Wersja do druku
jejjj :D rozdawanie zalegajacych w szafkach słodyczy to naprawdę juzwyższy poziom dietowania :D
gratuluję :D :D :D
ps. a ten dżemik z kiwito smaczny :?: bo tak mnie coś chętka wzieła na jeden z tych nowych dźemików łowicza :D
hihi :D reklama działa :P
No Malinsiu, gratulacje z tym rozdawaniem słodyczy! :-) Trzymaj tak dalej, a magazyniera i wszystkich innych facetów naokoło powalisz swoim urokiem :)
Mocno Cię ściskam
Heloooooooooo!!!
Ale mam humora...Dostałam przelew i taka happy jestem bo to moja pierwsza taka praca legalna i wogole :P tylko czekam teraz na karte bo niedawno otworzyłam konto :wink:
I na zakupki pojde z kolezanka :wink: nawet do wrozki idziemy:) ale sprawdzona bo jej przepowiedziała kilka rzeczy :lol: :lol: :lol:
A ja mam watpliwosci co do moich spraw sercowych...bo ani mu ani beee jesli chodzi o to :roll: 8) :lol: :lol:
Dietka super...stanełam dzis na wage i pokazała kilogram mniej zas :wink:
Ahhh tylko ten ruch, w weeknd napewno wybiore sie na bieganie jakas skakanka bo jak pracuje to nie ma juz czasu i zmeczona wracam ale w pracy sobie wygibasy robie co jkais czas :lol: :lol: :lol:
a wczoraj dałam kolezance słodycze, a była zła na mnie bo od wczoraj chciała ograniczyc słodkosci a tutaka niespodzianke zrobiłam i dzis juz nie moge wywozic z domciu tego zarła:P
Ale jeszcze cos wymysle :wink:
Kath!
Ah dziekuje Kath! ..Staram sie jak moge:D:D:D
A ten z kiwi mi smakuje bo ten z mandarynka nie przemowił do mnie, i dobrze :wink:
Triskell!
Wiesz przypominaj mi ciagle o tym magazynierze bo wtedy to taka motywejszen mi sie włacza :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Buziaki:*
No to ja Ci przypominam o magazynierze :)
I gratuluję zrzuconego kilograma, a także pierwszej wypłaty i związanych z nia zakupów :)
GRATULUJĘ KILOGRAMA MNIEJ
Malinko, no jejjj :D składam więc gratulacje kolejnego spadku wagi :D szalejesz :P
hmmm to moze znajdzie sie jeszcze ktoś chetny na dodatkową porcje słodyczy :D
przynajmniej Ciebie nie bedą kusić :D
a z tą wróźką ... no to widać ma Babka prawdziwy dar skoro jej przeowiednie się sprawdzają :D
serdecznie Cię pozdrawiam, i dziekuję za to co napisałaś na moim wąteczku
:* buźka :*
ps. pamiętaj :!: pierwszą wypłartę tzeba oblać na szczęście chociaż jednym łykiem czegoś z % :D tak na szczęście... aby pieniądze zawsze napływały :D
ja osobiście przesądna nie jestem..ale taka skromna tradycja chyba nikomu jeszcze nie zaszkodzi- nawet dietowiczowi :D
Hehe, pewnie, że nie :) Jeśli tylko tego "czegos z %" nie będzie za dużo.
Ściskam, Malinsiu, i miłego dnia życzę :)
Witajcie Słonka:)
Kurde nie dobiłam wczoraj nawet do tysiaka..zamieszanie w pracy musielismy duza ilosc czesci sprawdzic do 19 w kilka godzin, i tak na szybko moim obiadem były 2 kanapki :roll: a na koalcje jabłko...dzis moze przed weyjsciem jakies duze 2 sniadanie zjem :wink:
Dieta naprawde idzie mi super az sama w szoku jestem :wink: a dzis ide na zakupki z kolezanka z pracy kosmetyki trza sobie jakies zakupic:)
A proceniciki napewno beda :wink: tylko kiedy jak człowiek cały czas pracuje :roll: :lol: :lol:
Witaj Malinsiu - fajnie ze dobrze ci idzie, 3-mam kciukasy i sciskam wirtualnie i sle pozdrowienia :)Cytat:
Dieta naprawde idzie mi super az sama w szoku jestem
http://www.andrea-schroeder.com/geddes/geddes82.jpg
http://alvin.dk/pic/alvin_kaempestor.png
zaglądam aby sprawdzic co tam u Ciebie :D
widze że radzisz sobie debeściarsko :D
tylko jedna rzecz mnie nie pokoji..
nie dobiłas do 1000 :(
ja wiem ..praca..brak czasu...bla bla bla.. tablicę wykrętów znam na pamieć :!:
ale wiecej nie popełniaj juztakich banalnych błędów bo banalne błędy to do siebie mają że powodują najgorsze szkody :!: :!: :!:
Kath ja wiem:P ale wczoraj juz było dobrze i dzis tez bedzie napewno:D
dzieki za ryprymende :lol: :lol: :lol: :lol: :wink:
Motylku pozdrawiam Cie rowniez:D
Miłego dnia
Malinsiu, cieszę się bardzo, bardzo, bardzo, że Ci tak świetnie idzie. Jakże wiele potrafi zdziałać taki magazynier :wink: (o właśnie, on ma jakieś imię?)
Uściski i idź tak dalej jak burza :)
Witam Was Słonka!
Własnie przyjechałam z pracy:D, i naprawde super sprawa z ta moja dietka:D, w pracy mamy takiego chłopaka co nadgminnie zazera sie marchewkami, kolezanka jedna tez sie odchudza i wszczepiam jej powoli wszystkie zasady zdrowego oddzywiania:) a ja codzienie zapijam sie sokiem marchewkowym:) wiec ekipa zdrowego odzywiania gra!:)
Dzis kupiłam sobie spodnie nie dosc ze w fajnym kroju to pasuja na mnie no w szoku jestem :wink: a jutro ide do fryzjera tylko boje sie ze mi spieprzy bo chce robic pasemka i znow miec takie na jezyka :lol: :lol: :lol: i wogole takie zakupy musze zrobic pare rzeczy mi brakuje :wink:
Triskell
Ten magazynier ma na imie Tomek :wink: :lol: :lol: :lol: i moze po tym zleceniu w Bielsku beda wyjazdy do Jelcza ale to tylko plotki :roll: 8) :lol: :lol: :lol: ale ja juz robie sobie nadzieje i to jeszcze bardziej mnie motywuje :lol: :lol: :lol:
Dobra miski ja spadam spac bo padnieta jestem a jutro wstac rano posprzatac i do miasta wyruszam:P
hmmmmmm magazynier tomek... :P :P :P
widzisz :D te spodnie to najlepszy dowód że chuudniesz :D
bravo :D
a jakie kupiłas:?: dźinsy czy takie maerialne :?: pochwal sę :D
http://www.wojtek.com.pl/wojtek/towa...tr%20Damen.jpg
trzymam kciuki za udana wizytę u fryzjerka :D
http://www.thetravelinsider.info/ima...linsurance.jpg[/b]
Własnie wrociłam z zakupow i fryzjera:D
zmieniłam fryzjerke i nie załuje bo zaproponowało mi cos innego niz dotychczas ta stara i jestem optymistycznie nastawiona do jej pomysłu:D
a zaraz mykam na zakupki dietkowe do biedronki:D bo kompletnie nic w domu nie ma ...masakra :P
A spodnie sa dzinsowe:D:D:D:D
A wizyta jak czytałas wyzej udała sie pieknie i jestem calusna prawie blondynka:D :!: :lol: :lol: :lol: :lol:
No to trzymam kciuki, żeby Cię znowu wysłali na zlecenie do Jelcza do Tomka i bardzo ciekawa jestem nowej fryzurki, wklej nam może jakieś zdjątko, co? :)
Usciski i miłej niedzieli :)
o prosze :D
cieszę sie mega że wizytka u fryzjerka sie udała :D :D :D
a pochwalisz się nam jakie to dietowe produkty kupujesz w biedronce :?:
bo mój problem polega na tym zestaję nagle przed tymi półkami i pół godziny myśle co kupić...
nie zdecydowana jesttem :P
a planowanie wcześniej i tak mi nie wychodzi :D
Witam Was Słonka!
Byłam u wrozki...cos niesamowitego...powiedziała mi co sie wydarzyło i wrozyła co mi sie przydarzy ...to jest poprostu dar :shock: :D :D :D
W kazdym razie troche mi powiedziała o magazynierze :wink: :wink: no i jeszcze jakis blondyn na czmycha oko :wink: :lol: :lol:
Ale wiecie po tej wizycie mam takiego powera...ze łoh!!!! do odchudzania :wink: :wink: :wink:
Wczoraj zgrzeszyłam 2 kawałkami ciasta ale cwiczyłam 30 minut :lol: :lol: :lol:
a i zakupiłam na allegro pas neopreonowy...zobaczymy co cos zadziała ...własnie sobie w nim siedze i zaraz pojde cwiczyc zebym sie pod nim tak fest spociła :lol: :lol: :lol:
siet...mysle o tym co mi powiedziała ta wrozka :roll: :lol: :lol: :lol:
hmmm ten pas to jakaś nowa modyfikacja sauna solution :?: bo ja sie nie znam zbytnio :roll:
hihi :) to dobrze żetrafiłaś na taka wróżkę z praedziwym darem :) a nie jakąś tam ściemniającą o ruchu planet i wynikających z tego przypływach i odpływach szczęścia :wink:
aaaa no i czekam na pojawienie się tajemniczego blondaska :D
Pamietaj, że pas neoprenowy działa tylko wtedy, kiedy faktycznie ćwiczysz, tak do siedzenia nie ma sensu go zakładać. Kath - neopren to taka pianka, chyba ciuchy typu sauna są raczej lużne, te są natomiast obcisłe. Ja mam neoprenowe szorty.
A co Ci ta wróżka dokładnie powiedziała o Tomku?
Uściski :)
no KaTh.. Triskell ci wszystko powiedziała:D:D:D jesli chodzi o ten pas :wink: :lol: :lol: :lol:
Własciwie nie wiem ...ten blondyn hmm nie znam zadnego blondyna ale mowiła ze on sie pojawi w moim zyciu niedługo nawet w tym roku jeszcze :wink: :wink:
a co do Tomka..powiedziała mi ze mu sie podobam ze chce sie spotkac niby i wogole ale ja sama nie wiem czy w to wierzyc i moze z dystansem do tego podejsc...bo to był tylko kontakt wzrokowy z nim ...mowiła ze mysli o mnie i ze niedługo czeka mnie jakas podroz ...moze do Jelcza:P hihih ...kurde a moze ten brunet ( bo wywrozyła i bruneta mi sie wydawało ze to Tomek no i tego blondyna ale nie mam pojecia kto to jest:P) to nie Tomek jednak..ajj sama nie wiem...moze on sie tak na mnie patrzył ...nie dlatego ze mu sie spodobałam a moze sie dziwił czemu sie tak na niego gapie...ajjj nie wiem ...nic juz nie pisze..
Dietka okej:D ...a przemiana jak mi działa:D
Witam was wszystkie!
przed chwila zameldowalam sie u grubaskow, bardzo mi se tu podoba.
moze teraz z wasza pomoca uda mi sie troche schudnac.
chociaz juz tyle razy probowalam, a potem wracalam do starych nawykow.
No nic , trzeba miec nadzieje, zabieram sie do roboty
Malinsiu, w dobre wróżby należy zawsze wierzyć, tylko w te złe nie :)
Uściski :)
Witam WAs!
Jestem troche w melancholijnym humorku...chodzi o Tomka tego magaznyiera...taka sprytna byłam ze załatwiłam sobie telefon kolezanki z Jelcza i zadzwoniłam do niej ktora baaa zna tego Tomka i przekazała mu ze ja tam cos ten teges...i dał swoj nr telefonu no i dzis zadzwoniłam do niego, no i sobie pogadalismy...był zmeczony po pracy popił sobie z koelgami i tak zaspany był..ale tak gadał jak najety:D:D:D:D hihi:)
powiedział ze zadzwoni ale chyba chciał mnie zbyc...no i smutno mi ..bo naprawde chłopak mi wpadł w oczko..jeszcze nic nie chudne a dietkuje moze dlatego ze nie cwicze ale kiedy ja mam to robic praca nauka zmeczona przychodze do domu i marze o łozku codziennie...kurde ale mi smutnawo ...napewno chłopak mnie olał...beczec mi sie chce ...wiem chore..nawet nie poznałam go ale ma to cos w sobie co mnie ciagnie do niego ...kurde ..zdołowałam sie troche :cry:
xxx
witam gusiu! i rowniez zycze udanego dzionka:D:D
a T. zadzwonił:D:D:D poprostu spał:D:D
Noooo, zadzwonił i co? Prosimy o ciąg dalszy? Obiecująca była rozmowa? Sądzisz, że jest szansa? Malinsiu - bardzo, bardzo Ci tego życzę.
A z chudnięciem to cierpliwości, ładnie dietkujesz i na pewno na efekty nie trzeba będzie długo czekać, tym bardziej, że praca i stres też spalają Ci sporo kalorii :)
Uściski :)
triskell....czy ja wiem...dochodze do wniosku ze te załatwianie jego nr telefonu było bezsensowne...watpie ze w tym roku pojade jeszcze do jelcza...ta odległosc...po za tym gdybym jeszcze mu sie podobała...ale watpie
fajnie sie wczoraj gadało...wzbudził moja ciekawosc ...ahhh dołuje mnie to ze tak mi sie podoba..ze nawet teraz nikt inny mi sie nie podoba nawet nie zwracam uwagio na zadnych innych...ale to chyba bezsensu...bo dzis nawet sie nic nie odzywał..wiem ze miał mało na koncie..ale ja taka juz jestem i ..no sie popłakałam :cry:
Malinsiu,
ślę expresowe radosne gorące sobotnie pozdrowionka :*
http://www.teddiesandfriends.com/ima...00%20Small.jpg
Malinusiu ja tez jestem z Tobą, jestem na forum od niedawna, ale na prawde z Wami jest łatwiej, az chce sie walczyć z tłuszczykiem.Pozdrawiam
Witam WAS!!!
dietkowo nadal ładnie :wink: :lol: :lol: :lol: dzis znow ide biegac :lol: :lol: :lol: i planuje potanczyc:D juz troche ruchu zaliczyłam bo byłam na zakupkach dietetycznych i troszke nawet sie zgrzałam:)
tak jak sie przejmowałam ta cała sytuacja zaistniała z T. ( ze mieszka troszke dalej niz ja, i wogole istnieje nikła szansa na poznanie sie osobiscie w tym roku :roll: :cry: ) teraz probuje podchodzic do tego z dystansem...ale to trudno jezeli ktos sie podoba, no niewiem ...
Napisał mi dzis esemesa o 1 w nocy :shock: kiedy se smacznie spałam a on był na piwku z kolegami, tak jakos pomyslałm sobie ze w takim stanie mysli o mnie heh wysyłajac mi eska:P
aa i wczesniej mi napisał ze ma nadzieje ze sie kiedys sie spotkamy:) ..ale kiedy to nastapi.. :?: :? :roll: No coz ...zycie bywa skomplikowane...nawet chodzi mi po głowie nastapi taka chwila ze stwierdzi ze taka znajomosc nie ma sensu :?
Jak zwykle oczywiście będę trąbić, że taniec jest cudowną formą ruchu - mam wiec nadzieje, że udało Ci się trochę potańczyć :)
A z Tomkiem to pewnie najlepiej byłoby przyjąć taką taktykę, że nie nastawiasz się na nic, niczego nie oczekujesz, a gdyby jednak coś się wydarzyło, to będziesz miała fajny prezent od losu :)
Ściskam :)
Malinsiu, tak gdybyś przypadkiem zagubiła drogę do swojego wątku, to ja Ci go w górę podciągam :wink:
I będę tutaj do Ciebie pisać nadal :-)
Uściski i miłych jutrzejszych pomiarków :) Jak Ci się wczoraj tańczyło?
Malinsiu, tęsknimy za Tobą - my i Twój wątek. Napisz, co u Ciebie i jak Ci poszło... no wiesz, co :)
Mocno Cię ściskam i przesyłam odrobinkę tutejszej jesiennej przyrody :)
http://i29.photobucket.com/albums/c2...utumn/60ca.jpg
aloha :!:
GDZIE TY SIEPODZIEWASZ :?: wracajjjjjjjj..ale to migusiem...
tak smutno i pusto tu bez Ciebie :( :( :(
tęsknię :(
witam :0 Qrcze aż mi się głupio robi, ze ty potrafisz sie odchudzać , a ja nie :( Ale cóż , , 16 kg mi przybylo, ale sie zgubi :) Musi się zgubić :D Moze na basen ze mna kiedys pojdziesz ? Bo samej już mi się tam zxaczyna nudzić :D
Witam!
Przedewszystkim chce podziekowac KATH!!!
Twoj priv mnie tak zmotywował ze szok!
i wogole dzis z takim nastawieniem wstałam !!!
Dzisiejszy dzien zaczen takim oczyszczaniem a jutro ZdROWE ODZYWIANIE mieszczace sie w 1000-1200 kalorii :wink: :lol: :lol: :lol: + oczywiscie ruch:D!!!!
Ja pierdykam..taka pogoda a mi sie chce energia zarazac:D
Niezapominajko!
Ja tak sie za bardzo se dietke olałam ale dzisiaj postanowiłam ze ktos musi sie wziasc za siebie i ta osoba bede ja:D bo mi sie tez przytyło przez wakacje 10 kilo :roll: 8)
I na basen sie pisze jak najbardziej ale wypadało by na niego chodzic tak 2 razy w tygodniu przynajmniej :wink: Co o tym myslisz? a mowisz o tym na Warszawskiej :?:
Pozdrawiam:*****
http://www.ekartka.net/kartki/uczuci...cytrynka_1.jpg
A to dla Kath!!!!!
Malinsiu, super Cię znowu widzieć na Twoim wątku, i to jeszcze z taką energią :)
Ściskam, życzę sukcesów dietowych i takiego rozwiązania tych poza-dietowych spraw, o których pisałaś na priva, które przyniosłoby Ci szczęście i poczucie spełnienia :)