-
tak tak...zycie jest takie okrutne ze najciezej pozbyc sie wlasnych "przeswiadczen"...
recze ze kazdy kto dobrze zacznie diete....albo probuje sie madrze odchudzac.. znajdzie na tym forum wsparcie!!!! niestety czasem jest tak ze dzieciakowi tez trza dac klapsa bo inaczej nie zakuma o co chodzi....
znam przedstawicieli handlowych "na codzien"... pracuje z nimi... i powiem ci ze marne masz wytlumaczenie... znam takich ktorzy schudli po 20 kilo... a jedza 1500 kalorii.... takich ktorzy woza ze soba male plastikowe pudeleczka pelne cudow... zeby limit kaloryczny wyrobic.... znam tez takie osoby ktore mowia ze nie sa glodne... nie moga w siebie wmusic ciagle mnie pytaja czy koncentrat pomo\idorowy ma duzo kalorii itp .. a jak przychodzi "kociol" w pracy to mloca paczke pieguskow w 5 minut.... nadal twierdzac ze kontrluja to co robia.... nie musi sie tak stac w twoim przypadku ale masz dosc spore szanse!!!
to ze nie chce ci sie jesc to....zludzenie... organizmu nie oszukasz , a wbrew pozorom lepiej jest raz na jakis czas "poszalec" niz notorycznie schodzc i ponizej minimum....a 1000 to rezim i owo minimum wlasnie, a zmasakrowanego metabolizmu nie naprawisz w tydzien....
wiec zgadzam sie...ze przytycie i to dosc sporo ponad 100 jest bardzo prawdopodobne
pe es nie na temat...
dzieki abuta... polechtalo mi
-
Czesc Diabliczko! Znam ja te zupki ze sloiczka. One wcale nie sa tak malo kaloryczne jakby sie wydawalo, ale pyszne sa.Moze teraz skoro jakgdyby oczyscilas swoj organizm, pomyslisz o witaminkach. Teraz jest swietna pora na owoce i warzywka. Zagladalas do przepisów??? Niektóre sa swietne. Trzymam kciuki baaardzo mocne i zycze milych chwil ze zdrowiutkimi jarzynkami
-
...no to udało mi się z trzech cyferek zrobić już tylko dwie.... cieszę się ... teraz fajnie będzie jak zamiast 9 będę miała 8 z przodu... [/img]
-
wiem jak to jest kiedy juz sie nie moze, a trzeba...bo TRZEBA !!!!!!!! Diabliczko....1000 kcal to podstawa inaczej zagłodzisz organizm, bedziesz fatalnie sie czuła, a potem jak bumerang wrócą kilogramki- tak zwany nasz nielubiany kolega jojo...niestety...tylko dobrze dobrana dieta i ruch sprawią,że pozbędziesz sie niekcianych kilosków!!
Oczywiscie trzeba kciec i to bardzo....!!! czasem zdarzaja sie małe grzeszki....a absolutnie nie mówię tu o sobie i dzisiejszym moim lodziku he he ...ale trzeba isc dalej, nie poddawac sie!!!!
Tak więc na moje wsparcie możesz liczyć, bede tu wpadać na kontrole i wrazie czego to wiesz....tyłasek bedzie cie bolał....
trzymaj sie ciepło i chudo...buziaki
-
Co u Ciebie slychac? Mam nadzieje, ze nie zaglodzilas sie na smierc, jak przepowiadaly Ci inne odchudzaczki. GRATULUJE spadku wagi i zycze dalszych odchudzeniowych sukcesów
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki