Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2
Pokaż wyniki od 11 do 15 z 15

Wątek: Moje jedzonko

  1. #11
    kompleksiara jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wiecej pomysłow nie mam.
    Bo wbrew pozorom ja mało co lubie ( niestety z tych zdrowych rzeczy )
    Ale jestem ciekawa jak to ocenicie.

  2. #12
    kompleksiara jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Monolog
    Odpowiadajac na moje pytanie czy ten jadłospis co napisałam dwa psoty wyzej jest dobry napiszcie mi tez prosze czy na obiad mozna jesc gołabki bez sosu ( w srodku z ryzem i mieskiem bo roznie ludzie robia ) jak tak to 1 czy 2?
    Najbardziej mi jednak zalezy na ocenie temtego menu
    Pozdrawiam

  3. #13
    Awatar margolka123
    margolka123 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,845

    Domyślnie

    Na sniadania jadłabym :
    - płatki z mlekiem ( napisałas, ze moje sniadanie dzisiejsze jest niewartosciowe, ono jest nie wartosciowie w ogole czy dlatego, ze płatki były czekoladowe, a mleko 0,5%? )

    mleko 0,5 procenta jest niewartosciowe, ale w ogole mleko jest w diecie niewskazane. Wskazane sa jogurty naturalne nieslodzone, kefiry i maslanki. Mleko czyste to sama laktoza, cukier od ktorego sie tyje. I platki czekoladowe tez nie sa wartosciowe

    -płatki z musli z owocami bez cukru
    -Twarog z drzemem ( ale kupie sobie niskosłodzony drzem bo podobno fruktowza tuczy, a teraz mam taki z fruktoza)

    podobno fruktoza tuczy, podobnie jak sacharoza, maltoza, laktoza etc. bo to cukry sa. Dzem mozna jesc rowniez normalny, pod warunkiem ze malo - w niskoslodzonych jest wiecej srodkow konserwujacych a chemia nie sprzyja odchudzaniu

    -bułka grahamka z chuda wedlina i sałata, lub z drzemem albo twarogiem.
    -chleb razowy z sałata + jajko gotowane
    -omlet z białek z drzemem

    omlet z bialek lepiej byloby zjesc z pomidorem np. albo posypany kielkami


    II sniadania
    -owoc ( np banan, dwa jabłka, dwie brzoskwinie, gruszki, )
    -chleb razowy + cos tam
    - serek ( czy mozna jesc jakies syrki typu danio, pysio(ryz na mleku) itd?)

    wszystko mozna jesc, tylko ze tam jest cukier. I sporo tluszczu. Jesli juz, to raz dziennie i raczej nie ryz na mleku


    -marchew tarta z jabłkiem
    -sok warzywny
    -sok owocowy ( ale sa teraz takie light czy z l-karnityna)

    Obiad
    - piers z kurczaka gotowana + surowka
    -niezabielane zupy na kostkach rosołowych

    zupa to za malo na obiad

    -piers z kurczaka + warzywa na patelnie
    -ryba peczona + jakas surowka
    -schab gotowany z warzywami

    Podiweczorek
    w sumie jak drugie sniadanie, jakis owoco, czasem cos słodkiego, jakies serki

    Kolacja
    Cos jak obiad, lub chuda wedlina z warzywami
    Czy makrela jest dobrym pomysłem ? wedzona makrela?

    makrela jest ok

    Pozdrawiam
    Agata[/quote]


    Margolka123 - reaktywacja - Grupy Wsparcia Dieta.pl
    Od 1.10.09 do 12.05.10 - 22 kg
    Dukam dalej, do skutku!

  4. #14
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Witaj Agatko

    Niedawno Magdalenkasz znalazła taką rozpiskę na rozkład posiłków
    może skorzystasz z tego i to pomoże Ci własciwie układać swoje jadłospisy


    Cytat Zamieszczone przez Magdalenkasz
    Znalazlam jak powinno sie rozkladac posilki.

    > ŚNIADANIE l: godz. 7.00 - śniadanie to konieczny i najważniejszy w ciągu dnia posiłek, który "rozkręca" metabolizm po nocy. Rano nie trzeba martwić się o nadmiar energii, bo i tak w ciągu dnia organizm wszystko to spali. Porządne śniadanie to sygnał dla organizmu "dostaniesz dziś dużo energii, możesz spokojnie działać na wysokich obrotach"- i o to właśnie chodzi- nie dopuścić do obniżenia przemiany materii. To takie małe oszustwo, bo potem "rozkręcony" już metabolizm sprawi, że spalanie tłuszczu będzie efektywniejsze. Na śniadanie wybieramy produkty zbożowe zawierające dużo błonnika, a więc musli, płatki owsiane, czy inne niedosładzane śniadaniowe, lub ciemne pieczywo. Do tego produkty mleczne, niesłodzone- jogurty naturalne, kefir, maślankę, sery białe, mleko. Ze względu na wczesną porę nie musimy się przejmować zawartą w nich laktozą. Do tego jakieś warzywa, czy nawet owoc i śniadanie gotowe.
    >
    > II ŚNIADANIE godz. 10.00 - rola drugiego śniadania to utrzymanie metabolizmu na wysokich obrotach, na które "wskoczył" dzięki obfitemu śniadaniu. Na ten posiłek ciągle wybieramy ww. złożone, a więc np. ciemne pieczywo i produkty białkowe, a więc chudą wędlinę, biały ser, produkty sojowe, do tego warzywa o niskiej zawartości skrobi, a więc ogórki, pomidory, warzywa liściaste i już mamy skombinowaną kanapkę, którą łatwo można zabrać do pracy, czy szkoły. Jeśli chcemy wziąć ze sobą jakiś sok do picia, wybierajmy raczej warzywne(uważając na dosalane soki pomidorowe), bo owocowe najczęściej są dosładzane, a przez to bardziej kaloryczne.
    >
    > OBIAD godz. 14-15.00 -to pora kiedy musimy zacząć uważać na spożywane węglowodany. przemiana materii zaczyna zwalniać. Na obiad, koniecznie ciepły, jemy produkty białkowe(pierś z kurczaka, ryby, chuda cielęcina, indyk itp., do tego naprawdę niewielka porcja ww. złożonych w postaci np. kaszy, ryżu, czy warzyw strączkowych, i dużą porcję surówki z warzyw o niskiej zawartości skrobi. Żadnych sosów, panierek, zasmażek.
    >
    > PODWIECZOREK ok. 16.00 to czas na małą przyjemność, ale naprawdę małą. Prawda jest taka, że lepiej pozwolić sobie na coś drobnego, niż potem rzucać się na byle co i zaprzepaszczać efekty dotychczasowej diety. Popołudnie to pora, gdzie często czujemy ochotę na coś słodkiego. Nie odmawiajmy sobie tego zupełnie, bo odchudzanie nie ma być katorgą, a nauką umiaru, która niejednokrotnie będzie musiała potrwać kilka miesięcy, jeśli mamy do zrzucenia sporą ilość zbędnego tłuszczyku. Na podwieczorek spokojnie możemy pozwolić sobie na dwie, trzy kostki ciemnej czekolady( o wysokiej zawartości kakao), kilka orzechów, sezamek, jedno pełnoziarniste ciastko, czy coś innego, co sprawi nam przyjemność i nie zrujnuje diety.
    >
    > KOLACJA l godz. 18-19.00- to posiłek, przy którym trzeba uważać najbardziej. Starajmy się zrezygnować z węglowodanów, a zjeść chude produkty białkowe i ewentualnie odrobinę warzyw typu sałata, pomidor, ogórek. Odpowiednimi produktami będą ryby(tuńczyk w sosie własnym, czy inne np. duszone, czy pieczone w folii), lub chude mięso z warzywami. W miarę możliwości na ciepło.
    Pozdrawiam i życzę powodzenia!
    mi też jest trudno komponować dobrze posiłki.. MIŁEGO DNIA, Ania

  5. #15
    kompleksiara jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    [/b]Dziekuje Wam dziewczyny za wasze rady, napewno z nich skorzystam.
    Wciaz układanie menu sprawia mi straszne problemy.
    Ale ucze sie powoli, stad tyle moich pytan.
    Pozdrawiam
    Agata

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •