Grubsiu, każdemu odpowiada inny rodzaj diety, dla mnie na przykład 1000 (a konkretnie teraz 1200-1300) kcal jest idealna, ale to wcale nie znaczy, że musi się sprawdzać u Ciebie. Ja sama kiedyś schudłam sporo po prostu przez ograniczenie wielkości porcji, zaprzestanie jedzenia białego pieczywa i spore ograniczenie słodyczy, wiec nie będę Ci mówiła, że się nie da.

Tylko wiesz co? Wiesz, czego mi w Twoim odchudzaniu brakuje najbardziej? Nie tyle silnej woli, co konsekwencji. Zdecyduj się na jeden rodzaj diety i tego się trzymaj. Bo jednego dnia piszesz, że 1000 kcal to dla Ciebie dieta zbyt restrykcyjna, a jeszcze niedawno chciałaś przechodzić na kopenhaską, która jest przecież znacznie bardziej restrykcyjna.

Grubsiuniu, ściskam Cię, życzę Ci powodzenia i nie znikaj nam z forum, cokolwiek dzieje się z dietką