No dobra, to powiedzcie, co to był za film?
Miłego dnia
No dobra, to powiedzcie, co to był za film?
Miłego dnia
Dzien dobry!
Dziekuje za odwiedzinki
Trini,wkleje Ci: "Czasem tragiczne wydarzenia sprawiają, że małe dzieci muszą szybko dorosnąć. Taki los spotkał dwie siostry, Elizabeth i Tildę , gdy ich mama nagle zachorowała na raka. A jeszcze tak niedawno, wydawało się, że ich życie potoczy się szczęśliwie, po tym, jak jeszcze zdrowa, ponownie wyszła za mąż za troskliwego i rodzinnego Nicka."
Do tego jedna z corek niebardzo akceptuje tego faceta,i w ogole bylo widac taka wiez miedzy matka,a corkami...A matka na koncu umiera...film byl na faktach autentycznych (o ile to nie maslo maslane bo jak fakt to wiadomo,ze autentyczny )
Dzisiaj sie zwazylam,i kolejne 0.6 ubylo mi na wadze.Teraz waze dokladnie 86 kg. Od poczatku odchudzania schudlam dopiero 3 kg,ale walcze dalej
Przede wszystkim zaczelam sie duzo wiecej ruszac
I postanowilam teraz systematycznie chodzic na basen -2 lub 3 razy w tygodniu,bo swietnie sie czuje po wczorajszym wypadzie (tylko lapki mnie bola ).
no no no to ładnie
Dzieki Animko! Martwie sie o Ciebie!!!!!
Nie martw się!
Jest i będzie dobrze! Ja to wiem
U Ciebie również ; bardzo w to wierzę.Mam nos do takich spraw i on właśnie znowu zaczyna czuć zapachy
Pozdrowienia!
Bardzo Ci dziekuję że mnie odwiedziłaś i trzymałaś kciuki w tym trudnym dla mnie tygodniu
Przesyłam duużo ciepłych myśli
Całuski
Zakładki