No super!!!
http://www.madzia.olp.pl/sheep/30.gif
Wersja do druku
No super!!!
http://www.madzia.olp.pl/sheep/30.gif
Ajaka brawo za ten stracony kilosek :D :D :D :!:
Tak trzymaj :D :!: :!: :!:
http://pliki.kx.pl/kartki/8/7_d.jpg
no prosze, nie było mnie tu kilka dni a ajaka sie nam rozszalała :) kilosek w dół, 25 km na rowerku, no no, wyniki godne podziwu :) Gratuluje :!: :!:
CZEŚĆ DZIEWCZYNY :lol: :lol: :lol:
Mam chyba doła niby dietkę trzymam (na liczniku około 600 kal) a tak bym coś zjadła :!: :?: :evil: :oops:
TO JEST STRASZNE :!:
Chyba cierpię na " zespół chomika " :lol: :lol: :lol:
http://chomiki.pupile.com/pup/images/thm_mimi.7.jpg
ajaka trzymaj sie dzielnie, nie daj sie głodowi, jesteśmy z Tobą
ajaka
gratuluje kg w dół
ale nie daj sie głodowi , przechytrz go np. pogryzając marchewke
AJAKA!!!!Gratulacje.....bardzo się cieszę z Twojego straconego kiloska......
Ajaczko......to nie "zespół chomika" tylko "głupawka lodówkowa" :lol: :lol: pij dużo wody, zajmij się czymś, zrób ręczne pranie :wink: 8) może przejdzie aa moze jakiś cukiere bez cukrowy (ą takie).....
Trzymam kciukasy....wygoń głupawę natychmiast. :lol:
Pozdrawiam.
Ajaka nie daj się tej głupawce :!: :!: :!: :!:
http://pliki.kx.pl/kartki/11/12_m.jpg
DZIEWCZYNY DUŻE DZIĘKI ZA WSPARCIE!
U mnie to faktycznie jest głupawka lodówkowa !Cały czas myślę tylko o jedzeniu.Staram zająć się czymś.Zjadam około 1500cal +trochę ruchu i mam nadziejęe ,że dzisiaj zejdę na 1200.
Mija miesiąc jak podjełam walkę z kg.Był to miesiąc udany waga spadła o 3 kg co jest zgodne z moimi oczekiwaniami (WOLAŁABYM 4 KG).Chudnę bez żadnych "cud środków"i to jest dla mnie ważne .Mam nadzieję że tym razem nie będzie efektu jojo.Stosowałam różne diety ,piłam obrzydliwe koktajle -chudłam na chwile aby potem przytyć dwukrotnie.Dziś jem wszysko na co mam ochotę -tylko mniej!Wiem już że nieprzestanę się odchudzać ale będę to robić mądrze małymi kroczkami do przodu .Kiedy dopadnie mnie głupawka lodówkowa znowu bez wyrzutów sumienia podniosę ilość zjadanych kalori do1500 aby to przetrwać.Nie wiem czy uda mi się do końca roku schudnąć 20kg(razem)ale napewno będę "lżejsza" niż teraz.
A kiedy będzie mi cięzko będę się żalić WAM KOFANE DZIEWCZYNY!
BUZIAKI
MYŚLĘ ŻE JUŻ PO GŁUPAWCE !
Przejechałam na rowerku 22km.
witaj ajaka :!:
Bardzo cie podziwiam za twoje uracowne kg
Prosze napisz czy ty te km to pokonujesz na stacjonarnym czy w plenerze. Ja tez bardzo lubie jeżdzić rowerem i w tym tygodniu troche juz przejechałam chociaz pogoda rozna
pa, zaglądnij czasem do mnie
Udało mi się już po głupawce .Dietkę trzymam w ramach pokuty przejechałam na rowerze jeszcze 16km.
POZDRAWIAM :lol: :lol: :lol:
Witaj ajaka......
Cieszę bardzo, ze już "głupawka" przeszła....
Niestety ten objaw zdarza się i trzeba starać się z tym walczyć. Wiem, ze nie st to łatwie, wiem to z autopsji. Ważne, zeby "głupawka " za długo nie trzymała i zaraz na drugi dzień wracać na swoj wybrany dietkowy tor. :D :D
Wrazie kłopotów, trzeba szukać wsparcia, ja mysle, ze to naprawdę pomaga.
Cmokaski
Pozdrawiam wieczornie...
Ajaka :D mam nadzieję,że moja głupawka też już nie wróci!!!Było mi bardzo ciężko :!: :!: :!:
Dzięki za wsparcie :D :!:
http://www.pupile.com/pup/images/img_3928.2.jpg
Poczytałam wątki i widzę że prawie wszędzie trochę ciężko!To pewnie przez pogodę która nas nie rozpieszczala!Melduję że wróciłam na dobrą drogę tzn.dietkę trzymam-trochę ruchu też było. :D :wink:
AGEMO -dziękuję za wsparcie :lol: :lol: :lol:
LUNO- zdjęcia które mi posyłasz sprawiają mi ogromną radość
:lol: :lol: :lol:
POZDROWIENIA
cześć Ajako,
wielokrotnie mijałyśmy się na różnych wątkach, ale wpadłam po lekturze całego postu.
jA też jestem po czterdziestce, dokładnie 42 lata i mimo wielu wcześniejszych prób, podjęłam ostateczną walkę.
Musimy ją wygrać, bo przeciez nie mamy tyle czasu co osiemnastki.
Walczmy, walczmy a osiągniemy w końcu upragniony cel.
Pozdrawiam serdecznie
Wpadłam ajaka żeby cię odwiedzić. Chyba mogę? :D Chciałam zapytać od kiedy zaczęłaś dietkowanie, bo zaczęłyśmy tak samo od 78 kilosków? Pozdrawiam ! Sigonia :) :) :)
cześć, słońce świeci, człowiekowi od razu lepiej się robi na duszy, prawda?
Pozdrawiam, będę dopiero wieczorem, bo muszę wyjechac do mamy.
Wpadnę jeszcze raz.
tak tak pogoda sie porpawia i powoli z nia humor. Co tam dzisaj, a jak tam?:))))
CZEŚĆ DZIEWCZYNKI :!: :D
Dzięki za odwiedzinki.Zapraszam !Zapraszam zaglądajcie do mnie WASZE ODWIEDZINKI BARDZO CIESZĄ :!: :lol: :lol: :lol:
Dietke trzymam chociaż muszę przyznać się,że mi ciężko!TA HYDRA -mój żołądek zamęcza mnie ! :cry: :cry: :evil: :evil:
Pozdrowionka i buziaczki :lol: :lol: :lol:
Hi Ajaczka, witam pourlopkowo. :lol: Ta Twoja głupawka znaczy, że chudniesz. :lol: :lol: :lol: Przynajmniej ja sobię to tak tłumaczę, że skoro mam ochotę na "Coś" to znaczy, że moj organizm chciałby bardzo to coś dostać, by uzupełnić zapasy. :wink: Bardzo się cieszę, że tak wspaniale się trzymasz, to dla czytelniczek Twojego wąteczku bardzo motywujące. I o kilosek jesteś chudsza. :lol: :lol: :lol: Tak trzymaj, buziaczki zasyłam. :P
MAM PROBLEM !
Dostałam w prezencie od męża agrafkę i nie bardzo wiem jak nią ćwiczyć . :cry: :cry: :cry:
ćwiczysz głównie ramiona i uda.
po prostuzginasz do siebie ramiona agrafki, nogami i ,, ręcyma,,. Tzn najpierw góra,iles powtórzeń, potem analogicznie dół.
Jakoś mi to zawile wyszło, ale może zakumasz?
Pozdrowionka slę i do roboty :!:
Witaj Ajaczko bardzo wczesnym poniedziałkiem. Zasyłam serdeczne pozdrowionka na nowy dzień. :wink:
Ajaczka co tam u ciebie???? Zdaje się że dziś zmiana? Szybko napisz, może ty mi poprawisz humorek kochana? :(
ajaka kochana, co u Ciebie sie dzieje :?: opanowałaś już agrafke :?: moja jeszcze do mnie nie dotarła :evil: a jak pomiarki :?:
NO I ...mnie mniej!
Bella - fajnie że już jesteś
Foczka -miło ,że wpadłaś z odwiedzinkami
Izary-odwiedziłłam Twój wątek i widzę,że świetnie sobie radzisz
Sigonia-pisz więcej co u Ciebie ,przecież muszę Ciebie dogonić!
