-
Dobra, no to zanim pobiegam po Waszych wątkach... zdjęcia z mojego ślubu, prawie 2 lata temu. Ważyłam wtedy ok. 75 kg i bardzo chciałabym na drugą rocznicę (13 grudnia) ważyć najwyżej tyle samo, ale najlepiej mniej :)
O ceremonii pisałam u Foczki (Foczuś, super się z Tobą gadało na gg :) ), w odpowiedzi na post Grubsiuni. Chodziło o to, że ślub niekoniecznie musi być bardzo drogi, itp.
Sorry za tą nie dietową tematykę (starałam się być on topic z tym celem wagowym na 2. rocznicę :wink: ), ale same tego chciałyście...
http://i13.photobucket.com/albums/a2...handfasted.jpg
http://i13.photobucket.com/albums/a2...09InChapel.jpg
http://i13.photobucket.com/albums/a2...park/11We1.jpg
A to już spacer nad Pacyfikiem po ślubie - my i kolega internetowy, który nam ślubu udzielał:
http://i13.photobucket.com/albums/a2.../14OnBeach.jpg
-
Tris, piękne te zdjęcia zazdroszczę Ci, piękne wszystko i suknia i sceneria.
-
Oj Triskell ślicznie, slicznie ślicznie :!: :!: :!: :!: :!:
Widac że masz osobowość, niepotarzalną i jedyna w swoim rodzaju :!: :!: :!:
Slicznie wyglądałas a ślub pewnie był cudowny :!: :!: :!:
Wyglądałaś iinaczej niż te wszystki panny w wielkich biały sukienkach a'la księżniczki.
Mi się marzy skromna kremowo-bordowa sukienka i żywe kwiatki wpiete w rozpuszczone włosy.....
No i ślub na plaży ale to się jeszcze zobaczy bo na dzien dzisiejszy to nie mam humoru nawet myśleć ze ten wstrętny luby ma byc mooim męzem :wink: :wink: :wink:
Pozdrawiam serdecznie i gratuluje pomysłowości.
-
Witaj kochana musze przyznać ze jestes naprawde bardzo odważną i oryginalna osobką , podziwiam Cie za odwage i poczucie humoru
całuski
ps. zdjęcia super
-
Trini,
magiczny ślub, bajkowa sceneria, zjawiskowa Panna młoda.
Piekne, po prostu piekne.
Gratulacje, na pewno jesteś nietuzinkową osoba, może ciut wiedźma z Ciebie wyłazi?
oczywiście w tym dobrym znaczenieniu.
Dobrze ze sprzecior już u Ciebie w domku, pośmigasz sobie.Czy czujesz jakieś zmeczenie mięśni nóg?, czy jakoś tak ogólnie działa na całe ciało?
A może szukając dla siebie odpowiedniego sprzętu natknęłaś się na opinie dotyczące( nie wiem czy dobrze napiszę -wybacz)- cardio cruiser?
Jest w tej chwili u nas reklamowany w tv, m.in obiecują przez miesiąc zmniejszenie ciała o dwa rozmiary.
Jeszcze raz gratulacje, a na rocznicę w grudniu będziesz ważyć 70 kg albo i mniej.
Pozdrawiam
-
Izary - trochę czuję mięśnie z tyłu łydek, ale nie jakoś tragicznie. I to pewnie też głównie dlatego, że próbowałam tych wszystkich opcji - na palcach, na zgietych nogach, pochylona do tyłu, do przodu itp. Ogólnie łatwo i przyjemnie się na tym śmiga - oglądasz coś na komputerze (mój odpowiednik telewizji) i czas mija... a nagle zauważasz, że plecy zlane potem.
Po wypłacie zamawiam jeszcze neoprenowe szorty i ... drżyjcie bioderka i uda, Triskell się za Was bierze! :D
-
Hi Triskell, jestem zachwycona!!!!
Jesteś boska, że się na to zdecydowałaś, zrywając z wszystkim tymi białymi sukniami. Oj, jak bardzo mi się podoba. :P :P :P To w moim stylu, tylko mnie nie było stać na taką odwagę. Fantastycznie wyglądałaś i wspaniały pomysł mieliście. :P :P :P A właśnie, kto wpadł na ten pomysł, pewnie Ty?
Oj, od razu mi się weselej na duszy zrobiło. :P
-
Belluś, oczywiscie, że pomysł był mój :lol:
Piszę do Ciebie już drugi dzień wiadomości na gg - i nic. Dochodzą?
-
Nic nie dochodzi. :cry:
gg 1145613
-
TriskellJestem zachwycona !Te zdjęcia są jak z najpiękniejszej bajki !Gratuluje pomysłu!A suknia!-rewelacja!Panna młoda -cudo !,a i kawaler -niczego sobie!Jesteście piękną parą!
-
Witaj Triskell,
dziekuje za wpis, poczytałam Twoj wątek, jestes niesamowita osobą, pelną wdzięku i wigoru. Tobie się napewno uda, zresztą juz się udało. Co ja mówie, co ja mówie..
Oby tak dalej! :):)
-
WItaj
Zdjecie ślubne przepiekne , suknia cudowna , a jaka sceneria :D Nic tylko zazdroscic :)
Mnie choroba złapała ale pomimo to dzielnie dietkuje
pozdrawiam cieplutko
-
Triskell,
dziękuję za adres stronki z ćwiczeniami, pędzę zagłębić się w lekturkę i wybrać cosik na jutro rano.
-
Idę już spać, ale wcześniej, zgodnie z tradycją, melduję: dziś było 3,5 litra wody i 2 kubki herbaty Pu-Erh.
Dobranoc! :)
-
FANTASTYCZNE FOTKI :!: :!: :!: MIELIŚCIE ŚLUB INNY NIŻ WSZYSTKIE - ZAZDROSZCZĘ :D :D
-
Witaj Triskellku twoje foteczki są prześliczne. Tylko pozazdrościć .
Jak w bajce :) :) Jestes bardzo wyjatkową osobą o niezwykłym temperamencie a przy okazji masz dobre serduszko :) :) :**********
-
Witaj Triskell wyglądałaś na swoim ślubie jak wróżka dosłownie :D
Widzę że już jesteś po pierwszych testach sprzęciku. Faktycznie teraz to twój tłuszczyk na bioderkach ma się czego bać :wink:
Wogóle to widze że wszystko ci fajnie idzie i ćwiczonka i dieta i picie. Nic tylko pogratulować.
Buziaki :D
-
Triskell!
Zdjęcia rewelka - nieziemski klimacik :) Normalnie jakbym ujęcia z filmu SF oglądała :)
Wyglądasz jak prawdziwa czarownica, ale taka dobra czarownica :lol:
A co do gazelle - chyba wiem kto wygra w kolejny poniedziałek w klubie XXL ;)
Buzaiki
-
wow :D zdjęcia niesamowite więc zapewne ich właścicielka również ;) pozdrawiam. kolorowych :)
http://e-kartki.net/kartki/big/109232400820.jpg
-
Nooo, trochę dziś czuję te łydki po wczorajszym gazellkowaniu. Zaczęłam oglądać dołączone do sprzętu wideo i okazuje się, że już na samej Gazelle można zrobić ćwiczenia rozciągające, to mi się podoba.
Emkruś, a z tym wygrywaniem w klubie xxl to chyba nic z tego, bo mi od dwóch dni waga nieznacznie wzrosła i zachodzę w głowę, co ja robię źle :cry: Albo to zwiekszenie kalorii to nie był dobry pomysł (choć to chyba bzdura, bo o ile takie 200 kcal może powiększyć wagę), albo po piciu tak monstrualnych ilości wody po prostu zwiększył mi się % wody w organiźmie i ten wzrost stąd? Nie wiem. Za pare dni się pomierzę i jeśli i tu wyniki nie będą dobre, to wtedy się bedę zastanawiać, co z tym fantem robić.
Na razie właśnie zjadłam jakąś Wasę (wypłato nadchodź, ja chcę pełnoziarnistego żytniego chlebusia) z szyką, pomidorkiem, rzodkiewką i kiełkami.
O właśnie, temat ważny nie jest, bo takich kiełków nie da sie zjeść kilograma, ale i tak napiszę, że parę dni temu szperałam w necie, szukając proporcji pomiędzy węglowodanami a białkiem w tych najpopularniejszych. Na ostatnim miejscu uplasowały się kiełki pszenicy, w których jest chyba 3x więcej węgli, niż białek. Trochę więcej węgli niż białek jest w moich ulubionych kiełkach fasolki mung (ale IG 29 dość sercu miły, więc lądują na porannych kanapkach), nieznaczna przewaga białka nad węglami to kiełki alfalfy oraz rzodkiewki. O kiełkach rzeżuchy nic na tej stronce nie było, ja podejrzewam, że będzie z nimi jak z rzodkiewką (albo trochę lepiej, bo mniej słodkie). Konkurencję zdecydowanie wygrywają kiełki soi - prawie 2x wiecej białka, niż węgli.
Emkr - to chyba film fantasy byłby, nie science fiction? :)
Gooha, dzięki za wizytę, szczuplasku :)
Bebe, Izulka, Flakonka - dzięki :)
-
-
Witaj
Przyszłam CI zyczy miłego dnia i spadku wagi
pozdrawiam cieplutko
-
Witaj Triskell :D :D :D :!:
Jestem pod wrażeniem Twoich ślubnych fotek - są niesamowite!!!!!!!!!!!!Kiedy moja córka spojrzała na nie powiedziała tylko jedno -"Sen nocy letniej" :D :!: Agnieszka jest miłośniczką literatury fantastycznej - takiej pełnej magii,wróżek,elfów itp :D :!: :!: :!: Proszę wyślij mi te fotki na maila ,okej???
A ja nadal zamawiam u Ciebie fotki przyrodnicze :D :wink: :!:
Dla Ciebie kartka fantasyi :D :D :D
http://bulcards.com/resources/cards/fantasy/fant006.jpg
-
Triskelku kochany, zaglądam do ciebie tak w przelocie, ale z ciepłymi pozdrowieniami, postaram się później zajrzeć na dłużej. :P
http://www.pupile.com/pup/images/img_8515.2.JPG
-
Triskell miłego dnia życzę i udanych treningów na nowym sprzęcie.
-
Hej Triskellku słodziutki, luknęłąm sobie na Twoje ślubne fotoski i mam jedno określenie- Bajeczne...naprawde...odważna z ciebie kobitka...i ...taki orginalny ten ślub...superowo!!!! Jak idzie dietkowanie słonko? napewno super, ale ja wolę podpytac..hehe...u mnie dobrze chyba, nie łakomczuszę...zasówam na rowerku,wiec nie jest źle..tylko kurcze nie mogę innej aktywności zarzucic do codziennego planu zajęć...hmmm...taki leń ze mnie...
-
Witaj Triskell!
rzeczywiście film bardziej fantasy ;) ale ja wczoraj zaspana byłam i coś mi mozg już siadał widać ;)
Co do przyrostu wagi - jeśli nadal dietkujesz i pijesz wystarczająco dużo to może.. ale najpierw weż centymetr do ręki i się obmierz. Moze ten wzrost wagi to masa mięśniowa, a raczej wzrost tej masy?? Przecież ładnie cwiczysz, a mięsnie maja to do siebie że są cięższe od tłuszczyku ale zajmują mniej miejsca, więc w cm powinno być mniej :)
A o to przeciez chodzi :)
Pozdrawiam
-
Miłego i słonecznego dnia
całuski
-
-
Hi Triskell!
To się nazywa wspaniałe wejście ... do klubu. :wink:
Świetne masz wejście, świetne, od razu na podium!!!
Ogromne gratulki podsyłam!!!
