-
Ja nie chcę głodować. Mam poprostu spotkanie z Prezydentem Miasta i musze się wcisnąć w garnitur, a brakuje mi trochę. Gdyby nie to spotkanie, to bym nawet się nie tykał głodówki. Można owiedzieć, że mogłem sie wcześniej przygotowac na to spotkanie, ale dowiedziałem sie o tym dopiero dzisiaj.
Rozumiem was. Wiem, że macie racje, ale mimo wszystko ja musze spróbować.
Potem przejdę na normalną dietę. Przeciez to tylko parę dni.
-
malo wiarygodne i rzetelne wytlumaczenie( jak dla mnie).. ja dla nikogo nawet prezydenta tego kraju nie rujnowala bym siebie samej!!!!! poza tym to ty chyba nie wystpeujesz w publicznych wystepach .. czy masz byc ozdoba tego spotkania...he he he... pokaz jaki jestes a nie jak wygladasz... gajer zawsze mozesz wypozyczyc skoro ma sie to wiazac z zakupem nowego!!!
ale...echhh mlodys masz czas na jeszcze kilka prob.. obys mial nastepnym razem lepsze rozwiazania
-
Młody, ale czuje się jak by juz cała młodość była za mną. Jak by mnie wszystko mineło. Przez te kilogramy nie miałem młodości którą ma każdy, ale przede mną studia i może jeszcze wszystko sie zmieni.
Stanołem dzisiaj rano na wadze. Okzuje się, ze nie ważę 111kg a 112. Przytyło mi się a przecież nic takiego ie jadłem wczoraj (jakieś 600kcal)
Co do spotkania, to mi na nim bardzo zalezy i muszę przynajmniej w pewnym stopniu się jakoś prezentować. Poza tym jak bym miał kase na wyporzyczanie garnituru, to bym miałmtez na rozmaite diety i maszyny do ćwiczeń i nie był bym otyłkiem.
Cholera ja naprawdę nie chcę iść na studia i już na progu poczyć się odepchniętym za to, że jestem gruby.
-
Shavi ty to jednak troche przesadzasz...a co ja moze szczupla jestem??? a juz na drugim roku studiow a na pierwszym nikt mnie nie odpychal a raczej zagadywalki i bylo bardzo fajnie...jak masz takie zle nastawienie do wszystkiego to potem tak bedzie. grunt to troche pewnosci siebie i usmiech na twarzy...bo do gbura to raczej nikt nie podejdzie...ja nie moge to ze jestes gruby to nie znaczy ze jestes aspoleczny itd...ludzie na studiach raczej sa troche inteligentni i t wiedza!!!no a ci ktorzy tego nie wiedza to nic nie warci wiec po co sie przejmowac
ale oczywiscie odchudzic sie trzeba...DLA SIEBIE!!!
-
a to niby kobiety są uparte i dbają aż za bardzo o swój wygląd słuchaj facet, ja rozumiem że przejmowałbyś sie wyglądem przed randką z super dziewczyną, ale Prezydent Miasta chyba super dziewczyną nie jest, prawda Twój wygląd nie będzie miał dla niego większego znaczenia niż kolor jego skarpetek. Ważne żebyś Ty sie dobrze czuł i nie poświęcał własnego zdrowia dla innych. A na studiach poradzisz sobie bez względu na wygląd, lepiej chyba chudnąć powoli i efektywnie niż szybko i na 5 minut
-
Coz moge powiedziec... zycze powodzenia i mam nadzieje, ze wybierzesz odpowiednia droge odchudzania. Dieta to takze zmiana w sposobie myslenia.
Trzymaj sie
-
Wiecie co. Macie racje. Za bardzo sie przejmuję.
W dodatku odkryłem na swoim ciele (na brzuchu) rozstępy i myslałem, że padne. Potem przeczytałem kilka wypowiedzi na ten temat jak i tekstów i znowu mi szczenka opadła, że tego sie nie da usunąć. No ponoć cos da sie zrobić z tym czerwonymi, bo są świeże, a głównie takie mam więc będę się smarował (ble,, nie przepadam za kremami itp)
Dzisiaj nie jadłem. Ale już nie będę się głodził. To nie ma senst. Nie chce stracić szybko na wadze by potem wyglądać jak pociety (rozstępy ).
Wezme sie za normalną, racjonalną dietę.
I Pal Licho tego burmistrza (też pasowało by żeby pozbył sie kilogramów). W sumie to mam go gdzieś.
-
GRATULUJE
wreszcie mądrze mówisz ciesze sie, że zmieniłeś nastawienie
-
Witaj Shavi!
Wpadłam powitać Cię na forum Fajnie, że do nas dołączyłeś Trzymam kciuki
Pozdrawiam
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki