Lunko wciśnij "odśwież"
Niestety fryzjer gania... koncowki trzeba zawse podcinac a szkoda :P
ja ostatnio tez przyciełam włosy... i wygladalam okropnie... a teraz znowu zapuszczam chyba troszkę urosły...
Ale wiiida ogromnie ze schudłas )))
Agnimi, pisałam to już u siebie, ale napiszę jeszcze raz- nowy avatarek jest po prostu bombowy i wyglądasz na nim prześlicznie! Te zdjęcia przed i po też mnie bardzo, bardzo pozytywnie zaskoczyły i zmotywowały, bo różnica jest ogromna
buziaki!
I pomyśleć , że te najgrubsze zdjęcia podarłam i powyrzucałam.
Zdjęcia najbardziej mi pokazała jaka jestem gruba. Pamiętam , że kiedy szykowałam się na wesele kuzynki ( z tego wesela jest to zdjęcie) wydawało mi się że super wyglądam, fryzjerka , kosmetyczka, suknia itp, a potem wywołałam zdjęcia i szok - ten grubas to ja ( jak juz pisałam te grubsze wyrzuciłam). Kasety z tego wesela do dzisiaj nie obejrzałam i nie wiem czy się zdecyuję kiedykolwiek.
Drugie takie szokowiaste zdjęcia były z festynu zakładowego, nie moge ich znaleźć, więc pewnie też je kiedyś wyrzuciłam.
Piękne zdjęcie avatarkowe - gratulacje !
W ogóle jestes super-zuch dziewczyna , takie osiągnięcia!
BARDZO WESOŁO Z TOBĄ AGUŚ NA FORUM /CHOĆ ZAUWAŻYŁAM OSTATNIO ,ŻE ROZDAJESZ MANDATY KARNE PIENIĘŻNE JAKIEŚ - 40 ZŁ HMMM :roll: /
BUZIAKI !
Myślę, że z nami to jest tak, że nie chcemy wiedzieć jakie jesteśmy grube. I nagle przychodzi olśnienie. A przecież nie przytyłyśmy w jednej chwili. Ja też się ocknełam oglądając zdjęcia. Rewolucja w sukience - namiot
Mocno trzymam kciuki za Twoja wymarzoną wagę
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Tu byłam Tu jestem
PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...
Aga już widzę Twój avatarek - jest super
Skasowałam te powtarzające sie posty,a w to miejsce masz ulubione kociaki
Ja mam masę takich grubaśnych zdjęć Żadnych nie wyrzuciłam - teraz czasami je ogladam...tak ku przestrodze
dzięki Lunko za ulubione kociaczki
Chudzina z Ciebie
Zakładki