Skierka-nie bardzo wiem jak ćwiczyć agrafką{nie mam żadnej instrukcji)
Pozdrawiam Was cieplutko i życzę miłego dietkowania
:D :D :D
Hi Ajaczka, gratuluję "bycia mniej", wspaniale sobie radzisz. :P Strasznie mi się podoba Twoja chomiczka, taka silna i dzielna. :lol: :lol: :lol: Może zajrzyj do sklepu sportowego i przejrzyj instrukcje ćwiczeń z agrafką. :roll: Pozdrowionka.
Bellusiu przy mojej agrafce nie ma" instrukcji obsługi",a pytać się w sportowym wstydzę tam sama młodzież i patrzy się na ciebie z politowniem!
Nie wiem, czy czasem Emkr, nie miła instrukcji, może by Ci podesłała faksem, albo kserówkę na adres (jak nie chcesz ujawniać adresu to można podesłać na konkretną pocztę). Albo wysłać Olę z tą prośbą. Albo poszperam coś w internecie lub sama się przejdę do sklepu sportowego, tylko przez te trzy dni będę miała urwanie głowy, to jeśli możesz poczekać do piątku, to się postaram coś zadziałać. :wink:
Belluś dzięki za pomoc. Syn obiecał ,że się wszystkiego dowie ,a jakże! i pokaże mamusi jak się ćwiczy!Narazie zademonstrował mi ćwiczenie na brzuszki "dla leni".Robisz normalne brzuszki z nogami uniesionymi na wersalce lub fotelu {spróbuj efekt podobny do normalnych brzuszków a mniej się męczysz)
Oj ta Ola to mi się z wątku Izary zaplatała, bo byłam wcześniej u niej. Sorki, ale to efekt braku kawki tak z rańca. :wink:
Bella ale ja się wcale nie gniewam!
brzuszki lenia zrobiłam są rewelacyjne!
Witaj w nowym tygodniu,
oczywiście przez to wczorajsze święto,mam wrażenie, ze to dziś poniedziałek.
Gratuluje spadku wagi.
Tak trzymajmy sie dzielnie dalej.
Ja już też suwak zmieniłam i nie moge się napatrezć jaki się robi sliczny.
W tym tygodniu juz tak pięknie nie będzie, bo podnosze limit kalorii, ale nic to.
Ważne, zeby w ogóle waga szła w dół.
Pozdrawiam Cię gorąco.
A ja nawet nie wiem co to jest ta agrafka... :oops:
Ajaczka ja też niestety niewiem jak wygląda ten przyrząd zwany agrafką. Nie mogę ci pomóc! Za to życzę ci powodzenia! Napewno mnie dogonisz, bo im bliżej mety, tym wolniej spada waga :? :D U mnie oczywiście!
Wczoraj dietkę trzymałam (1107kal) .Ruchu też było mój licznik rowerowy pokazał :60minjazdy ; 21,64 km ;312,2kal -no i dobrze ! Do tego jeszcze parę minut z agrafką i codzienny ruch i jest nieżle! :wink:
BELLA -byłam już u Ciebie z odwiedzinkami i jak zawsze jestem pod wrażeniem :D
Izary-suwak piękny -tak trzymaj! :D
Forma-jak wygląda agrafka możesz zobaczyć w allegro ( link u Fatusi na str.3) -mój jest kupiony w sklepie sportowym :D
Sigoniu-poczekaj !poczekaj! jeszcze Cię dogonię! :wink:
miłego dnia ! buziaczki :lol: :lol: :lol:
Ajaczko, witaj,witaj
dzieki za gratulacje,
to dobrze, że trzymasz dietkę i cwiczysz.
Wczoraj z ruchu u mnie był tylko rower, ale za to juz 50 min.
Pozdrawiam , wpadnę później
ajaka wielkie brawa za trzymanie dietki, mam nadzieje że już opanowałaś agrafke, moja jeszcze nie dotarła i zaczyna mnie to solidnie wkurzać :evil:, ale zamówiłam sobie thermo fat burner na próbe, zobaczymy co z tego wyjdzie, pozdrawiam i trzymam kciuki