pozdrawiam Izuś, pewnie znów jesteś zapracowana.
Wersja do druku
pozdrawiam Izuś, pewnie znów jesteś zapracowana.
jestem, moje kochane,jestem,
tak, niestety czasu mam baaardzo malutko, nie bardzo się moge ostatnio pozwolic na częstsze bywanie na Forum, ale myślę, że to zrozumiecie....
No to króciótko, dietka jak dietka raz lepiej raz gorzej.....
Niestety wczoraj troszke jakos mi nie było z nia po drodze, przypałętała sie jakaś babka drożdżowa, a mama robiła pasztetówkę, więc musiałam popróbować, czy wyszła dobra....
Efekt- niestety przekroczony limit kalorii na pewno, tylko nie wiem o ile, :oops: :roll:
Na to konto umyłam okno kuchenne i wszystkie szafki, a co, niech jakaś nauczka będzie- takie połączenie przyjemnego?- no nie wiem, z pozytecznym- o to tak, na pewno!
No i jeszcze jedna sprawa z której jestem dumna, juz z łóżka powędrowałam na rowerek,
i dniówke zaliczyłam.
Ale waga sie nie [poznała, pokazała tyle samo co wczoraj, buuuu
A teraz bedę Was z doskoku odwiedzać, mam nadzieję, że zdążę przed końcem pracy. Buziaczki
Ładnie to tak podjadać? Ładnie??? Ale wybaczam Ci - to sprzątanie znutralizowało grzechy ;)
Wielkie brawa za ten rowerek :) Dziękuję za przepis na surówkę - była wczoraj, ale zostało tylko wspomnienie :D
pozdrawiam
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...d72/weight.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...3fe/weight.png
pisz też co jesz co dzieninie :D :D , zobaczysz ile tego się zbiera caly dzień, tak latwiej zobaczysz czego jest za dużo, POWODZENIA :D :D :D
:D
:arrow: tu jestem-----> http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=63851
Izarko....jak ja bym też chętnie spróbowała takiej swojej roboty pasztetówki :oops: uwielbiam takie wyroby.
No i niestety takie pokusy trzeba szerokim łukiem omijać :twisted:
Cmokaski gorące...
http://www.tulipworld.com/productima...rge/106230.jpg
Izuniu, no tak, nagrzeszyłaś, ale potem się nieźle napracowałaś przy sprzątaniu:)... więc zbilansowało się wszystko;)
pozdrawiam ciepło :D
Izuś ciasto drożdzowe uwielbiam... :oops:
A jeszcze takie domowe... :roll: :roll:
W sumie na DC jakoś mnie nie kusi do słodkiego..ale 1 tydzień byl ciężki...
Miałaś dużo ruchu wiec napewno wszystko to spaliłaś...
Buziaczki :)
Izuś wpadam tylko na króciutko z ciepluśkimi pozdrowieniami :D :D :D :!:
Jutro czeka mnie pracowity dzień,wiec zmykam już spać,chociaż chciałabym dłużej posiedzieć.Niestety oczka same sie zamykają :roll: :roll: :!:
Trzymaj sie i wiecej mi tu nie grzesz :!: :!: :!: A tak między nami mówiąc sama....zjadłabym taką drożdżową babeczkę :roll: :wink: :!:
http://republika.pl/blog_er_464968/7...tr/krokusy.jpg
mój dziadek jak był zdrwozy to robił takie pyszne wyroby: kiełbaski, szyneczki, salcesony (mniam) itp A kaszanka - niebo w gębie. Ale teraz to tylko wspomnienia pozostały...
aaa co to za podjdanie :?: ładnieto tak :?:
no wieszzzzzz wstyd żeby taka madra dziewczynka takie głupotki popełniala :evil: :twisted: :wink:
ale dobrze że chociaż umiesz się do nich przyznać i naprawić sprzątajac szafeczki :)
pozdr :)