-
Kochana Trini dbaj o siebie i wracaj szybko do zdrówka i do nas :D :!:
Pod tym linkiem znajdziesz kilka fotek ze spotkania jakie bylo kilka dni temu w Warszawie :D :!:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...asc&start=7120
http://www.gify.nou.cz/fa9_jednorozec_soubory/j16.gif
-
I co Z Tobą ????
Marwie sie
daj zanć
-
Kasiuniu, jestem - troszkę jeszcze osłabiona, ale już chyba prawie zupełnie zdrowa. No i oczywiście mnóstwo zaległości sobie narobiłam, także tu na forum... ale od czego jest weekend, już niedługo? :)
-
Prawie zdrowa? No to dla pewnosci jeszcze sie podlecz bo takie "prawiezdrowienie" moze skonczyc sie kolejnym chorobskiem!
Ale ciesze sie, ze juz lepiej sie czujesz :lol: Buziaki i mnostwo dobrych wiruskow zdrowia podsylam! :lol: :lol:
-
-
-
-
Weż czasu tyle ile potrzebujesz , jednak sama po sobie wiem ,że forum jest lekarstwem na wszelkie dolegliwości...
Buziaki przesyłam i mnóstwo ciepełka!
-
-
Triskell
mam płytkę z tańcem brzucha i będę zawzięcie ćwiczyć :D jest nowy PROGRESteron, ale tym razem wybrałam zajęcia z flamenco :roll: kuruj sie kochana :D
Miłego weekendu
http://www.gify.org/obrazki/12/049.gif
Grażyna
-
100000000000 ciepłych myśli posyłam
-
Cudnego weekendu Trini!
Wczoraj udalo mi sie wykonac poprawnie camela a nawet poruszac klatka piersiowa niezaleznie od reszty ciala :lol: :lol: :lol: Kocham te zajecia! :lol: :lol: :lol:
-
http://www.creamteaclub.com/needlewo...on/purple2.jpg
Triskellku, oglądałam sobie dziś w necie patchworki ( bo bardzo lubię, tylko brak mi cierpliwości żeby zrobić ) i tak mi się ten z Tobą skojarzył :) ciekawe czemu :roll: :?: :wink:
życzę zdrówka i czekam na Ciebie :)
-
Triskell wracaj szybko do zdrówka i do nas,bo pusto tu bez Ciebie :!: :!:
http://www.lublin.lasy.gov.pl/uimage.../wiewiorki.jpg
-
-
i jeszcze posyłam ciepłe myśli................
zajrzyj do nas :cry:
-
Triskellku- będziesz potrzebować ładnych paru dni żeby wszytko nadrobić ;)
-
mam na imie Monika i będe tu czasami zaglądać
pozdrawiam ,
-
Trini,
dobrze ze juz cie widac na forum
napisałam ci priva
bardzo sie ciesze ze sie lepiej czujesz
-
Triniu Kochana dziekuje za mile słowa :P :P
Mam nadzieje,ze choróbsko przegnałas juz na dobre :wink:
Sciskam Cie serdecznie i zycze miłego dnia!!
BUZIACZKI
http://img144.imageshack.us/img144/5479/10zy4ig5.jpg
-
Witaj Triniu
mam nadziej ze już zdrowa jesteś
pozdrawiam Gosia
Tu jestem
http://forum.dieta.pl/posting.php?mode=reply&t=59720
-
Buziaki i pozdrowienia mkną do Ciebie kochana Triskell :D :D :!: Dbaj o zdrówko :!: :!:
http://haftypolskie.com.pl/files/produkty_png/3052.png
-
Triskellku- mam nadzieję, że już zdrowa jesteś?
-
cześć fioletowy gryzoniu;)
I'm back. again...
no ale trzeba zakasac rękawy i nie użalać się nad sobą.
Jak się czujesz? Wspaniały strój masz do tańca...
-
Dziewczyny kochane, pewnie zaraz będziecie na mnie krzyczeć, bić i butami po łepku walić, ale muszę się Wam do czegoś przyznać: otóż od dzisiaj jestem na skróconej wersji kopenhaskiej. Skróconej do 10 dni, bo w przeciwnym razie 13. dzień wypadłby wtedy, kiedy tańczymy w restauracji indyjskiej, a tańczenie na głodniaka w oparach jedzenia z mojej ulubionej kuchni świata to nie dla mnie, chcę więc być w stanie coś (w granicach rozsądku) tam zjeść. Plany są więc takie: 10 dni diety, potem dwa dni przystosowania się do normalnego (zdrowego) jedzenia przed owym dniem restauracyjnym.
Zdecydowałam się na tą dietę:
- Bo nie mogę się jakoś bez niej zmobilizować i trzeba mi jakiegoś rygoru.
- Bo chcę trochę skurczyć żołądek i zrobić sobie odwyk od słodyczy i innych niezdrowych węgli.
- Bo chcę znowu poczuć, że marchewka jest niesamowicie słodka.
- Bo półtora roku temu schudłam na tej diecie 6,5 kg.
- Bo Margolka robiła ją kilkakrotnie.
- Bo dzisiaj, robiąc zakupy spożywcze, po raz pierwszy od jakiegoś czasu poczułam tego dawnego powera, który pozwolił mi przejść obojętnie obok półki ze słodyczami - a właściwie nawet nie tyle obojętnie, co z czymś w rodzaju triumfu i dzikiej satysfakcji.
- Bo lubię praktycznie wszystkie składniki tej diety, a ostatnio mój organizm wręcz domaga się tych steków.
Dodam, że czuję się już zupełnie zdrowa i silna, a jeśli przypadkiem poczułabym, że dieta zbytnio mnie osłabia, to z niej zrezygnuję. Zresztą to przecież tylko 10 dni.
Chcę, by znowu, w zależności od fazy cyklu, moja waga wahała się od 63 do 65 kg (tak jak przed wrześniowym wyjazdem do Utah), a nie od 68 do 70. Z tego wynika, że do zgubienia mam ok. 5 kg. Nie wiem, dlaczego mój drugi suwaczek nie jest (przynajmniej dla mnie) widoczny, bo robiony był na tej samej stronce, co pierwszy. W tej chwili nie chce mi się robić kolejnego.
Aha, tak, przeszło mi przez myśl, by nic na forum o tej kopenhaskiej nie pisać. Ale to nie byłoby uczciwe, bo w końcu po to założyłam ten wątek, by opisywać w nim swoje zmagania z tłuszczykiem, a nie jakąś okrojoną i ocenzurowaną ich wersję.
No to teraz czekam na gromy. :shock:
-
chwała ci za to, ze się przyznałaś :)
co do kopenchaskiej :cry: :cry: :cry:
owszem ja schudłam też te 6 kg, ale wróciło w przeciągu miesiąca :roll:
Usprawiedliwię cię jedynie w przypadku kiedy przysięgniesz, ze po niej bedziesz sie racjonalnie i zdrowo odrzywiać. To jest warunek.
kuchnia indyjska????
nie znam za dobrze :?
może podaj jakiś fajny przepis, to zrobie domowniką :wink:
pozdrawiam,
-
Flex, jak dla mnie kuchnia indyjska "leży" głównie w przyprawach. Dużo curry, kurkumy, cuminu (kminu rzymskiego), garam masala. No i mleczko kokosowe (na szczęście tu bez problemu można kupić takie light). Bardzo często w domu przyprawiam jakąś "zwykłą" potrawę tak, że mąż uważa ją za indyjską. :lol:
A po kopenhaskiej, którą robiłam ponad półtora roku temu, udało mi się nie tylko nie przytyć, ale wręcz stracić kolejne 19,5 kg. Wiem, jak ważne jest to, co się robi potem.
A tak w ogóle to witam u mnie na wątku. :)
-
DZIĘKI ZA CIEPŁE PRZYJĘCIE
JEDYNĄ "POTRAWKE INDYJSKĄ" JAKA ROBIE TO KAWAŁKI KURCZAKA SUCHE OBTACZAM W GOTOWEJ MIESZANCE CURRY I BE NICZEGO WRZUCAM NA OLIWE. PODAJE Z RYŻEM. MOJEMU DARKOWI SMAKUJĘ, ALE TO PROŚCIZNA:)
NO SKORO WIESZ JAK SIE Z KOPENHASKĄ OBCHODIC, TO NIE POZOSTAJE MI NIC INNEGO, JAK TYLKO TU ZAGLĄDAC I SPRAWDZAĆ TWOJE WYNIKI. JA SWOICH WYNIKÓW SIE TROCHE WSTYDZE PONIEWAŻ MIJA FIGURA WOGULE SIE NIE ZMIENIŁA OD TEJ NA ZDJĘCIACH NA MOIM WĄTKU :oops: ., PRZEDE MNA DŁUGA DROGA :oops:
POZDRAWIAM
-
Flex, dziś już pewnie nie uda mi się poza XXL-ki wyjść (u mnie dochodzi północ), ale jutro postaram się zajrzeć na Twój wątek i popodziwiać te zdjęcia. :)
-
ZAPRASZAM NA SWÓJ WĄTEK
DZIEWCZYNY DĄŁY TAM PRZEPIS NA DIETETYCZNA RYBĘ Z CUURY.
mI SMAKOWAŁA.
-
Trini
jeśli potrzebujesz takiej diety
i wiesz ze ona jest ci potrzebna
i jest tylko krótkotrwałym sposobem
by znów trzymać sie zdrowego żywienia
to odemnie gromów nie dostaniesz
Ty znasz swój organizm.
Pewnie poźniej znów będziesz zdrowo i przykładnie sie odżywiać więc te 10 dni
to nie jest źle
buziaki słoneczne posyłam
-
Triniu ja na ciebie krzyczeć nie będę bo iwem że zawsze dizłasz rozsądnie , jeśłi czjesz potrzebę zrobienie tej diety to ją rób, 10 dni nie zaszkodzi,
a ja ciągle nie mogę złapać powera :evil: jestem na siebie wściekła
-
Trini ....wiesz ,że ja raczej nie jestem entuzjastka tej diety,chociaż raz przeszłam przez nią :roll: :!: Ty jednak jesteś rozsądna osobą i znasz swój organizm,wiec nie bedę krzyczeć na Ciebie i rzucać gromów :!: Mam tylko nadzieję,że wiesz co robisz.... :!: :!: Trzymaj sie :!: :!:
http://haftypolskie.com.pl/files/produkty_png/415.png
-
Trini, rzeczowo to wszystko uzasadnilas, dodatkowo znam Cie i wiem ze jestes madra i konsekwentna istota, tak wiec nie zakrzykne gromko CO TY ROBISZ DZIEWCZYNO!!! ale bede sie przygladac jak sobie radzisz na tej, jak dla mnie, nieludzkiej diecie...
Trzymam kciuki Trini, ale uwazaj na siebie! A nie bedziesz zbyt slaba by tanczyc zaraz PO???
-
Pozdrawiam Triniu widze ze wszystkie dziewczyny maja Ci za złe ze zaczynasz kopenhaską tylko taka 10 dniowa , mam jednaj wrażenie ze Ty wiesz co robisz. Trzymam kciuki, choc sama wiem jak ajest trudna ja chodze prawie pościanach a wcale jej tak rygorystycznie nie przestzregam
Pozdrawiam Gosia
-
W takim razie trzymam kciuki :D też założyłam ostrzejszy reżim, bo przy takim luźniejszym przyrasta mi w pasie :evil:
Pozdrawiam
***
Grażyna
-
też nie widzę Twojego drugiego suwaka.
co do kopenhaskiej poglady sa podzielone. ja tam uwazam, ze podchodzisz do tego b. racjonalnie i przez te 10 dni nic zlego nie powinno Ci sie stac. uważaj na to co potem, ale to wiesz. poza tym caly czas sie zdrowo odzywiasz, wiec mysle, ze wszystkie mikroelementy masz w normie, wiec nic Ci sie nei wyplucze zanadto.
powodzenia;)
-
Chyba kilku innym osobom też się coś z suwakami dzieje. Wnioskuję z tego, że może część serwerów, na których jest Tickerfactory, nawaliła, ale tylko te z nowszymi suwakami.
W każdym razie ja zaczęłam dzień 2. Jestem w tej "gorszej" wagowo fazie cyklu, więc wczoraj rano na wadze było 69,8 kg. Dzisiaj - 69,0. Pewnie głównie zawartość jelit, ale zawsze jakieś psychologiczne znaczenie ma.
A za oknem właśnie zaczął padać śnieg, choć większość topnieje zaraz po dotarciu do ziemi. Godzinę temu było piękne słoneczko. Coś nie może się ta pogoda zdecydować. :roll:
No proszę, w trakcie, gdy pisałam ostatnie 3 zdania, śnieg na moment przestał padać, słońce znowu wyszło, a teraz oba w/w zjawiska atmosferyczne "dają czadu" naraz. :roll:
-
Witaj Triskell :)
Przyszłam Cię odwiedzić. Kiedys mnie mocno wspierałaś - nawet mi szło wtedy dobrze, a potem zarzuciłam dietę i znów kilogramy wróciły. 10 dni temu założyłam sobie nowy wątek, bo tamten się zestarzał i nie pozwalał mi wyjść marazmu. :wink: Teraz jest lepiej... Oczywiście to nie wątek był winien mojemu obżarstwu, ale odkąd założyłam sobie nowy, wreszcie coś ruszyło :D
pozdrawiam :D i zapraszam Cię do siebie na wątek, żebyś na nim trochę swoje energii zostawiła :D
-
Triniu wpadam zyczyc Ci miłego dnia!!!
Trzymam kciuki,abys wytrwała na kopenchadzkiej :P :P :P :P :P
BUZIACZKI
http://img215.imageshack.us/img215/4...b65f6afkf6.jpg