Wątek: Moja Ekstremalna metamorfoza ;)

Hej!
Wczoraj i przedwczoraj bylam w pracy(powiedzmy dorywczo) i oczywiscie caly dzien nie mialam czasu,zeby cos zjesc(i mozliwosci),diete trzymam..Dzisiaj siodmy dzien kopenhadzkiej,niewidze efektow diety,bo planowo powinnam dostac okresu i wszystko mnie boli,brzuch mi wywalilo :/ Ale jak bylam w poniedzialek w salonie i zalozylam fartuch pierwszy raz od czerwca to wydawalo mi sie,ze rekawy sa jakies wieksze i w ogole.. kolezanka fryzjerka tez to zauwazyla,tak wiec chyba jednak cos musialam schudnac
Pozdrawiam
Suwaczek sobie wkleje po okresie(jak sie zacznie w ogole bo teraz nie chce sie wazyc)

Po okresie waga i obwody spadną, mam nadzieję że efekt ważenia Cię zadowoli

Tak mnie dzisiaj ciagnie do jedzenia,ze musialam sie normalnie zwazyc,zeby sie zachecic do dalszej diety,a tu na wadze wiecej niz pierwszego dnia,bo wychodzi na to,ze schudlam tylko 0,5kg okres jeszcze mi sie nie zaczal

czekam niecierpliwie aż slkończysz tę dietę

Też (podobnie jak dziewczynom przede mną) wydaje mi się, że ta waga tak się zachowuje właśnie z powodu zbliżającej się @. Trzymaj się i mam nadzieję, że @ dostaniesz wkrótce i że po niej waga skapituluje.

Uściski

jak duzo juz schudłas od poczatku dietki ?
milego dnia
masz zdjecia moje ?

Flakonko,a to czemu?:>
Trini,no ja mam taka nadzieje,ze to wlasnie dlatego tak sie dzieje,chociaz okresu jak nie bylo tak nie ma
Dzisiaj wieczorem pojade chyba na basenik,poplywam troszeczke,posiedze w jakuzzi,w saunie,zrelaksuje sie

Weroniko,nie mam.A wyzej napisalam post ile schudlam Ale przedokresowe klimaty u mnie,wiec pewnie bedzie lepiej

wiesz co ja myślę o tej diecie :P

Wiem wiem,no coz,moze jestem masochistka