Misiu, ale ja wiem co to znaczy ważyc 80 , a w moim przypadku najwięcej było 81 kg, naprawde wiem...a co do grzeszenia nie ma znaczenia waga! skoro jestem na diecie to też musze starać sie trzymac i nie podjadać , a tym razem mi nie wyszło...jak zaczne grzeszyć to waga skoczy(tak jak teraz ) Ty zaczynasz a mój organizm jest już troche zmęczony dietami i wcale nie jest mi łatwo chudnąć...