-
Czesc Basiu!
Witam Cie na forum,ktore bardzo potrafi zmotywowac.
Bardzo ladne imiona maja twije corcie,ja mam parke Bartosza(7) i Dominike (5 lat) .
Mamy podobna wage ,wiec bede kibicowac
-
Kochane!
Dziekuje jeszcze raz za bardzo mile przyjecie wszytkim razem i kazdemu z osobna
Moje dietkowanie trwa dopiero 5 dni i waga stoi w miejscu mam nadzieje ze niedlugo zacznie schodzic w dol bo nie ma nic gorszego od braku widocznych efektow Czuje sie lzejsza i weselsza ale to chyba tylko zludzenie nie chyba tylko napewno bo waga stoi
Kochane powiedzcie mi jak radzicie sobie z wieczornymi napadami glodu bo dla mnie to horror zawsze po 21 obzeralam sie a teraz po 18 nie jem juz nic a zoladek piszczy jak szalony
Wczoraj myslalam ze sie poddam i pojde po kebaba pachnialo mi nim caly czas i wszedzie go widzialam ale nie poddalam sie Wiem ze jedzenie bylo moim nalogiem (zwlaszcza po 20:00) i musze ten nalog zwalczyc ale jest mi bardzo trudno
Powiedzcie mi czy tez jadlyscie przed dieta tak pozno i ogromnie kalorycznie i jak teraz dajecie sobie rade.
Po jakim czasie moge spodziewac sie ze waga zacznie spadac i po jakim zacznie znowu stac?
Pozdrawiam sedrecznie i sle buziczki
-
Hi Basiika, to fantastycznie, że nie skusiłaś się wczoraj na tego kebaba, straciłabyś cały dzień dietkowania. Należą Ci się ogromne buziaczki, tym bardziej, że głodek dopadł Cię wieczorkiem. Jak najdzie mnie głodek, to zaraz piję wodę. Jak nie pomaga a nie mam już kalorii do zjedzenia, to wówczas wyszukuję sobie różne zajęcia, byle tylko odwrócić moją uwagę od tego ssania albo wręcz chętki. Często wychodze do sklepu i buszuję po produktach czytając ich kalorie, przyjęłam, że kupuję wtedy tylko to, co ma bardzo mało kalorii i przekonuję się, że jutro z ogromnym apetytem i bez wyrzutów mogę to zjeść na śniadanko. Bardzo mi to pomaga. Jak ogranie mnie "głupawka" zwłaszcza ta n-tej potęgi, to zaraz zabieram się do ćwiczeń, kiedyś wypróbowałam to, bo juz nie miałam innego pomysłu i okazało się, ze na mnie bardzo dobrze działa. I ćwiczę sobie tyle, na ile mam ochoty, ale tak, aby się mocno spocić i potem mi było żal zjeść coś po tych ćwiczeniach. Zresztą ćwiczenia nas "rozweselają", a jak człowiek ma dobry humor, to mniej go ciągnie do jedzonka. Czasami biorę kąpiel z peelingiem, masowaniem, smarowanie, itp. Też pomaga. Ale jednym z moich ulubionych zajęć na głodzie jest czytanie forum, ponowne czytanie wąteczków i wtedy z perspektywy przyspieszonego czasu widzę, że ze mną dzieje się to samo, ale skoro dziewczyny tak dzielnie walczą, to ja muszę też. Napisałam Ci się, a to z pewnością nie wyczerpuje naszych narzędzi do walki z głodem. Wypróbuj i zobacz co najbardziej na Ciebie działa. Serdeczne pozdrowionka.
-
Witaj Bella
oj ciezko bylo wczoraj, ciezko ale sie oplacalo bo wstalam bardzo zadowolona z siebie i pelna wiary ze moze jednak dam rade Dzieki serdeczne za buziaczki
Dzis wieczorem wyprobuje cykorie (instant) podobno dziala jutro napisze jakie byly efekty
Buziaczki i pozdrowionka
-
Hej Basiu
Witam Cię w poniedziałkowy poranek i gorąco pozdrawiam
jak tam minął weekend? mam nadzieję, ze u Ciebie duuuuuuuużo lepiej niż u mnie..
bo u mnie było totalnie niedietkowo... dziś to odczuwam mocno, bo tak jak Ty nie skusiłas sie na kebaba, tak ja wczoraj prawie o 23 jadłam ze znajomymi pizzę... wstyd mi i zła jestem o to... no nic..... dziś już wracam na dietkową drogę.. i do ćwiczeń, bo bez tego ani rusz...
Basiu miłego dnia trzymaj się dzielnie!!
-
Hej Basiu,
Dziękuję za odwiedzinki u mnie.
Przed dietą bardzo często jadłam po 20. A dokładnie, to między 20 a 21 wychodziła mi pora największego podjadania – podczas oglądania telewizji. I z tym staram się walczyć, np. poprzez przygotowywanie sobie jakiegoś zajęcia zajmujące mi ręce podczas oglądania programu… Obecnie staram się nie jeść po 20 (nie jestem w stanie nie jadać po 18, bo zwykle dopiero około 18-19 wracam po pracy do domu).
Pozdrawiam gorąco
-
-
No własnie Basiu a gdzieś Ty??
napisz jak Ci idzie!!
pozdrawiam gorąco
-
Basiu jak Ci idzie.. hej odezwij się!!
niedzielne pozdrowionka ślę!
-
A dlaczego mnie tu jeszcze nie było
Nie przywitałam się Ale ze nie wstręciucha
Witaj Basiu i duuuuużo motywacji zyczę
Zobaczysz za jakiś czas porobisz sobie nowe foteczki i powiesz: Oto nowa ja
Zyczę Ci tego z całego serducha
Trzymam kciuki i stoje na straży Twojego dietkowania
Hmmm chyba pomyliłam się z powołaniem hehe powinnam zostać ochroniarzem
Pozdrawiam i życzę miłego dnia a i oczywiście zapraszam także do mnie
Trzymaj się cieplutko
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki