My wszystkie forumowiczki szykujemy sie na bal.
Wersja do druku
My wszystkie forumowiczki szykujemy sie na bal.
bellus na pewno jak @ odejdzie waga pokaze to o czym marzysz wiec jak dla mnie juz jestes dwucyfrowka :mrgreen: i juz oblewam ten fakt -pijac sok pomidorowy :)
buziaki i milego dnia
bella na pewno jak mina te dni twoja waga spadnie o wiele wiecej w dol niz myslisz :wink: zycze ci tego z calego serca. sama wiem jakie to szczescie rozmienic 100 :wink:
pozdrowka.
http://www.polar.cwc.net/images/pola..._upsidown1.jpg
Witaj Belluś!!!
Mam nadzieję, że następnym razem waga zabłyśnie...wiesz...dwie cyferki :)
Życzę Ci miłego i dietkowego weekendu :)
pozdrawiam
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...ea4/weight.png
Bella, witam najpiękniej.
Dziękuję za kawę, rzeczywiście była ogromniasta, ale ją pochłonęłam :wink: :wink:
Mam nadzieję, że samopoczucie już masz lepsze, może już jesteś po ćwiczonkach i rowerku?
Napisz jak wrażenia.
Witam kochane laseczki.
Dzionek męczący, troszkę przyciężki, ale bardzo efektywny. :wink:
Szamanko zamknięte w 1050 i żadnych niedietetycznych pokus. :lol:
Sporo czytam o dietkach i staram się trochę odświeżyć przepisy na warzywka, szukam inspiracji dla podniebienia do dalszego dietkowania. :wink:
Ćwiczenia wykonane z należytym poświęceniem:
- 25 min. siłowych,
- 15 min. na pośladki,
- 50 min. jazdy na rowerze stacjonarnym.
Na rowerku przejechałam 21km i spaliłam 660kcal. :lol: :lol: :lol: Wrażenia bardzo dobre, nawet wyśmienite, i niezdecydowanym polecam, ale jeszcze poczekam do jutra, czy wstanę z łóżeczka. :wink: W końcu to mój pierwszy raz od dobrych dziesięciu lat.:oops:
http://www.plfoto.com/zdjecia/711309.jpg
Zobaczcie moja szyja już maksymalnie wyciągnięta w oczekiwaniu na wskazania wagi, byle do dwóch cyferek. :roll:
Izary, dzięki za odwiedzinki i pogaduszki. Podziwiam zapał do wyliczeń i cieszę się, że już dużo łatwiej ustalić Ci jadłospis. Całusek dla Kacperka za lewym uszkiem. :lol:
Patti, już Cię odwiedziłam na wąteczku, niewiele umiem pomóc w tych sprawach, ale mam nadzieję, że wszystko ułoży się po Twojej myśli. :lol:
Ajaka, trwamy dalej, bo to jedyne wyjście, wiesz o tym, prawda? :lol:
Anikasek, Ty sobie grillujesz, a ja właśnie chyba pójdę na wspaniałą kąpiel prysznicową i dalej za lekturę dietek, w końcu coś trzeba zdecydować. Dzięki za pogaduszki. :lol:
Gosikmt, na nowo zaczęłam czytać Twój wąteczek od początku, i bardzo pomaga mi w tym zejściu ze stówki, może już jutro? :wink:
Biglady, skoro jeden miesiąc dasz radę sama, to może na drugi umówisz się ze mną z dietkowaniem? To Ty jeszcze nie wyszykowana na bal? Szybciutko zabieraj się za zrzucanie kiloska na moją imprezkę. :wink:
Agulka, dzięki za dobre słowo i pierwszy toast, ale ja uwierzę, jak zobaczę na wadze tą magiczną dziewiątkę. :wink:
Imperfection, bardzo mnie tym misiem ubawiłaś, może on brzuszki ćwiczy? Kocham wszelakie misie, zwłaszcza białasy i nawet przelałam to kiedyś na pieska - owczarka podhalańskiego (był z nami aż 18 lat). :wink:
Rewolucjo, w tym samym czasie wpisywałyśmy się na nasze wąteczki, jak to miło pomyśleć o kimś, a druga osoba myśli o Tobie w tej samej chwili. To nam obu dobrze wróży na ten weekend. :wink:
Laseczki kochane przed nami dwa dni wolnego, bawmy się dobrze i w miarę dietkowo.
Kochana jak ty zrobilas 21 kilometroow w godzine niacala ??? :O Albo super szybko jezdzisz na rowerku albo Cie liczniczek oszukuje ;)))Ale mysle ze to jednak ty tak szybko zmaiatasz noozkami! :D Chciaz no tak, ja pod straszne gooorki jezdze na tym moim torowisku w okolicach. Kto by pomyslal ze mieszkam w nizinnym Szczecinie. No ale tak, nie nadramo sie dzielnica nazywa Wzgórza Warszewskie :)))
Rowerkuj dalej rowerkoooooj :D Cicoa Agata jest z Ciebie dumna towrzyszu ;)))
Belluś
stawię się na pewno. Co tam ja, to Ty dałaś sobie dziś do wiwatu.
Ciekawa jestem Twoich przemyśleń i postanowień.
A tymczasem miłych dni . Ania
Belluś
ja pełna podziwu dla Ciebie jesteś. Wspaniała, rewelacyjna i niesamowicie wciagająca rozmowa zawsze mnie z Tobą spotyka:)cieszę się,że spodobał się rowerek, ja uwielbiam rowerek nie tylko ten stacjonarny-polecam. A tę szyję wciągnij, bo nie musisz już tak bardzo jej wypatrywać :wink: pojawi się szybciutko. A wiesz jak głodek dopadnie do dawaj do szakalki :twisted:
buziaki
http://www.tomala.1x.com.pl/gify/gif...a/misie/70.gif
21 km w 50min :!: :!: :!: Gratuluję :D
Ja robię 20 km w godzinę .Rowerek to super sprawa :!: .Od 5 lat jeżdżę najmniej 20min dziennie.Fantastycznie poprawia się kondycja! :D :D :D
Do moich ulubionych przyrządów dołączyłam agrafkę -taki mały przyrządzik ,a jaki sprytny! :idea:
Belluś przez cały czas myślę o drogowskazie i ...idę dalej.RAZEM !
Muszę jeszcze przemyśleć moją dietkę.Narazie buuszuję po forum i czytam, czytam....
Dzięki za słowa otuchy one dodają siły.
Życzę miłego weekendu :D :D :D
.