Mąż już poleciała i znowu zostałam sama, bo Bąbel przejściowo u Babci przebywa Bardzo miły weekend przede wszystkim ze względu na to, że aż dwa razy byliśmy w kinie Tylko niestety jakoś trudno trzymać mi dietę przy moim mężu kochanym On nie ma tego problemu co ja, na dodatek nigdy nie brakowało mi z jego strony akceptacji, więc czasem się zapominam No i niestety w tym tygodniu suwak zostanie na swoim miejscu, bo waga wciąż stoi. Pewne znaczenie ma też fakt, że jestem tuż przed okresem, a to nie dość, że skutkuje wyższą wagą to jeszcze u mnie powoduje chętkę na coś czekoladowego
Mam nadzieję, że w tym tygodniu będzie lepiej

P.S. Dziękuję za wszystkie życzenia miłego weekendu, bo naprawdę się spełniły