Wątek: TupTup Tup małymi kroczkami do celu !!!

najczęsciej wyzukuję przez wyszukiwarkegrafiki google
ale czasami wystarczy ze do zwykłej wyszukiwarki tekstowej wpiszesz: gify ijuż Ci siepojawia setki stron z fajnymi obrazkami

AAAAAAAAAAAAaaaaaaaaaaaaaa.... to mój mały rozumek nie pomyślał, ze tak można
Ja cos zaraz na śniadanie wymyslic powinnam, ale nie mam pomysłu i głodna nie jestem.
A z tym suwaczkiem to troche przekłamane bo nie chciało mi się go zmieniac na 81 i tak juz jest od paru tygodni nie zmieniny. Tak naprawde mam 81 na wadze

Ja właśnie zjadłam obiadek, może troche mało dietetyczny, ale zmieściłam się w 1200 kcal razem z kolacyjka . Teraz popijam herbatke czerwoną i jakos tak troche się spac chce, a jeszcze powinnam popracowac
Ma przyśc taka jedna wredota do mnie i mam nadzieje, że nie skusze się na jeżyka, albo wafelka
Ale co się będe przejmowac, raz się żyje wiec....

Ale postaram się byc grzeczna

No kochana usztko, co tam jakis jeżyk albo wafelka ma Tobą rządzić. Ty oczywiście możesz ją zjeść i tak sobie myśl ale wcale nie musisz. Przeciez jesteś silna
Weź kalarepkę
Całuski

Pozdrowionka środowe uszatko.
Nie daj się jeżykom i wafelkom.

Witam
Do bani takie odchudzanie, czuje sie beznadziejnie Wczoraj mnie pokonały i wafelki i jeżyki Czyli jestem jeszcze bardziej beznadziejna niż myslałam. Chyba się porycze

kasiakasz jak widzisz silna nie jestem, a woli nie mam w ogóle

agnimi dziekuje bardzi za pozdrowionka

Usztko , słoneczko, nic sie nie dzieje, jeden dzień nic nie przekreśla. Słoneczko już dziś i u Ciebie zagości. Najlepiej nie kupuj jeżyków i wafelek, wtedy nie będa kusić.
A ja wierzę z całego serca że dasz radę

Przesyłam moc dobrych ciepłych myśłi

Tylko Kasiu nie wiem, czy ja jeszcze wierze w to, że dam rade. Zapisałam się do klubbu XXL i co. I nadal mam wpady. Chyba mam chandre jesienną i wszystko takie..... Dieta i takie tam. Może ja naprawde się nie nadaje do odchudznia

Nadajesz sie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
NIE PODDAWAJ SIE
Nie pozwalam..
Nie chcesz chyba zaczynać od nowa. No i nie rób nam przykrości, my wierzymy, my jesteśmy, my wspieramy się nawzajem

Nie rezygnuj tak łatwo

Kasia

kasiakasz dzisiaj się poddałam na całej lini tzn mam ok 1500kcal na liczniku.
Ale obiecuje, ze postaram się pozbierac.
Bardzo Ci dziekuje za cieplutkie i wspaniałe słowa wsparcia

Czuje się fatalnie, głowa mnie boli i nażekam w sumie non stop i źle mi z tym wszystkim. Jesień zapukała do mych drzwi to dlatego Ale o tym to ja już pisałam
Pracy jest w sam raz, tyle ile powinno byc. Na dzisiaj troszke mi jej jeszcze zostało Może i dobrze, nie będe myślec o głupotach.