Wątek: Gosiaczek25-ostatnie starcie!!!!Zapraszam:)

No i kolejny dzionek zmierza ku końcowi Całe szczęście, że był to dzień dietkowy, bez wpadek
jak już @ sobie pójdzie ode mnie to się zważe bo już bym chciała wiedzieć czy coś leci w dół czy nie. Teraz wiem, że to nie ma sensu <ważenie> bo jestem napompowana wodą a i czuje sie jak balon

jak tam Wam dzień minął

Miłego wieczoru życzę kochane tak szybko bo zaraz luby wróci z pracki i koniec z internetem trzeba będzie się nim zajmować

Pozdawiam Was bardzo bardzo serdecznie i do jutra
paaaaaaaaaaa

witam Was jestem w końcu z Wami i odrazu chcę się przywitać z nowymi dziewczynamiWitajcie wszystkie
pobyt u babci się udał, schudłam 3 kilo i chyba powinnam się cieszyć no ale jeszcze długa droga przedemną później napiszę o moich wpadkach trzymajcie się

Dzień Dobry Wszystkim Forumowiczkom

Malinko jak ja się stęskniłam za Tobą Gratuluje utraty 3 kilosów idziesz jak burza

Mnie starsznie korci, żeby stanąć na wadze i tłumacze sama sobie, że przewcież to nie ma sensu jak jest @.
Mam nadzieję, że jak się zważe w poniedziałek to cos ubędzie a nie przybedzie

Miłęgo dnia Wam zycze i do następnego napisania

xxx

Gusiu mam nadzieję, że będą pozytywne

Dzięki za odwiedzinki.
Miłego dnia

ooo jak miło że ktoś tęsknił
Ja jeszcze parę tygodni temu też bałam się stawać na wagę a teraz to mnie kusi żeby się zważyć z czasem może i u Ciebie tak będzieGosiaczku
a co pobytu u babci to na początku było całkiem nieźle z dietą ale nie mogłam odmówić sobie naleśnika czy racucha tym bardziej że pomagałam przy nich babci myślałam że zjem 2 i koniec ale w pierwszych dniach zjadłam ich 5 i już byłam zła ale potem było jeszcze "lepiej" z 10 naleśników wszamałam a któregoś dnia jeszcze 2 razy tyle pączków- oponek a co ! będę żałować sobie miałam 5 dni wolnych od diety na całe 3 tyg. ale i tak dobrze z tego wyszłam bo schudłam te 3 kilo i dzięx za gratulacje

Hej kochana ))***

Ja sie cigle proobuje wazyc po okresie ale zupelnie mi sie nie udaje bo okazlao sie ze waga baterie zuzyla juz wredna jakas. I pokazywala dzisaj od 89 do 86 jak jej sie podobalo Wiec nie wiem ile waze teraz ) hehe

czesc kochanie
jak tam samopoczucie????????
dietka to chyba juz dobrze?????
co do zaniedbywania forum to faktycznie Maciek zabiera mi lwia czesc wolnego czasu wczoraj dal mi spokuj dopiero o 12 w nocy wiec naprawde nie mialam kiedy pisac a jeszcze troszke wczesniej na czacie posiedzialam

buziaczki gorace skarbie

No i kolejny dietkowy dzionek prawie ma sie ku schyłkowi. Cieszę się bo był dietkowy tak że bardzoej być nie mógł hehe.

No i ciagnie mnie do wagi, ale nie stanę na niej do poniedziałku .

Malinko najwazniejsze że kiloski spadły


Miłego wieczorku no i miłej nocki.

papatki i całuski laseczki moje kochane

A co Ty już spać idziesz?? hehe należy sie cieszyć że kolejny dzień minął z dietą ja też już po kolacji i .. byleby do jutra .....oczywiście chodzi o dietę bo co do jutrzejszego dnia ojoj