Aż ręcę zacieram, jak w przyszłym tygodniu, po ćwiczonkach na gazelce, wyprzedzisz nas o kosmiczną długość zrzuconych centymetrów. :P
Triskelku, nie martw się o wzrost wagi, ja od wczoraj schudłam równiutki kilosek, a dzień wcześniej wrzuciłam 0,8 kiloska. Waga szaleje, ale my lubimy się ważyć codziennie, prawda? Liczy się tylko pomiar poniedziałkowy (niedzielkowy :wink: ).
Jeszcze zajrzę dziś do Ciebie, teraz tak na szybciora gratulki podsyłam ogromniaste i bardzo się cieszę z Twojego wyniku!!!
-
Hej Triskell!!!
I jak tam? ty tez chorowita??
Waga sie nie przejmuj ..mi sie wydaje ze jak ładnie dietkujesz i cwiczysz i fakt ze sama sie dobrze czujesz to wprawia w dobre samopoczucie :wink: a waga ruszy bankowo zleci jak z bicza :wink:
buziaki:*
-
Wiecie co, mam kolejnego kandydata na przyczynę tego wzrostu wagi. Zauważyłam, że od dwóch dni mam wieczorem twardy, napięty brzuch, tak jakbym nie wiadomo ile zjadła. Przedwczoraj na ten ostatni białkowy posiłek sypnęłam dość dużo otrębów, jakoś tak ze 2 łyżeczki. Wczoraj i dziś trochę mniej, ale też były. Wczoraj rano w ogóle nie byłam w kibelku, a zazwyczaj jelitka rano wypróżniają mi się regularnie :roll: Dzisiaj rano byłam, ale trudno mi powiedzieć, czy wystarczająco jak na jednodniowe zaległości. Od jutra odstawię jednak te otręby i zobaczymy, co wtedy. Bo czuję się tak ciężka, jakbym całe jelita miała zablokowane mieszanką otrębów, wody i jedzenia :roll:
Tak z pozytywów to pomimo bólu w łydkach rano trochę poćwiczyłam na gazelce (20 czy 25 minut) + brzuszki na dywanie, potem miałam 2,5 godziny tańców i po powrocie zaliczyłam pólgodzinną sesję na gazelce z kasetą. Fajnie się na tym ćwiczy, choć facet prowadzący ćwiczenia trochę mnie denerwuje powtarzaniem oczywistych rzeczy typu "Tylko ty możesz zmienić swoje życie". Ale chcę parę razy poćwiczyć z tą kasetą, zapamiętać kolejność i rodzaje ćwiczeń - i potem będę już mogłą zamiast denerwującego faceta muzyczkę sobie włączać, albo wiadomości na internetowej TV Polonia :)
I - tak jak wspomniałam u Luny - być może zapiszę sie na zupełnie nowy kurs tańca, o którym marzyłam od dawna, ale to okaże się jutro i jeśli się okaże pozytywnie, to powiem o tym jutro więcej :)
A dzisiaj na tańcach znów parę osób bardzo miłe rzeczy mi powiedziało, np. "Ja się chcę z Tobą na talię zamienić!" (odmówiłam :lol: ) oraz "Na twarzy też widać, że zeszczuplałaś"
Lunko, fotki ślubne Ci wysłałam :) Mam nadzieję, że doszły. Więcej odpowiedziałam u Ciebie.
Emkruś - chcę parę dni jeszcze poczekać z pomiarami, tak żeby kilka dni upłynęło od poprzednich. Ale to mogą być te otręby.
Bella, ta koszatniczka wygląda dokładnie jak ta moja, którą zostawiłam siostrze we Wrocławiu. Dziękuję :) A gratulacje to się Tobie należą (i Agnimi) :)
Grubsiaczku - rowerek to świetna forma aktywności. Super, że się na nim ruszasz i jestem pewna, że będą efekty :)
Gosik, Niuniareks, Agnimi, Malinsia - dzięki za odwiedziny :)
Pędzę jeszcze przed snem poodwiedzać te, u których mnie dziś jeszcze nie było. Jeśli do kogoś nie dotrę to wybaczcie, u mnie już po 3.00 w nocy i powoli zmęczoniaczek się ze mnie robi. :)
-
Witanko Triskell,
chciałam od Ciebie dziś ściągnąć poranne picie octu jabłkowego, ale z przykrością muszę donieść że sam zapach mnie odrzucił. Czy TY to rozcieńczasz np. z wodą?
