Wątek: zaczynam po raz drugi

pozdrawiam słonecznie

Aguniu,

pozdraiwiam powalentynkowo i dziękuje za pamięć i odwiedziny u mnie

Buziaki

Właśnie wróciłam z balu u Marty w szkole, wyskakałam się z dzieciakami niesamowicie, kalorii pewnie spaliło się sporo cWześniej tez nabiegałam się sporo załatwiając różne sprawy.
net mi dzisiaj szwankuje, pojawia się i znika, nie wiem więc czy uda mi się was poodwiedzać, dziekuję za pamięć o mnie i za stos walentynek
Teraz idę podjąć się dużego wyzwania - szykuję rodzince pizzę na obiad, muszę więc włączyć silną wolę, żebym sama całej nie zjadła

Agnimi przesyłam środowe pozdrowienia. I trzymam kciuki abys nie skusiła się na pizze.

Hej pieknie Ci idzie wiec nie szalej z tą pizzą .Pomyśl to tylko kilka chwil przyjemności a ile pózniej wstydu .Apoza tym jest tyle mozliwosci na zjedzenie czegos MĄDRZEJSZEGO
Trzymam kciuki za silną wole .

pozdrówko

[b]wpadłam sie przy witać dziewczyny jak ktoś ma przepisy na dobre mało kaloryczne żarenko piszcie ja juz nie mam pomysłów na dietke
pozdrawiam serdecznie

Agnimi pozdrawiam cieplutko Bardzo cieszę się,że sobie poszalałaś z dzieciakami-na pewno odstresowało Cię to!!A jak 6 W.??U mnie o dziwo dziś bylo okej i nc mnie nie bolalo.Tylko czy wytrwam do końca?????

Wpadam się przywitac i uśmiechnąc do Ciebie

Niestety trochę pizzy było, ale bardzo malutki kawałeczek, jak na mnie to wielki sukces, do tego zmieściła się w limicie, więc nie jest źle.
lunko szóstka na razie idzie , no ale cięzko jest. Szóste ćwiczenie dlaej mnie męczy.

Agnimi, moim zdaniem dobrze, ze pozwolilas sobie na kawaleczek pizzy, skoro i tak zmiescilas sie w limicie. To wazne, zeby umiec podejsc do wszystkiego z umiarem i nie odmawiac sobie kazdej przyjemnosci - byle w granicach rozsadku!

Pieknie dietkujesz, podziwiam Cie za zapal do cwiczen! Dzielna kobietka z Ciebie! :P

Dziekuje za odwiedzinki na moim wateczku. Zycze udanego, milego dnia!