IZUS
wlasnie poczytalam watki nastolatek
ratunku co za tragedia
one sa na najlepszej drodze do zniszczenia swojego organizmu
kto słyszal zeby sie odchudzac z 47kg na 38kg??????????????????????
jestem w szoku
Wersja do druku
IZUS
wlasnie poczytalam watki nastolatek
ratunku co za tragedia
one sa na najlepszej drodze do zniszczenia swojego organizmu
kto słyszal zeby sie odchudzac z 47kg na 38kg??????????????????????
jestem w szoku
Jestem wieczorową porą.
Ogromnie dumna, bo oprócz porannych ćwiczeń miałam generalne sprzątanie, co prawda
na razie jednego pokoju ale takie z myciem okien i praniem dywanu.
A wieczorkiem jeszcze 45 min rowerka, ostatniego kwadransa nie dał mi dojeździć oczywiście Kacper.
Ale teraz słonko sobie spokojnie spi, a ja buszuję,
Miałam w planach poczytanie jeszcze dwóch wątków ale niestety czasu zbrakło. Może mi się jutro uda?
Blondyneczko, przeczytałam u Ciebie.
Brak słów to jest po prostu chore,ale jak takim dziewczynom pomóc?
Niuniareks, ruch, ćwiczenia, aktywność są konieczne. Ja byłam raczej typem kanapowca, ale skoro ja ćwiczę to już może każdy naprawdę, tylko trzeba się do tego zmobilizować
Sierka, jestes juz chyba wyczynowiec, może niedługo jakieś Tour de...
Szakalko, niestety Kacper uważa,że to jest specjalna zabawa dla niego i kitra mi się na brzuch, obgryza nosa, slimaczy, szarpie i demoluje, niestety nie słucha mamusi
Belluś, sprawozdanie Ci zdałam na bieżąco, zięki za pogaduchy, mam nadzieję że humorek troche lepsiejszy będzie.
Foczko, dla mnie jesteś wzorem, na razie niedościgłym, ale jeszcze Cie będę gonić
Na razie się odmelduję zobaczyc co u Was słychać
Papa
Przyszłam ze swoim uśmieszkiem :D :D :D
Jeszcze mnie na Twoim wątku, Izary nie było :P Więc... nadrabiam zaległości :P
Pozdrowionka cieplutkie!!! :D
Izary pięknie ,pięknie tak trzymaj :D :D :D
A ja właśnie tickerek przestawiłam o pół kilograma w dół :D I od razu jakoś buźka się bardziej uśmiecha :)
Pozdrawiam Izary i wszystkie inne uczestniczki wątku :-)
Witam rankiem
jakas jestem obolała i rozlazła dziś. Za oknem deszcz,( oczywiście umyte okna),
głowa jakos pobolewa, odebrało mi i siły i chęci.
Dziewczyny, a jakie stosujecie metody na obolale mięśnie?
To chyba ta płytka tak mnie wykończyła, ale znaczy się skuteczna, skoro są takie objawy.
Triskelku, gratuluję zmiany suwaczka, qrczę, teraz to juz na pewno Cie nie dogonię,wcześniej przed nową wagą miałam szansę, a jeśli naewt nie to szłybyśmy łeb w łeb a teraz?
Ajaczko dzięki , postaram sie trzymać, choc przy takiej pogodzie będzie trudno
Ammy, dzięki, że wpadłaś, od razu sie akoś tak cieplutko koło serducha robi
Tym które jeszcze nie czytały, polecam nowy watek margolki: ku pamięci...
pisze tam i Gagaa, same pożyteczne rzeczy w sposób prosty i przejrzysty. Naprawde warto, bo z taką wiedzą myslę że i odchudzanie stanie się łatwiejsze.
Idę w odwiedzinki.
