Witam o poranku.......
No czyli jednak weszłam na wagę....a tam 97 nie wiem dlaczego, nie wiem kiedy i nie wiem jak....ale jednak i....chyba się cieszę![]()
![]()
![]()
Wiecie co, byłam wczoraj w sklepie i kupiłam sobie tak z nudów bardziej napój instant z cykorii, nigdy tego jeszcze nie miałam, przychodze do domu, czytam co to jest a tam.....pisze że świetnie wspomaga odchudzanie, że ma bardzo dużo błonnika i w ogóle że jest super zdrowe. I tak sobie postanowiłam że w ramach dobłonnikowania mojego organizmu będę sobie raz dziennie robila ten napój i popijała nim otręby pszenne zalane wodą lub mlekiem. To będzie szok błonnikowy dla mojego organizmu, ale chyba wyjdzie mu na zdrowie. Choć muszę szczerze przyznać że ten napój nie jest jakos imponująco smaczny....inaczej mi raczej nie smakuje (choć mojej mamie tak), ale co tam....czego nie robi sie na schudnięcia.....
Zakładki