-
Plinko moja wychowawczyni to też baba od anglika, wielorybica na szczęście rzadko coś zadaje, ale efektem tego jest to że z angielskim u mnie słabo, tzn dogadać sie umiem, ale jakieś gramatyczne sprawy to ojoj, ciężko, za to z francuskim jest lepiej i duuuuuuuuuuużo zadają.....
a za dietkowanie należą Ci sie wielkie brawa i buziaki :)
-
-
oj mamy mamy... ale dla mnie to niezaciekawie wygląda...
w tym roku ta straszna MATURA. to słowo brzmi przerażająco...
a jeszcze gorzej STUDNIÓWKA... z kim ja pójde... :cry:
tylko sia załamać...
-
Tylko się nie załamywać :!:
Masz jeszcze pare miesięcy i wszystko się może zdarzyć.
Głowa do góry :!: .
Jak idzie dietka :?:
-
Hey Plinka87 nie załamuj sie tak matura nie taka straszna jak ja maluja szczególnie nowa!!Sama ja w tym rokuzdawałam nieucząc sie kompletnie nic no prawie nic. A do studniówki masz jeszcze sporo czasu do którego stracisz pare kg.A jeżeli chodzi o towarzysza na stódnówke zawsze morzesz isc sama tak ostatniego czasu robi zoraz wiecej osób czasem osoba towarzysząca tylko przeszkadza.Niezałamuj sie bedzie dobrze:):)
-
Witam
Widze , ze bardzo dzielnie dietkujesz :)
I Bardzo dobrze , tak trzymaj :!: :!: :!:
pozdrawiam
-
wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr :evil:
i nic na razie nie chudne... pewnie to moment na którym mój organizm sie zatrzymuje...
obym sie tylko nie poddała.... wrrr... bo już niedługo miesiączka a mi sie chce SŁODYCZY!!! :oops: :oops: :oops: jeszcze troszke a nie wytrzmam...
hel help help...
-
-
Co to znaczy nie wytrzymam :?:
Przestoje w chudnięciu to normalna rzecz , ja teraz taki mam . I to on mnie dopinguje by dalej dietkować bo nie mogę zmarnować tego co osiągnęłam.
Apetyt na słodycze podobno skutecznie hamuje zażywanie chromu.
Głowa do góry , silna wola w ruch i dietkujemy dalej :!:
miłego weekendu :D :D :D
http://szukaj.wp.pl/pic/1;/b5/72/737d0f10f998.png a to proponuje zamiast słodyczy
-
niop dziękuje :) na razie już mam to na co czekałam... i cały weekend do bani... ;(
po obiedzie nie było rady... musialam zjeść coś słodkiego... i wciągnęłam batonika... ale juz nic wiecej nie zjem... obiecuje.. juz mój apetyt na słodkości powinien sie zmiejszyć ;)
buziaczki i dziękuje za ciepłe słowa :)