Izuniu, co do obolałych mięśni to jeszcze za czasów, gdy często biegałam na fitness instruktorka zawsze radziła, żey przy takim problemie przemóc się i PORZąDNIE się porozciągać, a potem... znów zacząć ćwiczyć i znów się porozciągać :wink: :lol: . Stosuję jej radę i jak do tej pory bardzo pomaga.
Radziła też, by wypić kefir - ma to pomóc usunąć kwas mlekowy z mięśni, ale ja nie czuję jakiejś szczególnej różnicy.
Cieplutka kąpiel i rozmasowanie podczas niej np boących ud i łdyek też jest skuteczne :lol:
Buziaki i dużo uśmiechu na pysiu mimo brzydkiej pogody! :lol: :lol: :lol:
witajm kochana :!:
U mnie juz wychodzi słoneczko , Tobie tez tego zycze duzo usmiechu
mnie niestety miesne tez bola ale nie od ćwiczeń tylko od przeracowania w ogrodzie ale to chyba wszystko jedno co nie :wink: :wink: :wink: widac ze są efekty cwiczeń
a co tych umytych okien to ja mam podobne szczęscie tylko u mnie pada jak umyjemy samochód to wtedy murowany deszcz
pozdrawiam
Hi Izary, najlepszym sposobem na obolałe mięśnie, są ... kolejne ćwiczenia, nie muszą być takie forsujące, ale jednak porządnie wykonane i koniecznie rozgrzewka przed. :roll: Sama to przerabiłam, jak aerobów mi się zachciało. :lol: A u mnie nastrój zdecydowanie lepszy, z godzinki na godzinkę coraz lepszy, a jutro pewnie już będzie 100% Belluni we mnie. Zaniedbałam Cię dzisiaj i kawki nie podesłałam, ale wiesz pracowałam na maksa, aby w miarę o ludzkiej porze do domciu wrócić i jeszcze sobie troszkę poćwiczyć, bo lenia wytępiłam w końcu. Buziaczki zasyłam i bardzo ciepło o Tobie myślę. Kusi mnie, aby na nasze imieninki ważyć 69, co myślisz? :roll:
witaj Izary :!: :!:
życze wam z Bella aby ście na imieninki miały te swoje 69 z całego serca
całuski zasyłam dla Ciebie i Kacperka
a co do miesni to Bella ma racje tylko nastepne ćwiczenia i bedzie ok.
Witaj Izary :D :D :D :!:
Dziękuję za wizytę na moim wątku!!!Zawsze się cieszę jak ktoś nowy mnie odwiedzi,więc serdecznie zapraszam :D :!: Właśnie przeczytałam wój wątek i jak widzę jesteśmy prawie równolatkami
:D :!:
Pozdrawiam cieplutko i trzymam za Ciebie kciuki :D :D :D :!:
http://www.tomala.1x.com.pl/gify/gif.../diddl/122.gif
Poranne, weekendowe pozdrowionka! :wink:
Triskel, gratulacje! :P
Izary, podziwiam zapał do ćwiczeń :P Wszystkie dziewczyny mają rację, na obolałe mięśnie najlepszy jest ruch :P Nawet spacer pomaga :P
69 na imieninki? Ambitny plan, wierzę, że Wam się uda!
Udanego weekendowania!!!
Miłego sobotniego wieczorka życze :!: :!:
I jak tam, Izary, dalej mięśnie bolą? Trochę późno, ale przyłączę się do rad poprzedniczek: rozciąganie i więcej ćwiczeń. Ja sama widzę, jak dużo daje mi ćwiczenie. Chyba wkrótce tickerek znów pójdzie o pół kilograma w dół (ale jeszcze czekam do jutra, czy to miłe oku 82.0 znowu się pokaże) i wiem, że bez ćwiczeń nie byloby szans na tak szybkie chudnięcie.