-
bo to sie rozciencza woda kochana :) chyba 2 lyzki na szklanke czy cos takiego
-
Dobranoc Triskell, Śpij smacznie.
A tak apropos snu, wyczytałam gdzieś, że spiąc w chłodnym pomieszczeniu, nasz organizm zuzywa więcej energii na wyrównanie temperatury ciała, a tym samym spala tłuszczyk.
Ale źródła tej informacji Wam nie podam, bo nie pamiętasz (taki już ze mnie sklerotyk) ;)
-
Triskell zapomniałam Ci wspomnieć, że dołączyłam do klubu PORANNYCH POPIJACZY OCTU , mam nadzieję, że na mnie też zadziała
-
Hej Triskell kochana! :lol:
Nie było mnie parę dni, spieszę więc nadrobić zaległości. W pierwszej kolejności oczywiście Gratulki utraty wagi, centymetrów i miejsca na podium!!! :D :D :D Teraz, gdz śmigasz na gazelce waga na pewno będzie lecieć w dół jeszcze szybciej :lol: :lol: :lol:
Co do Twoich zdjęć ślubnych są na prawdę niesamowite. :shock: :lol: I zdarzyło się coś dziwnego. Zdąrzyłam obejrzeć Twoje zdjęcia, a zaraz potem net mi padł, ALE jak kładłam się spać to nagle po prostu taka impresja w głowie: Ty, Kolor Twojej sukienki, takie dziwne śmigające przez głowę obrazy... Tak jak nagle się to zaczęło, tak równie szybko się skończyło... A dziś zaglądam na mój wątek i okazało się, że to było mniej więcej wtedy, gdy pisałaś na nim... :lol: :shock: Niesamowite...
Otręby rzeczywiście mogą mieć takie działanie. Ja też mam po nich niemiłe reakcje, tak samo zresztą jak po siemieniu lnianym... :?
Octu trochę się boję, bo kiedyś na necie natknęłam się na informację, że ktoś dostał po nim białaczki. To może być kompletna, niepotwierdzona bzdura, ale tak mi to w głowie siadło, że teraz, mimo, że wierzę, że może on pomagać nie potrafię się zmusić, by go przełknąć. :( :( :(
Napisz też koniecznie o tych nowych tańcach! :lol: 8)
buziaki i słodkich snów!
-
Triskellko- serdecznie gratuluję spadku wagi :) no i centymetrów także :D :D :D
zuch dziewczyna :D
a tych wszystkich pochwał to oczywiscie ciut zazdroszczę, ale mam nadzieję że i ja kiedys ich doczekam :)
"Tylko ja mogę zmienić swoje zycie" jak to mówi pewien Pan z kasety :P
wiec no cóż mi pozostaje :?: do dzieła :D
-
Hi Triskell, dzięki za pogawędkę, teraz na pewno już spokojnie sobie zasnę i tylko o tańcach będę śnić. Buziaczki podsyłam i miłego dnia życzę. :P
-
Ufff... nareszcie pokonałam te 22 strony Twojego wątku ;) Bardzo dużo ciekawych informacji tu znalazłam, szczególnie zostawionych przez Gage, ale również inne forumowiczki :)
Imponujesz mi Triskell, przede wszystkim swoim zapałem do ćwiczeń (bardzo zazdroszczę Ci gazelle), ale również tym, że tak wyróżniasz się spośród tłumu. Masz świetny kolor włosów i w ogóle fryzurę, a zdjęcia ślubne są zjawiskowe (bardzo mi się podobały te "skrzydła" i wianek z bluszczu).
Będę szukać dobrych inspiracji w Twoim wątku :) Pozdrawiam serdecznie :D