Triskell ----> na puszcze było napisane: Waga (jakas tam , nie pamiętam już) 430 gr
a pod spodem waga netto (bez odcieku) : 220 gr...
Szkoda że nie dodali że odcieku sie nie wylewa bo to sos!!!!!!!

A dzisiejszy dzień bardzo spokojnie minął... kalorycznie ok, wczoraj troche wieczorem mi sie przegieło, ale nie za bardzo dzisaij juz ładnie
Jutro siłownia...zajęcia i pewnie przedświąteczne sprzątanie...
A dzisiaj to mi sie wybitnie nudzi nie weim co mam ze sobą robić...

tata wmusił we mnie dzisiaj kawałęk mięsa wieprzowego z sosem, znowu wziął sobie za punkt honoru karmienie mnie dobrze że w tygodniu pracuje Ale zmieściłam sie w limicie

Jak przeczytałam u kasi o kwasach to mi sie przypomniało,że ja już jestem po 4 takich zabiegach , a w czwartek mam piaty. Efektynaprawde super, może nie mam jeszcze idealnego kolorytu skóry, ale jest duuuuża poprawa na jesień powtórze akcje
dowiedzialam sie tez ża na ramionach mam rogowacenie okołomieszkowe, czy zapalenie mieszków jakoś tak... że tez zawsze mie sie musi coś przyplątać :/

A w piątek wreszcie kupiłam sobie buty na wiosne Zakupy naprawde poprawiaja humor

Pozdrawiam i do jutra