Dziewczyny, pije któraś z Was ocet jabłkowy? Ja zaczęłam chyba z 5 dni temu, bo tak wszyscy polecają na różnych forach. Trochę sceptycznie byłam nastawiona, ale... tak jakoś dziwnie dokładnie od tego czasu waga znowu drgnęła i coś podejrzewam, że ten ocet mógł mieć z tym sporo wspólnego. Na razie wiec jak najbardziej polecam :-)
Uściski i życzę Wam miłej niedzieli (u mnie jeszcze sobota, 9 godzin za Wami jestem)
a o co chodzi z tym octem????
pijesz z czym??i ile tego octu?
Ancaa, piję go z wodą, 2 łyżeczki na szklankę wody, na czczo. Koniecznie musi to byc ocet jabłkowy, nie jakikolwiek, inne rodzaje, zwłaszcza te na spirytusie, mogą być szkodliwe, przynajmniej tak na pusty żołądek.
Mozna też kupić ocet jabłkowy w tabletkach, ale ja stosuję taki zwykły, w płynie.
Tu masz np. stronkę o tym w tabletkach, ale oba rodzaje mają podobne działanie:
http://www.aloevera.pl/product_info.php/products_id/109
Do smaku trzeba sie przyzwyczaić, bo niby smakuje podobnie do soku jablkowego, ale jednak jest w tym jakaś niepokojąca nuta (w końcu to produkt fermentacji). Ale piłam gorsze rzeczy i po 5 dniach smak mi juz nie przeszkadza :)
Hi Izary, powodzonka życzę przy jutrzejszych pomiarkach i mam nadzieję, że niedziela upłynęła Ci bardzo sympatycznie. Ucałuj ode mnie Kacperka, bo pewnie właśnie go usypiasz. :wink:
Hi Izary, miłego dnia!
Miłego dnia Izary
http://www.galeria.uq.pl/data/media/131/rose14.gif
Izary, też życzę Ci miłego dnia i daj znać, jak dzisiaj z tymi mieśniami :-)
Zapraszam na mój nowiutki wątek: http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=60139
witaj IZARY
miłego dnia pomiarow wdól i oby Kacperek dał mamusi poćwiczyć
całuski
Witam kochana po weekendie :)))) i jak tam i co tam?:) mam nadzieje ze lepiej niz u mnie
Witaj Izary. Forumowa łącza podały mi nieoficjalnie, ze u Ciebie waga super się zachowała na dzisiejszym ważonku. A wiec ja jeszcze przed Twoimi wpisem Ci GRATULUJĘ.
Witaj Izary!!!
Miłego dnia, udanej dietki, duuużo słonka i uśmiechu!!! :lol: :lol: :lol: :lol: No i pięknych pomiarków!!! :lol:
czesc izus
cio tam u ciebie dietka pewnie pieknie idzie buziaczki
Hi Izary, dlaczego ja u Gosik muszę się dowiadywać, że tak wspaniale Cię ubyło?
Wielkie gratulacje!!!
Bardzo się cieszę. :wink:
wITAM DZIEWCZYNKI,
przede wszystkim dziękuję, że nie musiałam szukac swojego wątku na ostatniej stronie.
Poza tym kilka słow ( jestem w pracy ) wyjasnienia,
od soboty jestem pozbawiona swojego okna na świat, jak długo to potrwa jeszcze nie wiem, całkiem prawdopodobna jest ponowna instalacja windowsa,
dlatego w telegraficznym skrócie:
-1,90 za ubiegły tydzień, i troche zgubionych centymetrów.
Wynik zupełnie mnie zaskoczył, bo czuje sie jakas taka ciężka i ogromna, a tu taka niespodzianka.
Postaram się przynajmniej poczytac co u Was, a jak juz bede miała swój sprzęcior w domku napiszę więcej, a teraz serdecznie pozdrawiam i jeszcze raz dziękuje za odwiedziny.
