hej słonko, jak tam dzien mija...jak dietka?? no i jak egzamin....mam nadzieje ,że samopoczucie dobre, bo ja niestety
czuje sie jak
buziaki
hej słonko, jak tam dzien mija...jak dietka?? no i jak egzamin....mam nadzieje ,że samopoczucie dobre, bo ja niestety
czuje sie jak
buziaki
Hejka, Moniś.
Zostawiam ślad.
Pozdrawiam,
hej laseczki
normalnie juz nie moge nose sie podpieram ze zmeczenia
ehh rano bylo tak ladnie
w lustrze zobaczylm juz moj brzuch a nie jakis wielki balon
nio coz to bylo rano
a potem ten egzamin
nio i trzeba bylo go opic
nio i opilam
zamiast zjesc jedzonko to wlalam w siebie piwka buuuuuuuuuu
glupia blondi
teraz cieprpi bo brzuszek boli
ale jutro sie poprawie obiecuje
buziaczki
sprobuje jeszcze zajrzec do was
Ojjj Moniczko egzamin opity-egzamin zdany nie wiesz Nie wolno tradycji uśmiercać hehe
Tylko szkoda że brzuszek bolał. Mam nadzieje że już przestał
Miłego weekendu moja woman in love
I pozdrów moją paczuszkę hehe
AAAAAAA i zobacz mój suwaczek
Cześć Blondzia znowu weekend al Ty mi znowu na drugą stronkę uciekasz
Podciagam wateczek no i życze milusiej niedzieli z Maciejastym
paaaaa
Moniczko,
Hej Blondi!
Mam nadzieję, że brzusio przestał już boleć
Buzialki i miłej niedzieli!
hej słonko , gratuluje zdanego egzaminu, jestes wielka!!!!i tradycji musiało stac sie za dosc...zdany egzamin bez pozniejszego opicia to juz nie to samo...hehe...ja dzisiaj dalam niestety popis jedzenia jak takie prosie co to go do koryta dopuścili...ech!!!! ele od jutra znów szlabanik...zastanawiam sie nad dieta 13-dniowa, a potem powrót do 1000kcal...co myślisz?/ ściskam cie goraco...buziaki
witaj blondi, gratuluje zdanego egzaminu z calego serducha
całuski
Zakładki