-
Witam wszystkie odchudzaczki :!:
Mialam dzisiaj wazenie , wiecie takie nie planowane bo zaplanowalam ze wazenie bede miec w poniedzialki , ale jak wiecie wypada swieto wiec zrobilam to dzisiaj i ta dam jest 1,5 mniej :D :D :D
zaraz zmieniam suwaczek , jestem szczesliwa[/list]
-
niestety nie umiem zrobic suwaczka z przecinkiem w kg. :oops:
ale dietkuje dzisiaj dzielnie oby tak dalej
-
spiesze z gratulacjami brawo brawo brawo
cudownie dietkujesz oby tak dalej :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
sciskam serdecznie
milego dzinka wpadne jeszcze pozniej
papa
-
dzieki blondyneczko :!: ale szybka jestes ja sie mecze z tym suwaczkiem a ty juz do mnie piszesz wielkie dzieki i do wieczorka dzieki za wsparcie jakby nie Wy to nie wiem czy by to tak wygladalo
caluski[/list]
-
Gratulujemy :D Tamtaratam ;] Zaraz mnie dogonisz ;] Musze sie starac zeby ci uciec ;] To bedziesz mnie gonic dalej. Bo cala zabawa w tym zeby gonic Foczke ;] No chyba bylo ze krooliczka, ale nie wazne to.
-
MÓWIŁAM ŻE ZUCH DZIEWCZYNKA :lol: :lol: :lol:
G R A T U L A C J E :lol: :lol: :lol:
-
witam wszystkie dziewczynki :!: :!:
ajaka dzieki za gratulacje oby tylko tak dalej
Foczko dzieki,miałabym wielka ochote Ciebie dogonić ale w to nie wierzę ale gonic bede, bedzie nas to lepiej mobilizowało
jak dobrze że to juz wekend, jakoś mnie ten tydzień wyczerpał nie maiłam dzisiaj czasu na rowerek :cry:
ale ogólnie jestem zadowolona. obym tylko przez te wolne dni trzymała dnietke
ale bede sie mobilizować ,chociaz właśnie pieke szarlotke i tak wspaniale pachnie że aż mnie skręca. Ale mam zaraz prasowanie więc będe miała zajęcie na wieczor więc może wytrzymam
Dobrej nocki wszystkim
-
Wlasnie to jest najgorsze pieczenie czy gotowanie dla innych. Ale dobrze miec komu gotowac i miec uporzadkowana rodzinke itp. Eh chcialabym juz tez tak miec w koncu. Ale ejszcze roczek a w tym roczu wszelkie szalenstwa zwiazane z weselm. Prawde moowiac najchetniej bym byla juz po tym. :/
-
Niuniareks Gratulacje gratulacje gratulacje
Szczerze gratuluje straconych kilogramów.Oby tak dalej.Trzymaj dietkę a do tych już straconych szybciutko dołacza kolejne.
Pozdrawiam
-
Jestem z wami
Witam,
mam 27 lat, ważę 87 kg, mam 165 cm wzrostu. Nigdy nie ważyłam tak dużo. Nawet w ciąży. Przed zajściem w ciążę ważyłam jakieś 65 kg, też nie mało ale chciałabym wrócić do mojej wagi. Po urzodzeniu zostało mi tylko jakieś 5 kg za dużo, ale po odstawieniu dziecka od piersi przybyło mi następne 16 kg. Próbowałam róznych diet, m.in kopenhaską. Wreszcie zrozumiałam, że nie ma sensu stosowanie takich diet, a tak naprawdę najważniejsze jest nauczenie się zdrowego stylu życia tj. prawidłowego odżywiania i dużo ruchu!!!! Od tygodnia zaczęłam regularnie jeździć na rowerku, ćwiczyć i odżywiać się regularnie. Nie martwię się, że zjadłam o kęs za dużo, jutro zjem kęs mniej. Jestem pozytywnie nastawiona. mam nadzieję, że nie zabraknie mi sił. Mam również nadzieję, że pomożecie mi w tym i będziecie ze mną.
Nie oczekuję wyników po tygodniu, chcę schudnąć do przyszłego lata. Wiem, że to najrozsądniejsze.
PS. Podpowiedzcie mi jak wstawić taka piękną linijkę z wagą :lol:
-
Witam nowa odchudzaczke :!: :!: :!:
Z nami bedzi napewno razniej gubic te nazbierane kg , mnie np. dziewczyny bardzo pomagaja zagladaj do nas czesto a bedziemy z Tob a walczy c razem
--------------------------------------------------------------------------------
A co do suwaczka to zajrzyj pod ten link: http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=56009
_________________
całuski
-
Witam nowa odchudzaczke :!: :!: :!:
Z nami bedzi napewno razniej gubic te nazbierane kg , mnie np. dziewczyny bardzo pomagaja zagladaj do nas czesto a bedziemy z Tob a walczy c razem
--------------------------------------------------------------------------------
A co do suwaczka to zajrzyj pod ten link: http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=56009
_________________
całuski
-
czesc niunia
co tam slychac skarnie jak dietka???
milego dnia
buziak:*********
-
wlasnie, a co tam? a jak tam dzis ?
-
Witaj, Gosiu.
Wpadłam,przeczytałam pozdrawiam.
Więcej napiszę jutro.
-
czesc dziewczynki :!:
Z dietka dzissiaj niezabardzo :oops: :oops: :oops:
własnie dostałam okres i mam taka ochote na słodkie że cos, zjadłam juz pół słoiczka dżemu wiśniowego włanej roboty :oops: :oops:
Mam nadzieje ze jutro będzie lepiej , obiecuje
-
Niuniareks -trzymaj się dzielnie kofana!
-
witam wszyskie odchudzaczki po dłuuugim wekendzie :!: :!: :!:
Od rana bardzo żle sie czuje, boli mnie brzuch i głowa, brzuch to jeszcze rozumiem no bo "te dni" male głowa, chyba za niskie cisnienie.
W pracy nie bylo wytchnienia , wiekszosc wrocila z urlopow wiec roboty przybyło i na pisanie w pracy nie miałam czasu ani dojścia do koputera.Mam nadzieje ze juz niedlugo i mnie zainstaluja internet wiec bede czesciej pisac do poludnia.
A tak dzisiaj z dietka to na poziomie 1400 :oops: :oops: troche duzo ale robilam powidła sliwkowe, kompoty i brzoskwinie w syrobie wiec troche tego skubnelam no i nazbierało sie . Ale od jutra 1000 i nic ponadto. A na rowerek to juz dzisiaj nie mam sily , jestem taka zmęczona. Postaram sie jescze zajrzec do Was i klade sie spac bon"padam na pysk"
Do jutra pa, pa całuski
-
Niuniarkuś, w takie dni to chyba kazda moze zaczac lekko przekraczac tysiac,w kocncu potem odrobisz te dni :)
ogrodek i porzadki-brzmi dobrze, tam pelno schylania,przysiadow i sklonow, do tego pewnie machasz grabiami czy motyka? :D
ja rowerek tez zaczelam powolutku,choc na razie mecze sie za szybko.
wlasnie spojrzalam na ubetek wagi-moje gratulacje!:)))) fajnie jest widziec, ze wagi sa 'ruchome' w dol i usmiech powraca na twarze.
trzymaj sie cieplusko Niuniareks, dopinguje,bo sama dzis mialam duuuzo pokus :D
-
wpadlam zyczyc milej nocki
buziaki
-
Witam dziewczynki :!: :!:
Dietke tzrymam, ale jakos dzisiaj z humorkiem zle, mam w planach dzisiaj rowerek .
Zmian suwaczka w piatek mam nadzieje ze bedzie w dol, chociaz czuje sie taka pelna, ale moze to minie, nie bardzo mam czas pisac bo robory duzo
-
rowerek rowerek rowerek :D hihihi to moja obsesja teraz :D Czekam az moj Kot wrooci z pracy i wsiadamy na rower :D ah oh :D nie moge sie juz doczekac, tak ladna pogoda i 10km ode mnie ladny las :D mniam
-
Hej dziewczyny też dołączam do tego klubu;-) Oczywiście jeżeli można;-) Mam 172 cm wzrostu i tez walczę;-)
A zapomniałabym - mam na imie Gosia i tez zaczynałam od 92;-(
Dzis jestesm 10 dzień na kopenhaskiej. Na razie takie efekty jak widać na tickerze. Ciesze sie ale boje sie jojo. Zobaczymy... w niedziele kończe i postanawiam 1000 kcal... Wierze , że znajde tu wsparcie;-) Zreszta już widzę;-)
Pozdrawiam serdecznie
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...57f/weight.png
-
witaj Gosiu, tez mam tak na imie
ciesze sie bardzo ze do nas dołanczasz, razem bedzie weselej i razniej gubic te kilogramy tłuszczyku
Wiesz ja tez mam ochote wskoczyc na kopenchaska, bo po niej to 2 lata temu zgubiłam 7 kg. ale poźniej nadrobiłam , ale tak sobie myślę że moze ja by poźniej przejść na 1000 to by było ok. Czytałam różne wątki i dziewczyny tak robią.
-
Byłam dzisiaj na rowerku ok 32 km ( muszę chyba kupić licznik), ale dopiero jak zgubie 5 kg. , bedzie to pierwsza nagroda za utraconekiloski.
Wracając trasa wiodła przez las i wyobraźcie sobie znalazłam 5 grzybów i właśnie zrobiłam sosik , pycha prubowałam :oops: :oops: , no coż ale trudno się było oprzeć.
W piątek ważenie oby było mniej, tak mi tego teraz potrzeba, coś mnie tłucze ,nawet mężuś zauważył że od tygodnia chodze jak osa, aż mi wstyd tak warczę na domowników nawet mó pies jest grzeczniejszy. Myśle ze to przez to odchudzanie, bo niby nie jestem bardzo głodna ale jak przekrocze 1000 to jestem sama na siebie zła , już nie wiem co robić . Wody to dzisiaj nawet 2 szklanki nie wypiłam a to chyba żle :?: :?: :?:
No ale dość marudzenia ide spać.
Do jutra kobitki
-
niunia szalejesz
nio oby tak dajej
milej nocki buziaki
-
Witajcie dziewczyny
Z humorkiem u mnie dzis kiepsko chyba zaliczam kolejnego doła :cry: , albo jestem poprostu zmeczona , wczoraj miałam 1 dzień urlopu
robiłam porządki w ogrodzie, robiłam przetwory, sprzatałam dom. myłam okna i padłam do łóżka jak kłoda.
Sory ale zabrakło mi czasu na forum , ale obiecuj ze dzisiaj nadrobie i poodwiedzam was wszyskie.
Ide sie dzisaj zwazyc i mam nadzieje ze mimo paru grzeszków bedzie choc ciut mniej .
-
juz jestem
waga dzisiaj 1 kg. mniej , zaraz zmienie suwaczek
humorek troszke sie poprawił, chociaz spodziewałam sie nieco wiekszego ubytku wagi
no cóz moze przyszły tydzien bedzie lepszy, musze sie postarac.
Od trzech dni bardzo boli mnie głowa czy to może zwiazane jest z dietą :?: :?:
czy któras z Was miała podobny problem :?: :?:
A tak wogole to juz nikt tu nie zaglada :( :( :(
niech ktos do mnie napisze
________________________
początek odchudzania 8.08.2005 r.
-
HALO a więc ja zaglądam.
Po pierwsze gratulacje z okazji 1kg mniej. Życzę dalszych spadków wagi.
A co do bólu głowy. To ja raczej ich nie miałam. A czy czujesz się bardzo głodna. Bo ja jak jestem mocno głodna to wtedy męczy mnie ból głowy.
-
Witam gosikmt :!: :!:
Dzieki za gratulacje
Raczej nie dopuszczam aby byc b. głodna, ogólnie czuje sie bardzo żle dzisiaj , nie wiem czy to wczorajsze przepracowanie czy co?
-
niunia
GRATULACJE Z POWODU UTRATY KILOSIKA :!: :!: :!: :!: :!: :!:
przepraszam ze tak zadko i lakonicznie pisze ale tydzien masakra :!: :!: :!:
18 siorki w srode (babcie ,ciocie itp), w czwartek 28 lat konczyl braciak, a w sobote impreza z okazji 18 oczywiscie
w pracy papiery mnie prawie zasypaly
a dzisiaj sie spozinilam 1h bo rano jak wstalam to myslalam ze jest sobota eh
ojej ale sie ropisalm
powoli musze zaczynac nadrabiac zaleglosci
caluski
papapa
-
Dzieki Blondyneczko za odwiedziny
Dzieki za gratulacje
Wiecie co kupułam wczoraj nowe spodnie , choc obiecałam sobie ze nie kupie nic dopuki nie schudne ale naprawde nie maiłam juz w czym chodzic, rozm. 48 są ciut za szczupłe
.
Prawie rok nic nie kupowałam, w szafie mam ciuchy od rozmiaru 40 do 48 choc tych najwiekszych b. mało. cały czas mialam nadzieje ze schudne ale jakos tak nie za bardzo brałam sie za diete zawsze zaczynałam od poniedzałku i tak co tydzień, ale teraz postanowiłam ze wytrwam do końca.
Prosze wspierajcie, odwiedzajcie mnie i pomagajcie, mobilizujcie bo sama nie dam rady :!: :!:
-
A co to za jakieś pesymistyczne myśli, ze możesz nie dać rady. Dasz na pewno. Zobacz juz 3,5kg masz za sobą, a na koncie straconych kilosków będzie coraz więcej. A rozmiar 48 będzie niedługo za luźny. :D :D :D
POZDRAWIAM TRZYMAJ SIE DZIELNIE
-
jestem po obiadku, był pyszny
rybka , ale niestety smazona
ale zaraz na rowerek z mężusiem bo pogoda wspaniała
całuski
humorek wraca
-
cz esc,
to dobrze że humor wrócił, bo i mobilizacja będzie silniejsza.
nie poddawaj się złym myślom, bo to takie zaproszenie do zajadania smuteczków.
U mnie w szafie tez są różne rozmiary, ale na razie nie kupuję sobie nic.
Myślę, że jak więcej schudnę, to wpadnę w jakiś szał zakupów , ale to jeszcze daleka przyszłość.
Pozdrawiam gorąco.
-
niuniareks jedną smażoną rybke wybaczymy, ale bez takich wpadek już :wink: główka do góry i dietkujemy dalej
-
witajcie dziewczyny
tego rowerka to było raptem 20 min
Jutro obiecuje poprawe, dietkowanie bedzie ok. obiecuje
-
u mnie tez dzis byla smazona rybka :((((( Ale to i tak nie tak zle jak lody czy pizza co nie ? :) Zreszta bylo dzisaj godizna na rowerku i 1,5h spacerku ;) Pozdrawiam wpsołodchuzaczki, powodzonka i jutro :D
-
Jak ja Wam zazdroszcze tego , ze cwiczycie :( ja nie wiem co ze mna jest nie tak ale moze jak dłużej podietkuje to bede lzejsza i bedzie mi sie bardziej chciało
Pozdrawiam i zycze miłej nocy :)
-
witam w sobotnie popołudnie
swieci słonce jes cieplutko chce sie zyc co nie?
no i rowerek bo co innych cwiczen to czekam do wrzesnia na aerobic
całuski
umnie na obiadek bedzie cukinia zapiekana tak pieknie pachnie :D :D