Gusiu spokojnie bedzie dobrze nabial wybieraj chudy jogurty bez cukru
podobnie wedlina(chuda)
kochanie bedziesz chudal trzymam kciukii buziaki
mam nadzieje ze niedlugo ci przejdzie
Gusiu spokojnie bedzie dobrze nabial wybieraj chudy jogurty bez cukru
podobnie wedlina(chuda)
kochanie bedziesz chudal trzymam kciukii buziaki
mam nadzieje ze niedlugo ci przejdzie
xxx
tak sobie pomyślałam o grypie, bo zimno to objaw osłabienia organizmu, ale jeśli nadal masz wstręt do jedzenia to rzeczywiście zrezygnuj z diety to na dłuższą metę moż eci grozić anoreksja
Gusiu, wydaje mi się, że masz szanse na tej diecie chudnąć, zwłaszcza jeśli pieczywo będzie ciemne a jogurt naturalny. Zgadzam się z Tobą, że kontynuowanie diety, która sprawia Ci tyle stresu, nie ma sensu. Sądzę, że już dość długo liczyłaś kalorie i masz mniej więcej wyczucie, jaki produkt może mieć ich dużo, czego unikać. Moja rada - spróbuj, zobacz, jak sie to dla Ciebie sprawdza. Jeśli się nie będzie sprawdzało, zawsze możesz wrócić do liczenia
xxx
Gusieńko, sądzę, że na takiej dietce schudniesz, tyzlko proszę - nie bądź ZBYT restrykcyjna, bo to może tez Cięw chorobę wpędzić.
tak sobie myślę, że Agnimi ma rację z tym wiruskiem - coś z tym właśnie może być. a co do diety 1000 kcal, to nasuwa mi się post Margolki i Gagi w którym pisały właśnie na jej temat. W skrócie powiem tylko, że chodzi o to, że ta dieta na dłuższą metę nie jest zdrowa, ponieważ po pierwsze trduno zbilansować ją tak, by zawierała wszystkie potrzebne organizmowi składniki odżywcze, a po drugie wprowadza organizm w tryb głodówkowy. Jest dobra na taki krtki, ostry początek - później trzeba przejść w zależności od podstawowego zapotrzebowania na energię na 1200 do nawet 1600 kcal na dzień. chudnie się wtedy wolniej, ale za to zdrowiej i bez sensacji. Najlepiej zwróć się o radę właśnie do Gagi i Margolki - myślę, że to one właśnie dysponują na forum największą wiedzą odnośnie zdrowego odchudzania i z pewnoscią mądrze Ci doradzą
A tak nawiasem mówiąc zimno na ustach może być objawem niedoboru witamin z grupy b w organizmie.
A szkoła - jej, jaka Ty będziesz wypielnowana Aż ci zazdroszczę
buziaki i moc wirusków zdrówka i radości!!!
xxx
Witaj Kochana
Dziewczyny maja racje , trzeba uwazac zeby nie przekracazac pewnej granicy w diecie .
Ja tez mam dołek psychiczny dzis a dietka była ok.
Tak wiec chyba dzis jest taki dłokowy dzionek a nawet wieczor i mam nadzieje , ze jutro wstanie lepszy bardziej optymistyczny dzien ...
Trzymaj sie
xxx
Kochana Gusiu, mam nadzieję, że samopoczucie już dziś lepsze. Nie zamęczaj się tak tą dietą, Kochana, niech nie będzie ona przykrym obowiązkiem, któremu musisz sprostać, niech będzie pelna radości i satysfakcji (chociażby z powodu tego, w którym miejscu na suwaczku znajduje się pewien sympatyczny lewek ).
Ściskam Cię mocno i trzymam kciuki, żeby dzisiaj było łatwiej. Każdy ma czasem gorsze dni.
Zakładki