Zmykam do pracy, bo mnie szefowa pogania.
wielkie gratulacje :D :D :D
miłego dnia
super :) gratuluje :) wielkie, ogromniaste brawa :P czekamy na Ciebie
Izuś Gratulki ogromne. Takie ubywanie "niewiadomo" kiedy jest strasznie przyjemne. Życzę Ci samego przyjemnego ubywania!
buziaki
nareszcie znow mogę być z Wami.
Sprzęcior, po wielkich zmaganiach juz w domeczku, niestety dzis juz nie odwiedzę żadnej z Was, bo brak czasu.
Ale dziękuję i za gratulacje, i za to że nie zapomniałyście o mnie.
Na pewno jutro napiszę cos więcej, a teraz w telegraficznym skrócie:
Udało mi się wreszcie wepchnąć na podium, zupełnie sie tego nie spodziewałam, ale jestem bardzo szczęśliwa.
Dietkowo jest dobrze, a jesli chodzi o ruch, to mogłoby byc lepiej, ale nie narzekam.
Belluś, do jakiej gazety była kaseta z Cindy?
Ja dostałam od kolezanki jakąś półgodzinną, ale jeszcze nie wypróbowałam, ale juz się
mobilizuję.
Jakoś tak duzo pracy przede mną, ciągle jakieś zawirowania, ale nic to.
Jutro postaram się napisać cos u każdej z Was, bo czytać większość skończyłam.
Pozdrawiam gorąco.
Fajnie ze sprzecik dziala i ze jestes spowrotem ...Kolorowych snow :*
Hi Izary, ogromne gratulki przesyłam, bo wiemy, jak trudno nam się rozstaje z tymi kiloskami. Jesteś rewelacyjna i bardzo się cieszę, że przewodniczysz nam w tym tygodniu. :P :P :P
Cindy była dołączona do Vity wraz z wydaniem specjalnym i specjalnym dodatkiem o deserach. Na kasecie jest 10min. trening "na czyste sumienie" (szybka pigułka ćwiczeń) oraz 17min. trening dla kobiet po urodzeniu dziecka "powrót" (głównie ćwiczone są brzuszka, ale w bardzo miłej oprawie i przy sympatycznej muzyce). :wink:
Witaj Izary!
Wpadłam przywitać się po urlopie :)
Twój wątek się rozrósł i teraz musze znaleźć wolniejszą chwilę by nadrobić zaległości, ale obiecuję zrobic to tak szybko jak się da.
Gratulacje spadku wagi i zjęcia miejsca na podium :)
Pozdrawiam
IZARY brawo,brawo ,brawo :!: :!: :!:
Wynik w tym tygodniu masz rewelacyjny!!!!!Zazdroszczę(ale tak pozytywnie ),bo moja waga stanęła
:roll: :!:
http://www.tomala.1x.com.pl/gify/gif...ntynki/103.gif
Izuś
Gratulki za pierwsze miejsce z rewelacyjnym wynikiem dzielnie na to pracowałaś i zasłuzyłaś i widzę,że sił do kolejnych starć Ci nie brakuje!!!cieszę się razem z Tobą
buziaki
http://www.tomala.1x.com.pl/gify/gif...e/sport/83.gif
No świetnie, gratuluję :) Przede wszystkim wyników wagowo-centymetrowych, ale poradzenia sobie z komputerowymi problemami też. U mnie jak przez 10 minut komputer nie działa, to jest tragedia - ot, uzależnienie!
Uściski!
Gratuluje kochana :D Idziesz jak burza :**************
http://images.ucomics.com/comics/ga/1992/ga920723.gif
Izunia spoznione ale ze szczerego serduszka gratulacje z powodu kilosikow zgubionych
fajnie ze juz jestes u nas
jak tam Kacperek???????
Buziaczki
Gratulacje takiego ładnego wyniku!!! :) :) :)
A co tam dziś słychać:?: Jak mija środa:?: Oby jak najbardziej dietkowo i sportowo :P
Pozdrowionka cieplutkie!!!