Hooooop! I do góry! :lol: Wracaj Gosiaczku do nas!
Duża buźka!!!
Wersja do druku
Hooooop! I do góry! :lol: Wracaj Gosiaczku do nas!
Duża buźka!!!
Gosia wracaj szybciutko ja juz po imprezka i narazie konec tych niecnych zabaw :wink:
cos mi sie brzyszek splaszczyl hehehee mam nadzieje ze na dluzej
masa buziakow i koncz juz ten remont
Gosiu Gosiu gdzie jesteś...???? tak smutno i szaro bez ciebie :( ....wracaj do nas szybciutko i opowiadaj jak mijają dietkowe dni...ściskam na dobranoc...paaaaa :)
czesc skarbie :!: :!: :!: :!: :!:
nio kiedy wracasz (widzisz juz marudze okrutnie, a to dopiero poczatek :lol: )
buziaki
p.s. ale laseczka bedziesz po tej tytanicznej pracy
skarbie spadlas na 2 stronke wiec podciagam
buzka
Dzień Dobry moje kochane robaczki :!: :!: :!:
TADAM :!: :!: :!: To ja wróciłam, ale nie na długo może dziś będe miała więcej czasu to sie pokręce po forum hehe.
Remont już w połowie tzn jeden pokój skończony-wyszło całkiem nieźle a dziś zaczynamy działac w drugim. Myslę że do końca tygodnia się uwiniemy i bedzie w końcu święty spokój. Powiem Wam w tajemnicy, że mam juz dośc tego bałaganu i wszystkiego.
Przedwczoraj malowałam dwa okna w moim pokoju przez 7 godzin :evil: :evil: :evil: Myślałam, że wyjdę z siebie. Ręce mnie bolały jak cholera i odcisków pełno, ale oby do końca hehe.
Dzięki Wam wszystkim, że podciagałyście mój wątek, no i że mnie odwiedziałyście tak regularnie. Co ja bym bez Was zrobiła :D :D :D :D :D :D :D
Jak widzicie na wykresiku znowu spadł kg choć dieta pozostawia wiele do zyczenia a wszystko przez to zabieganie. Nie mam czasu żeby sobie cos ugotowac i jem co jest, ale chyba dużo spalam hehe.
Od poniedziałku wskakuje juz mój właściwy dietkowy tor, bo tak być nie może. Tylko nie zaglądam do Was i juz ditak nie tak idzie jak ma iśc.
Obicuje tutaj na forum, że poniedziałek= Nowy etap diety Goniutka :D :D :D :D
Blodnyneczko brzuszek się spłaszczył-brawo, jesteś niesamowita :!: :!: :!:
Kochane moje idę do Was zobaczyć Wasze sukcesiki w naszej długiej drodze dietkowej, Moja sie pewnie wydłuży hehe.
Pozdrawiam i jeszcze raz dzieki i mnóstwo całusków dla Was.
papa
Gosiaczku gratuluję kolejnego spadku wagi :)
Ahhh...remoncik.... mnie to też czeka w najbliższym czasie--tylko ze w wersji light naszczęście...malowanie sufitu i mycie tapety.... poza tym drobne prace podłogowe, odnowa kalorferów itp...
ale jakoś damy rade :D
poza tym pomyśl że już bliżej końca niż dalej :D
serdecznie pozdrawiam :D
GRATULACJE :D :D :D jak bedziesz tak szybko uciekać z tym wykresikiem to nigdy cię nie dogonię :P
TESKNIE ŁEEEEEEE
WRACAJ I TO JUZ
gratki z powodu kilosika bardzo ladnie
czekam na fotke pokoiku
buziaczki skarbie papap
GOSIACZKU gratulacje!!! nie pochwaliłaś się,że kolejny kilogramik poszedł precz...jak ty to robisz?!!! a ja też chcę fotkę pokoiku i okien- zobaczę czy dokładnie pomalowane :wink: .Trzymaj się ciepluśko i dietkowo i wracaj do nas szybciuteńko!!!!!!
Buziaki