Strona 450 z 486 PierwszyPierwszy ... 350 400 440 448 449 450 451 452 460 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,491 do 4,500 z 4854

Wątek: Odkrywam samą siebie i podoba mi się to co znajduję :P

  1. #4491
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Pozdrawiam cieplutko -mój Goldi też


  2. #4492
    hiiiii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    85

    Domyślnie

    WPADAM BARDZO SERDECZNIĘ CIĘ POZDROWIĆ I ŻYCZYĆ SUPER WEEKENDU I DUŻO ODPOCZYNKU NA ŚWIERZYM POWIETRZU.
    DO NASTĘPNEGO SKARBIE.

  3. #4493
    magda3107 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2006
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    2

    Domyślnie

    Belluś tęsknie za Toba
    Co tam u Ciebie?
    Pozdrawiam niedzielnie i całuję!!!

  4. #4494
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Izunia co tam u Ciebie???
    jak idzie dietka? wena trwa?
    gorąco CIę pozdrawiam!! buziaczki

  5. #4495
    Awatar gosikmt
    gosikmt jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-03-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    824

    Domyślnie

    Cześć Bella!
    Czy pamiętasz jeszcze mnie? Ja właśnie wróciłam na forum po ponad rocznej nieobecności. Mam wiele świeżej energii, ale także wiele kilogramów do zgubienia. Ale wiem, że z Wami znowu mi się uda.
    Pozdrawiam Cię i zapraszam do mojego odświeżonego wąteczku.
    Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal

    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html

  6. #4496
    luna64 Guest

    Domyślnie

    Bellus pozdrawiam serdecznie i niecierpliwie czekam na Twój powrót

    Tęsknie,a Ty wciaz jesteś taka zapracowana Jak dietka



  7. #4497
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Bella, co słychać????
    Daj jakiś znak Jak dietkowanie? Brakuje mi tu Twoich wpisów, bardzo brakuje...
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

  8. #4498
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    Mam nadzieję, że pojawisz się choć na chwilkę i skrobniesz co u Ciebie?

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    Wieści z frontu...

    Podziel się z nami swoimi przepisami
    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

  9. #4499
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez rewolucja
    Mam nadzieję, że pojawisz się choć na chwilkę i skrobniesz co u Ciebie?

    Izunia mam tę samą nadzieję!
    odezwij się pozdrawiam

  10. #4500
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Kochane laseczki.

    Dziękuję za wpiski. :P :P :P U mnie wena twórcza rozwinęła się w najlepsze, najwidoczniej już zaczęłam się mocno odstresowywać po moich ostatnich wyczynach prackowych. Mózg pracuje niemal jak należy, mam spokojniejsze sny, częściej się uśmiecham i jak to zwykle bywało w moich najlepszych latach - stawiam sobie wyzwania i z wielką przyjemnością je realizuję. :P :P :P :P

    Zaczęłam chodzić na badmintona, dostaję tam tak w kość, że ostatnio nawet ledwo wyczłapałam się z samochodu... a spać poszłam na kocu na podłodze, bo nie byłam w stanie się umyć. Tak mnie załatwiła moja dawna ekipa, z którą kiedyś trenowałam. W duszy się uśmiecham, że uwielbiam się katować. Ale właśnie takiego ruchu mi teraz bardzo potrzeba. :P :P :P

    Chodzę też raniuśko na basen, aby się zrelaksować po pracy, której teraz mam znów mnóstwo. Działam też twórczo. Jednak do wszystkiego staram się podchodzić z wielkim dystansem, do pracy odnoszę się tak jakbym stała gdzieś z boku i patrzyła na siebie samą. Nie chcę już wpaść w taki kierat jak kiedyś, nie muszę już tak gonić za pieniędzmi.

    Praca twórcza w mojej łepetynie jak najbardziej pomaga mi wrócić do siebie dawnej sprzed wielu wielu lat. Pierwsze efekty będą widoczne dopiero pod koniec roku, taką mam nadzieję, że ze wszystkim zdążę, wówczas Wam zdradzę co i jak. :P

    A dietkowo? Jem właściwie coraz mniej zapiekanek czy pizz, rzadko zdarza mi się skubnąć więcej niż mały kawałek czegoś słodkiego. Sukcesywnie zmniejszam porcje a zwiększam ilość posiłków. Problem mam jedynie z wieczornym obiadem, bo do stołu zasiadamy całą rodziną i siedzenie przy pustym talerzu jakoś wówczas nie jest najlepszym pomysłem. A chę aby dzieciaszki miały jednak ten nawyk wspólnego jedzenia i rozmów.

    Nie zeszczuplałam, ani nie przytyłam od miesiąca, nabrałam za to gibkości i pewności ruchów. Waga nadal odmawia posłuszeństwa, więc nawet nie wiem, ile kilosków mam, jak będzie okazja to się zważę gdzieś.

    Wielki wielki buziol leci w Waszą stronę! Dziękuję, że jesteście! Znów mnie nie będzie jakiś czas, bo jeszcze dzieciaszków dodatkowe zajęcia się zaczęły, na które trzeba je wozić. Jednak myślę o Was cieplutko i zostawiam mega uściski. :P :P :P

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •