zaczynam po raz drugi

Te kotki mnie dziś zachwyciły:


http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...11848831_d.jpg

Za mną już od kilku tygodni chodzi taka szarlotka, a jeszcze od kiedy Flakonka napisała o tej szarlotce razowej... jak ja bym chciała na nią przepis, ale nie udało mi się znaleźć w internecie.

A tą Twoją na pewno spaliłaś, z nawiązką :)

Sądzę, że mleczko kokosowe kupisz w Polsce bez trudu, natomiast trudniej moze być dostać mleczko kokosowe light (znacznie mniejsza ilość kcal), które ja tutaj wywęszyłam i będę wypróbowywać.

Mleczko kokosowe znalazłam w internecie w sklepie z orientalnymi przyprawami, nie wiem czy jest taki w Częstochowie, ale może się znajdzie

Hi Agnimi, widziałam mleczko kokosowe, chyba w Geant, bo sama się zastanawiałam, czy sobie go nie kupić. Buziolce. :wink:

To jak jest w Geant to pewnie i w unnych hipermarketach, bo u nas Geant nie ma .

Mleko kokosowe można kupić w sklepach ze zdrową żywnością :)
Ja też mam dla Ciebie kotki ;) ;) ;)


http://tickers.TickerFactory.com/ezt...9ea/weight.png



http://puzzle-sklep.pl/images/RAP158683.jpg

hihi ładne kotki :D

no nie teraz mam smaka na taką ciepła szarlotke z lodami, bo i u ciebie aga o szarlotce i foczka też pisała że taką własnie jadła :oops: :oops: :oops: ładnie to tak kusić :? :? a przepisu na szarlotkę razową niestety nie ma :? :? :?

Moja teściowa robi szarlotkę rewelacyjną, nie jadłam tak dobrej u nikogo innego, więc trudno się takiemu przysmakowi oprzeć, i tak cud że na jednym kawałku się skończyło dawnymi czasy zjadało się więcej :D

aga to musiałabyś jeszcze spróbowac szarlotki robionej przez moją babcię - cudo absolutne i robi inaczej niż wszyscy też :D :D :D musze się kiedyś nauczyć, bo to byłaby niepowetowana strata gdyby taka pychota przepadła :D :D :D :?

musiałybyśmy umówić się z szarlotkami i spróbować - taki mini konkurs ,
teściowa też ma taki inny przepis nie na króchym tylko na takim cieście mięciutkim, ja już przepis od teściowej mam, ale nie sprawdzałam czy mi się uda takie samo zrobić.
Już nic nie piszę bo znów mi ślinka leci :D dobrze że ciasto daleko ode mnie