a dzieciaczkom dużo zdrówka:)
miłego weekendu :D
Milego weekendu:)
Belluś, wiruski zdrówka, radości i spokoju dla Ciebie i Twoich dzieciaczków! :D :D :D
A tu owocki pełne witaminek na polepszenie zdrówka :wink:
http://www.kobieta.byc.pl/graphics/o...d661b7fcde.jpg
Dużo zdrówka!
Belluniu miłego weekendu życzę i dużo zdrówka dla dzieciaczków :D :D :D :!:
Miłego weekendu :D
http://karkonosze.info.pl/foto9/lysa1.jpg
Tęsknimy za Tobą...strasznie pusto tu bez Ciebie. Mam nadzieję,że u was lepiej.
Dużo zdrówka dla dzieciaczków i siły dla Ciebie.
Ściskam :)
http://www.oceania.stosunki.pl/nz/pict/gory.jpg
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...5e1/weight.png
Bello czekam na Ciebie, bardzo lubię czytac Twoje wpisy
http://imagecache2.allposters.com/im...POD/110454.jpg
Witaj Bello:)
coś długo Cię nie było, chyba nie jesteś nadal w podróży służbowej :?: :roll:
pozdrawiam ciepło i życzę miłego weekendu :D
Bello gdzie ty się podziewasz??? napisz coś bo juz zaczynam się martwić...
taka długa przerwa na forum zupełnie do ciebie nie pasuje
zostawiam ci bellus buziolka... i nie wiem czy jeszcze trza...ale jakby co trzymam kciuki tak asekuracyjnie :wink:
trzymaj sie!
Podziwiam Cię niesamowicie:)
Witam serdecznie kochane laseczki.
W końcu mam godzinkę wolną tylko dla siebie i co robię? Oczywiście zaraz wpełzam na forum i już nadrabiam zaległości u siebie na wąteczku. A kiedy u Was? Kurcze, dziewczyny jeszcze troszkę czasu potrzebuję, choć postaram się w miarę możliwości do Was zaglądać. Teraz naprawdę mam cholernie dużo pracy, bo nałożyło mi się bardzo sporo kontraktów. Dziś też zaraz wracam do robótki, ale najpierw Wy. :P :P :P
Dzieciaszki czują się już znacznie lepiej, temperaturki w normie, gardziołka mniej czerwone, odkrztuszają należycie i już ... jest ich pełno i rozrabiają niesamowicie. Ponieważ mnie w domciu prawie wcale nie ma, tylko późnymi wieczorami, zdecydowaliśmy, że to mąż, zamiast opiekunki, będzie z nimi przez te dwa tygodnie. On się straszliwie cieszył, że wypocznie, ale już po tygodniu ... ma ich lekko dość, dają mu nieźle w kość, ale podobno śmiechom i chichom nie ma końca. Ja tylko dostaję smseski co w domciu słychać, przykro mi, ale z drugiej strony dzieciaszki bardziej się mnie słuchają niż wcześniej. :shock: Cieszę się, bo udało mi się wrócić z Wawki na imieninki córeczki i jeszcze mogłam w balu uczestniczyć.:P
Dietkowanie oceniam na czwóreczkę, niestety zdarzają mi się pewne potknięcia, ale co tam, najważniejsze, że waga nie idzie do góry i nie odczuwam głodu. Staram się jak mogę nie jeść po 18.00, ale z tym też jest w kratkę. Na razie nad tym nie zapanuję, bo po prostu nie mam na to ani czasu ani sił. Tryb dietkowania włączony, tylko idzie w bardzo ślimaczym tempie, w końcu zgodnie z zaleceniami lekarza. 8) :lol: :wink:
Nastrój mam bardzo dobry, jednak nie zawsze mogę docenić jego efekty na drobne aspekty dnia codziennego. Padam na buźkę jak tylko zobaczę łóżko. :lol: Ale jestem twarda i się nie dam tej robótce i wiekszym pokusom niedietkowym. :wink: Generalnie niemożliwe, abym się z wszystkim wyrobiła na czas, ale to właśnie w mojej pracy nakręca mnie najbardziej, jestem szczęśliwa jeśli tylko realizuję duże, wręcz kolosalne, przedsięwzięcia i jednocześnie takie mało realne do wykonania. :P :lol: :lol: :lol:
Wtedy czuję, że wykorzystuje cały swój potencjał intelektualny i jeszcze proszę każdą część swojego mózgu, aby uaktywniał kolejne szare komórki i pożytkował je należycie. :wink: Mimo ogromnego zmęczenia czuję się jednak bardzo zmobilizowana i najzwyczajniej w świecie spełniona zawodowo. :P W tym tygodniu mam trasę do Wawki, Krakowa, Radomia i Katowic. Niestety codziennie, gdzie indziej i pewnie znów nocki poza domem. :? No nieźle ze mnie pokręcona osóbka. :lol: :lol: :lol:
http://www.plfoto.com/zdjecia/775183.jpg
Triskellku, Flakonko, Rewolucjo, Izarko, Lunko, Iskierko, Colacaro, Kasiakasz, Weroniko, Ajaczko, Usiaczku, Agnimi, Ajoanno, Bike, Animko, Julcyk, Anikasku, Emkaerko, Patti, Agulko, Meteorku, Gaguś, Fruktelko (bardzo ciepło Cię witam u siebie :P)!
Jesteście wspaniałe i bardzo za Wami tęsknię!!!! Dziękuję za wpiski i wklejanki, czytam i oglądam je w wolnych sekundach i bardzo się cieszę, że choć w ten sposób mogę jeszcze uczestniczyć w naszym forum. Bardzo bym chciała już mieć wolne jakieś popołudnie, aby móc nadrobić zaległości. Bardzo cieplutko myślę o każdej z Was, podsyłam mnóstwo pozytywnej energii w Waszą stronę i już teraz gratuluję wyników jutrzejszych pomiarków wagowo-centymetrowych. Ja nawet swoich wyników do klubu nie przesłałam, może w tym tygodniu mi się uda? Buziolce, buziolce, buziolce! Straszliwie Was potrzebuję!!! A dla wszystkich, którzy zostawiają zapiski, czy tylko tu zaglądają, pozostawiam zdjęcie i życzenia wspaniałych, cudownych najbliższych dni, bez trosk i zmartwień, pełne radości i nadziei na spełnienie marzeń. :P :P :P
http://www.plfoto.com/zdjecia/775215.jpg
bELluniu :D bardzo sie ciesze że u Ciebie ok :D że nie dajesz się tym największym pokusom i tak ładnie trwasz w postanowieniach :D
szkoda tylko ze nie mozesz wchodzic tak często naforumik jak byś Ty zarówno jak i my-byśmy chciały. Ale my to wszystko rozumiemy i jestemy zawsze-niezależnie od tego gdzie jesteś- myslami z Tobą :D
serdecznie pozdrawiam :*
Bellus, u mnie też brak czasu dosłownie na wszystko, po pracy i wieczorku z moim macho
padam jak skórka od kaszanki, nawet koputer zostaje nie właczony,
Poza tym Piotrek jakiś taki bardziej zaborczy sie zrobił i jak tylko spotykamy się w domu razem to wymaga czasu i zainteresowania dla siebie, jakiś dziwny.... :P :P :P :P
To ze czujesz sie w pełni zrealizowaną osobą w najbardziej ekstremalnych warunkach, jeszcze bardziej zwiększa mój podziw dla Ciebie.
Fakt, jest to okupione morderczym trybem zycia, brakiem czasu dla Ciebie i rodziny, ale przynajmniej nie siezisz zgnusniała w domku, nie masz pretensji do całego swiata i nie odbija sie to na bliskich.
Wiem, że teraz tak mało masz czasu, a tak wiele obowiazków, ale widocznie musi tak byc.
Pamietaj tylko, ze nie ma dnia, w którym bym nie myslała o Tobie cieplutko.
U mnie tez jakis bardzo pokręcony czas, ale mam nadzieje, że wkrótce nastapi jakaś stabilizacja.
Buziaki podsyłam.
I ucałuj Sylunie od gapowatej ciotki, nie wiedziałam, że miała imieninki. :oops: :oops: :oops:
http://www.e-kartki.net/kartki/big/111926120071.jpg
Witaj Bella:)
jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak sobie radzisz w takich zakręconych sytuacjach :shock: :D ... ja jestem zupełnie inna, lubię wszystko robić po kolei, powolutku i zawsze na mnie działa bardzo stresująco taki nawał, taki pęd... brrr...
no ale cieszę się, że Ty tak ładnie dajesz sobie radę:)
pozdrawiam cieplutko :D
belliku a czym ty się właściwie zajmujesz, bo ja chyba nie wiem :roll: :roll: :roll: czytam i czytam o twojej pracy i ciekawość mnie dopadła :P :P :P :P
uffff.... nareszcie się pojawiłaś :D
http://www.ekartka.net/kartki/net/mi..._milego_z1.jpg
jak masz chwilkę czasu to spędzaj ją z mężem i dziećmi, a nam tylko daj znać, że wszystko ok...
taaa... mężczyźni myślą, że zajęcia domowe (włącznie z opieką nad dziećmi) nie są tak naprawdę żadnymi zajęciami :D no to życz mężowi wytrwałości
buziaki
Buziaki ode mnie i od zwierzaczków
http://skierka187.w.interia.pl/Obraz%20015AA.JPG
Belluniu, podziwiam Twoją energię i zapał. Ja w stresie raczej się rozklejam niż mobilizuję i bardzo nad tym boleję.
