Jak tam weekend? Mam nadzieję, że ok :) Miłego poniedziałku w takim razie!
Wersja do druku
Jak tam weekend? Mam nadzieję, że ok :) Miłego poniedziałku w takim razie!
No, jestem :D Brrr, poniedzialek, ale trzeba to jakos przezyc :roll:
Weekend (lacznie z piatkowym wieczorem) moge zaliczyc do udanych, nie obzeralam sie, poskubalam tego i owego, wypilam pare drinkow w sobote ale naprawde bardzo slabych i wytanczylam sie porzadnie - Ricky Martin i inne latynoskie rytmy, czyli to co do tanca lubie najbardziej :lol: Trafilam na jeszcze bardziej wytrzymalego partnera ode mnie, co rzadko mi sie zdarza, bo tanczyc potrafie do rana :D
Wodnie oczywiscie bylo beznadziejnie, jak zawsze w weekend, nawet herbatek pilam malo bo nie bylo kiedy.
***
Bianco, i ja Tobie zycze milego poniedzialku :D
Megamaxi, to milo slyszec, picie wody na pewno pomoze Ci tracic kilogramy, chociaz i tak idziesz jak burza! :lol: A muzyka, hmm, uwielbiajaca? Chyba sie domyslam :lol:
Halwayko, staralam sie jak moglam, myslalam nawet o Was gdy tylko chcialam siegnac po cos do jedzenia, wiedzialam ze bede musiala sie wyspowiadac gdy przesadze :lol:
Emelko, kciuki pomogly, dziekuje :lol:
Trini, skoro 30 lat bylam gruba to trudno mowic ze mlodosc spedze jako szczupla osoba... no dobra, to bede szczupla w wieku dojrzalym :lol: Chociaz, prawde mowiac, czuje sie bardzo mlodo, wcale nie na swoje lata, czasem tez sie tak zachowuje :D :D
Lunko, mam nadzieje ze i Twoj weekend uplynal milutko?
Katsonku, Dublin warto zwiedzic ale piekny nie jest, tylko miejscami. Za to okolice sa godne polecenia, no i cala zachodnia Irlandia!
Solvinko, gosciom bardzo smakowala kolacja, ciasto tez choc moim zdaniem wyszlo za suche. No ale to tylko na dobre mi wyszlo ze nie smakowalo mi ZA BARDZO :lol:
Hindi, umiar zachowany, tez mi sie skojarzylo z ambona :lol:
Buttuś, to jesteśmy jednej krwi co do tańca! W piątek pokonałam 7-mio godzinny maraton na disco. Koło 4 rano czułam ogromny niedosyt dansowania, a moje towarzystwo juz się całkiem rozłożyło. Kondycja wysiadła...a ja w pełni powera i ochoty na dalsze tańce. Taki to mój los, że ostatnio nie nadążają za mną :twisted: ... Pozdrawiam
A to ci dyskotekowe towarzystwo :wink: :lol:
taniec to jest to ...uwielbiam , ale zamiast szalec na dyskotece ...z grabiami na działce musiałam poszaleć ..tez ruch :cry:
miłego dzionka H
Oj to fajnie się udało :) Miałam być teraz w bibliotece, ale nie udało mi się zwlec z łóżka, więc oto jestem :) Okropna mgła, u kogo jeszcze? Moje towarzystwo jest jakieś mało tańczące. Raczej nie wychodzimy do dyskotek. Ale za to ja mam okazję wyszaleć się na aerobiku, więc nie narzekam :)
Ja to nie znoszę tańczyć. I nie umiem. Muszę się ostro zmuszać żeby wyjść na parkiet chociaż na 5 minut ;)Cytat:
Zamieszczone przez bianca6
Ja uwielbiam latynowska muzyke,kiedys nawet spotykalam sie z chilijczykiem,ale to byly dawne czasy :wink: :lol:
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...a_was/9261.jpg
fajnie jest sobie potańczyć, ja poszalałam w zeszłą sobotę, też lubie latynoskie rytmy
pozdrawiam
Ciesze sie Buttermilku,że tak dobrze sie bawilas - ja też bardz lubie muzykę latynoską :D :!: :!:
Buziaki :D :!: :!:
Hmm, ja jestem w stanie wyjsc na parkiet dopiero tak po jednym piwku :)
Buttus ciesze sie, ze weekend mialas udany i dietkowy i mam nadzieje, ze pojdziesz za ciosem i ten tydzien bedzie takim samym sukcesem.
pozdrawiam i sciskam mocno :D