Wątek: Gosiaczek25-ostatnie starcie!!!!Zapraszam:)

Hej kochaniutkie moje

Nie wiem co się dzieje, ale jak waga stała to stała a teraz znowu kilos mniej
To chyba sprawa mojego super hiperszybkiego ślimaka
Ale się ciesze na liczniku juz 72kg


Grubsiaczku bądz człwoiekiem hehe superowy obrazek hihi

Blondyneczkoskarbie jak zawsze znikasz na weekendy no ale cóz takie są uroki zakochania

Triskiell Ranny ptaszku nasz dzięki za powitanie i zaraz pędze do Ciebie

Miłęgo dnia dziewczynki życzę

gratulacje
super , super , super OBY TAK DALEJ
POZDRAWIAM

Gosiaczku, gratuluję Tak ładnie się cieszysz, naprawdę aż miło na to patrzeć

WITAJ KOCHANY GOSIACZKU SERDECZNIE GRATULUJE UTRATY KILOGRAMKA. I DZIEKUJE ZA MIŁE PRZYJECIE MNIE DO XXXL-OWYCH KOBIETEK. SERDECZNIE POZDRAWIAM. ŻYCZE MIŁEGO WEEKNDU.

GRATULUJĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!!GRATULUJĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! GRATULUJĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!
JESTEŚ NIEASAMOWITA!!!!!!!!!!!!!!!!STRASZNIE,STRASZNIE SIĘ CIESZĘ....ale nie tylko z Twojego sukcesu zajrzysz do mnie?????...

gosiaczek25 wpadłam Ci pogratulowac kilosika a więc GTRATULACJE!!!!!!! Chyba musze sie zebrać w sobie bo w takim tepie to nigdy Cie nie dogonie, a taki miałam tajemnyt plan
Życze Ci miłego wieczorku sobotniego

Witajcie

Wczoraj nie zaglądałam na forum a to przez to że jestem chora... Przeziębiłam aie, a raczej zaraził mnie ten wstrętny Mariusz
Żle się czuje....... Boli mnie gardło, mam kaszel jak gruźlik wrrrrrrrrrrr
Ale ja zawsze choruję w lecie hehe

Co do diety to w sumie ok choć wczoraj miałam jakis dziwy dzien tzn miałam ochote coś zjeśc i nie wiedziałam co hehe.....Więc zjadłam kisiel na słodziku

Uszku Dogonisz mnie dogonisz nie ma innej opcji... tzn ja innej nie przyjmuje do wiadomości

Tak się własnie zastanawiam co by tu zjeśc na obiadek ale w sumie to nie wiem może kurak z warzywkami .... Hmmm chyba tak

Nic mi się dziś nie chce to chyba to przeziębienie paskudne wrrrrrr

Dobra zmykam leżeć bo już na mnie krzycza hehe

Miłej niedzieli Wam życze

GOSIACZKU KOCHANY .ŻYCZE SZYBKIEGO POWROTU DO ZDROWIA.MOJA WAGA NA DZIEŃ DZISIEJSZY......82 TO CHYBA DOBRZE.ALE CZASAMI WYDAJE I SIE ŻE TO BARDZO WOLNO IDZIE. ALE JAK ZACZNE INTENSYWNIEJ CWICZYĆ JUZ OD 19 WRZEŚNIA TO NAPEWNO SIE POPRAWI(MAM NADZIEJĘ) .WCZORAJ ZNOWU GODZINKA NA ROWERKU I DZISIAJ TYŁKA NIE CZUJE ALE JUZ JEST LEPIEJ.ZASTANAWIAM SIE CZY NIE JEŹDZIC DO PRACY NA ROWERZE.MOZE TO BY BYŁ DOBRY POMYSL.TYLKO TROSZKE DALEKO MUSZE SIE JESZCZE ZASTANOWIĆ. SERDECZNIE CIE POZDRAWIAM .ŻYCZĘ DUŻO ZDRÓWKA.I MIŁEJ NIEDZIELI . PAPAPPAP

Gosiaczku!

Gratulacje!!! Zasuwasz tym ślimaczkiem do przodu aż miło

Zdrowiej Skarbie szybciutko!

Buziaki!!!

Witaj kochana Gosiu
Korzytsam z okazji ze Kot lezy u mnie na lózeczku i uczy sie angielskiego )) i latam u was po wąteczkach w końcu
Widze ze u Ciebie coraz cudneij idzie A cwiczysz ladnie ???? Spoowiadac mi sie tu grzecznie
U mnie tez coraz mniej i waga powoli nabiera znow rozpędu
Wczoraj 20km na rowerku i dzisaj mam nadzieje na conajmiej 25 kolejnych. Niech tylko Kot sie nauczy tego co ma do nauczenia

Wielki Brat patrzy!! wiec grzecznei mi tu



hihihi