-
Oh kobietki usmeichnac sie :)))) Przeciez jest cudnie :) Tylko nei dac sie humorkom i wsiadac na rowerki :D Czyz moze byc cos lepszego do jezdzenia rowerkiem :D ? No! Pewnie ze nie :D Pamietaj niunia ze mamy wyscig do 85 kg! Wiec trzeba sie zabrac za siebie :D Caluski
-
kotus ani mi sie waz przestac pisac tutaj :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
bo bede plakac
jak to nikt cie nie lubi a ja to niby nikt tak :evil:
niunia wracac mi do dietki a z humorkiem jakos sobie damy rade
tysiac buziakow i masa usciskow
-
Niuniareks,
sorki, ze mnie troche nie było, ale miałam taki zakręcony dzień,ze nie miałam czasu na odwiedzinki. Nie jeden a dwa dni.
:oops: :oops: :oops:
Ale nawet jak mnie nie ma, to jestem myślami z Toba,
i wspieram Cie duchowo.
Nie marudkuj, nie smuć się, uśmiech i głowa do góry.
No i walczymy nadal, pamietaj.
-
witajcie kochane :!: :!: :!: :!:
dzisiaj z dietka było tez żle bo zjadłam tylko 2 razy tak około 800 kalorii
i wziełam sie ostro za robote zeby zapomniec o smutkach , a praca ciezka w ogródku , siódme poty mnie oblewały i humorek taki sobie ale musze przyznac że ciut lepiej
dzieki ze o mnie pamietacie bo muszę przyznac ze Wasza pomoc jest nieoceniona :!: :!: :!:
padam ze zmeczenia
całuski i do jutra kochane :!: :?
-
Ja tez dzisiaj miałam mały kryzys :) Chciało mi sie cos słodkiego , no ale w domu nic nie było , mysle , mysle az wymyslilam ze zrobie grofry ale tylko kilka :wink: Oczywiscie miały byc dla mojego dziecka , ja miałam tylko skubnąc :wink: No ale chyba ktos nademna czuwa bo wzielam nowy przepis z netu i mi nie wyszły , nie chciały sie odlepic od gofrownicy :)
Oczywiscie teraz sie bardzo z tego ciesze ...
pozdrawiam
-
niuniareks trzymaj sie i nie poddawaj sie, zaciśnij ząbki, weź zeszyt i wypisz wszystkie za i przeciw odchudzaniu i zobaczysz że pozytywów jest zdecydowanie więcej i to pomoże Ci sie zmobilizować
-
niunia gdzie jestes :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?:
wracaj prosze tesknie :!: :!: :!: :!: :!: :!:
buziaczki
-
witajcie :!:
wczoraj cięzka praca , dzisiaj dużo ruchu na swiezym powietrzu bo byłam na grzybach , chodzenie po lesie tak 3 godziny i to z górki na górke znowu dało mi w kośc, całajestem obolała i zmęczona
ale wspaniałe grzybki juz mam właśnie sie susza w suszarce, acha bo zapomiałam Wam napisac ze wziełam 3 dnni urlopu wypoczynkowego :wink: :wink:
zreszta chyba kazda z Was ma mczasami takie pracowite urlopy, mam w planach jeszcze dzisiaj robienie papryki w słoiczki ale narazie odpoczywam pisza c do was i zagladajac w wasze wątki
całuski dzieki ze jesteście kochane moje
całuski
-
:) no i o to chodzi, pozytywne nastawienie, humorek i ruch w przyjemnej i pożytecznej postaci zbierania grzybków :) widze, że współodchudzaczki zaraziły sie ode mnie grzybkowaniem :wink:
-
tak szczerze mówiac to bardzo Ci zazdrosciłam tych wypadów na grzyby bo wprost uwielbiam spacery po lesie