Dużo, dużo słonka, radości, zdrówka i uśmiechu dla Ciebie i Twojej rodzinki!!!
Moc buziaków i uścisków!
Belluś, cieszę się że u Ciebie wszystko dobrze i dzieciaczki już wariują, znaczy się już zdrowe ;)
Trzymam kciukaski za Twoje dietkowanie w tak zaręconym okresie życia, ja też sobie ostatnio nawet nie liczyłam kcal, choć zapisane mialam wszystko co zjadalam. Moze kiedyś to uda mi się nadrobić.
Najbliższy tydzień i u mnie będzie bardzo napięty ale za to z jeszcze wiekszym wytęsknieniem czekam na ten kolejny długi weekend :)
Mam nadzieję, że rówqnież dla Ciebie będzie on oznaczał trochę odpoczynku od pracowych spraw.
Buziaki
Belluś !
To wspaniale ,że dzieciaszki już zdrowsze!To bardzo dobra wiadomość :!: Oby jak najszybciej wykurowały się do końca bo ta pogoda.... jednym słowem wykańcza.Moi chłopcy też zdrowsi , choć jeszcze pokaszlują a starszy /jak ja/ ma zapalenie ucha.
Tak jak sobie siedzę przy nich to myślę o Tobie i Twoich dzieciach ,jak dajecie radę ale widzę a raczej czytam , że jesteście dzielni :!:
I tak trzymać :wink:
Przesyłam dużo ciepełka leczniczego , pa!
Hej Izuś :)
cieszę sie, ze u Ciebie lepiej, ze dzieciaczki zdrowieją!! :) to bardzo ważne :)
no i zyczę Ci jednak troszkę mnej pracy.. więcej czasu dla siebie, nas 8) i Rodzinki, czy raczej przede wszystkim Rodzinki!! :)
Słonko gorąco Cię pozdrawiam, ja tez ciepło o Tobie myślę co dzień, cierpliwie poczekam na czasy ,gdy będziesz miała więcej czasu i już zamawiam dłuuuuugą rozmowę, bo tęsknię za nimi bardzo... daj znać jak będę mogła zaklikać do Ciebie na gadulcu :D
dobrej nocki dziś juz zycze!! buziaczki!! :D
Bello to wspaniale że dzieciaczki już zdrowsze i szaleją. Cieszę się , że znalazlaś trochę czasu na forumowy wpis.
Ojej, no faktycznie, ja też Syluni imieninki przegapiłam. Przekaż jej, że ta ciocia-gapa z kolorowymi włosami i skrzydłami życzy jej spełnienia wszystkich marzeń :) Choć tak malutki dzieciaczek to pewnie ma marzenia tak fantastyczne, że cała grupka fairies będzie się musiała w pocie czoła uwijać, żeby je spełnić :)
Cieszę się, że dzieciaczki już się czują lepiej.
Mi też dietkowanie tak jakoś ślimaczo zaczęło iść, tylko że ja nie mogę tego wytłumaczyc zaleceniami lekarza :roll: A zresztą u Ciebie "ślimacze tempo" będzie pewnie znaczyło, że tym razem zgubiłaś "tylko" kilogram, a nie trzy :lol: :wink:
Wklejam Ci tym razem już taki bardziej późno-jesienny obrazek i mocno ściskam :)
http://i29.photobucket.com/albums/c2...utumn/6efd.jpg
Belluś, tak sie Ciesz że z dziećmi lepiej.
Sila z Ciebie dziiewczyna i taka ciepła i radosna.
Czuć od Ciebie tę dobrą energię.
Też myślałam o Tobie przez ten tydzień jak byłam w domku i nie mogłam zagladac na forum.
Zdjęcie CUUUDNE
Przesyła również moc dobrej i ciepłej energii
CAłuski
Fajnie, że dzieciaki już lepiej się czują. Szkoda, że masz tak dużo pracy, a przez to mało czasu, bo tęsknimy tu za Tobą. Przesyłam ogromną dawkę energii - myślę, że się przyda w tym trudnym okresie :)
http://magda.3d.poznan.pl/images/zwierzeta/z12.jpg
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...5e1/weight.png