Wątek: Moja Ekstremalna metamorfoza ;)

Buziaki!

Ja też anyż lubię

A z tym forum masz rację, ze mnie także nałogowiec i też się "dziwnie" czułam jak wczoraj wstałam... a tu nie było

Uściski

Ja anyzu nie cierpie Blee..
Milego dietkowania

te herbatki wyglądają naprawdę atrakcyjnie. dzisiaj idę na zakupy jak będą to sobie kupie.

widze kochana ze mamy podobna motywacje, swietnie ,bedziemy sie razem wspierac no nie?bedziemy pieknymi pannami mlodymi a pozniej swietnymi,zgrabnymi zonkami i no i zgrabnymi mamusiami.ehh ........pomarzyc mozna...... chociaz czemu marzyc, przeciez jestesmy tu po to aby coś ZMIENIC wiec glowka do gory a marzenia sie spełnią.pozdrawiam ps czekam na odwiedzinki

bardzo podoba mi się to co napisałaś u triss powiedzenie, że pieniądze w ogóle nie liczą się w życiu nie byłoby zgodne z prawdą, bo wiadomo, ze wiele rzeczy często ułatwiają, ale nie są najwazniejsze i to że twój luby pomógł rodzicom, nawet kosztem tego, co moglibyście miec wy obydwoje świadczy naparwdę o tym jak dobrym jest człowiekiem - i myślę że to jest najbardziej optymistczna prognoza na waszą wspólną przyszłość

Dzieki Ola,mily ten post,ja w ogole dzisiaj sie fajnie czuje..tak sie jakos rodzinnie i dziekczynnie na forum zrobilo
Juz wiem dlaczego jestem uzalezniona od tego forum

bo ono takie jest - uzależniające

Ja sie biore za porzadki domowe..nazbieralo sie tego troche...Z poltorej godziny mi zejdzie,ale przy okazji spale duzo kalorii
Pozniej mam kolezanke na pazurki jak ja usiedze na miejscu i bez forum tyle godzin

a co będziesz robić zdobienie czy tipsy??